Więcej o 873 tys. zł na walkę z bezrobociem
Powiatowy Urząd Pracy w Limanowej pozyskał środki na realizację programów dotyczących aktywizacji osób bezrobotnych do 30 roku życia i powyżej 50 roku życia.
Jak informuje Powiatowy Urząd Pracy w Limanowej, środki w łącznej wysokości 873 300 zł zostaną przeznaczone:
- dla 180 osób bezrobotnych do 30 roku życia na: bony stażowe dla 80 osób, bony szkoleniowe dla 30 osób, bony zatrudnieniowe dla 50 osób, bony na zasiedlenie dla 20 osób,
- dofinansowanie wynagrodzenia zatrudnienia 50 osób bezrobotnych powyżej 50 roku życia.
Szczegółowe informacje na temat nowych form pomocy bezrobotnym, które zostały wprowadzone nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z kwietnia tego roku oraz niezbędne wnioski uzyskać można u doradców klienta w limanowskim PUP od wczoraj.
Informacje dotyczące nowych instrumentów rynku pracy można zobaczyć tutaj.
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcejMecenas Wąsowski publikuje wyjaśnienia w sprawie ks. Michała
Z szacunku wobec Czytelników „Gazety Wyborczej” i w trosce o wiarygodność mediów cytujących dzisiejsze „rewelacje” tego periodyku przekaz...
Czytaj więcej
Komentarze (30)
I dobrze zorientowany co do kursów proponowanych przez PUP.
Załapałeś się na kurs obsługi kas czy nie spełniłeś wymagań....
P.S. Taka dobra wiadomość dla bezrobotnych a limanowscy wieczni malkontenci niezadowoleni.
Dlatego, że prezentujecie (zasadniczo) taką postawę to wy pracy szybko nie dostaniecie...
Panie @zabawny - kasa fiskalna ważna rzecz. Wszak to główne urządzenie służące do powstrzymywania obywateli przed nadmiernym bogaceniem się, poprzez naliczanie państwowej lichwy :)
Tak, pomagają. Opowiem więc jak pomoc urzędu wyglądała na moim przykładzie.
Wczoraj akurat wstąpiłem do Urzędu Pracy w celu podbicia pieczątki. Studia skończyłem w listopadzie, w międzyczasie troszkę pracowałem, niestety pewne delikatne sprawy spowodowały, że zostałem 'bez pracy'. Tak wiec w celu uzyskania ubezpieczenia zdrowotne, d kwietnia udałem się 'na bezrobocie'. W międzyczasie dalej robiłem to co wcześniej, jednakże bez.. ekhm w szarej strefie (tak, tak. łamałem prawo, ale nie tak łatwo ot tak sobie nagle zapłacić 450zł miesiecznei za ZUS).
Wczoraj więc udałem się, niejako z obowiązku, do UP podbić piecząteczke a przy okazji dowiedzieć się czegoś odnośnie możliwości założenia własnej firmy, właśnie z pomocą ze strony urzędu pracy (o której tak wszędzie się chwalą). Nie chodziło mi nawet o dotację pieniężną, ale również o wsparcie merytoryczne. W całej mej niewolniczej karierze edukacyjnej (tak, tak. Tak nas uczą) przez 15 lat uczono mnie jak pisać CV, jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej, ew. jak napisać biznes plan, ale jak późnej firmę prowadzić to już mi nikt nie powiedział. Ryczałty, vaty, pity, podatku, ulgi, księgi przychodu i rozchodu. Nie chciałbym się pogubić w tym, bo jak wiadomo urząd skarbowy potrafi w Polsce uje*** kogoś za 2 zl.
Miła pani, z uśmiechem który będzie mi się śnił do końca zycia poinformowała mnie, że działalność gospodarczą załatwiać sobie mogę, ale od nich żadnej pomocy nie dostanę. Dlaczego? Ponieważ system przydzielił mnie do profilu 3 (czyli ' osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, jak i te, które z własnego wyboru nie są zainteresowane podjęciem pracy lub uchylają się od pracy legalnej') Profil 3 dyskalifikuje mnie z jakiejkolwiek pomocy od UP. Dlaczego dostałem taki profil? Nie mam pojęcia. Widocznie skończyłem za mało kursów, za mało kierunków, mam za małe doswiadczenie, albo to jest loteria albo pomoc dotyczy tylko wybranych?
Skończyło się na tym, że po godzinie latania od pokoju do pokoju, z urzedu pracy się wypisałem...
Teraz przynajmniej mogę wystawić komuś rachunek na umowę o dzieło/zlecenie (śmieciową hahahaha*) bez obawy, że będe miał z tego tytułu jakieś problemy.
Tak więc, kolejny raz przekonałem się, że jak ktoś w Polsce jest przedsiębiorczy, zaradny, pracowity i próbuje coś zmienić w sowim życiu na lepsze to państwo mu tylko rzuci kłody pod nogi. A tymczasem pewna grupa społeczna, narzeka na mieszkanie oferowane im przez miasto. Czyli ku** lepiej być leniwym i nic nie robi, bo się człowiekowi NALEŻY.
Jestem mega sfrustrowany, bo dobija mnie ta bezsilność. Gdybym nic nie robił i siedział na d****, użalając się nad sobą, że nie mam pracy ani pieniędzy to bym siedział cicho. Ale kur** kombinuje jak się da, walczę, działam, myślę, staram się - a rząd na każdym kroku udowadnia mi, że jestem na szarym końcu łańcucha pokarmowego. Osobą zagrożoną wykluczeniem społecznym...
pozdrawiam.
* jak opodatkują umowy 'śmieciowe' to wtedy już tylko tylko pasek od spodni i jabłonka za domem
Dziwne też co piszesz o tej pomocy z urzędu pracy bo kilka osób ostatnio chwaliło sie mi ,ze dostali kase na zalozenie firmy od UP w Limanowej bez problemu a nawet nie mieli studiów i nie maja kursów żadnych..więc jak to mozliwe ,że Tobie nie zaproponowali pomocy??Czy tam licza sie znajomości i ten kto je ma dostaje dofinansowanie??Niepokojące to jest..
'Widzę ZABAWNY, że jesteś stałym bywalcem PUP w Limanowej...'
PRAWDZIWY JASNOWIDZ JESTEŚ :)))
@paniStasia - ma Pani rację.
Ja po prostu przestałem liczyć na to, że państwo w czymkolwiek mi pomoże.
A odnośnie samych umów śmieciowych. śmieciowe to one są dla rządu, nie dla pracowników.
Szybka kalkulacja. W ZUSie muszę opłacać ponad 1000zł składki.
Na umowach 'śmieciowych' - Ubezpieczenie w NFZ - 350zł, Dodatkowy luksus - ubezpieczenie NNW za 60zł rocznie w razie W.
Resztę z 1042zł (które musiałbym wpłacić na ZUS) wpłacam na konto gdzie trzymam kasę na emeryturę. Obecnie mam dwadzieścia pare lat. Czeka mnie 50 lat pracy. Wpłacając miesięcznie 650zł na konto emerytalne (sama lokata) wyjdzie mi (500x12x50)300 000zł. W wieku siedemdziesięciu paru lat będę miał na koncie 390 000zł. Biorąc pod uwagę, że dożyje 90tki będę pobierał emeryturę przez jakieś 15 lat. Daje mi to 2166zł miesięcznie (nie liczę oprocentowania na lokacie, bo zakładam że istnieje coś takiego jak inflacja ;))
A mówimy tu o lokacie, a są jeszcze fundusze inwestycyjne albo inwestycje.
A tym samym odkładając te 1042 zł na ZUS ile dostane emerytury ? 700zł? O ile w ogóle ją dostanę... I w cenie mam 3 lata kolejki do kardiologa, żadnej pomocy i utrzymwanie darmozjadów za moje pieniądze, które mi jeszcze naplują z uśmiechem na twarzy.
Nie dajcie sobie wmówić, że umowy 'śmieciowe' są 'śmieciowe'. Śmieciowe są dla naszych miłościwie rządzących, bo nie wpływają im tantiemy z mojej harówy.
A i jeszcze jedno, dla sprostowania. To nie urzędnicy w Limanowej zdecydowali o tym jaki mam profil. Tylko zajebisty system informatyczny, który funkcjonuje w każdym urzędzie.
Lepiej być nieznanym mędrcem niż znanym głupcem. Ale nie wszyscy znają to powiedzenie :]
80 bonow stazowych z pewnoscia rozejdzie sie jak cieple buleczki. Wielu mlodych korzysta z takiej oferty.
Kiedys tez skorzystalam i nie zaluje.
Co do ubezpieczenia zdrowotnego to niestety jest drogie jakby ktos chciał samemu wykupić..a najgorsze ,że sa ludzie ,którzy pracują na czarno i nawet nie rejestruja sie w UP i nie maja ubezpieczenia....czy oni liczą na to ,że nie zdarzy sie im choroba?podziwiam ich..a jest takich osób mnóstwo..
Umowy śmieciowe są dobre jak sie samemu odkłada ..to fakt..zus i tak upadnie i nie będzie żadnych emerytur..więc lepiej pracować na czarno i odkładać do skarbonki..Przypominam sobie jednak jak wiele osób ze starszego pokolenia dziwi się,że ktos mając 30 lat nie ma jeszcze składek do emerytury..uważają to za coś karygodnego i patologicznego..Czasem można odnieśc wrażeie ,że nie liczy sie w życiu nic tylko te cholerne składki do emerytury..bo przecież 'bez tego zostanie sie na starość z niczym'..MOGABA swoją wypowiedzią skutecznie zniechęcił mnie do legalnej pracy i do zbierania składek emerytalnych:):)
'Nie mogę zostać w bezrobociu bo w momencie jak zarobię więcej niż 120 zł w ciągu miesiąca, z bezrobocia i tak mnie wyrzucą, więc... '
Chyba ci się coś pomyliło..znam kilkoro osób ,które są zarejestrowane od lat w UP ze względu na ubezp.zdrow. i pracuja na czarno na budowach..mało tego-sporo zarabiają..przeciez pracując na czarno nie przyznajesz sie urzędowi pracy ile zarabiasz.. prawda??
Owszem, jeżeli pracujesz na czarno możesz zarobić nawet i miliony miesięcznie i Cię nie wyrzucą. Chodzi o sytuacje w momencie kiedy pracujesz na umowach 'śmieciowych'. Kwota do 120zł jest zwolniona z opodatkowania. Później wykazujesz dochód więc bezrobocie Cię nie dotyczy :)
Z pracą na czarno jest parę problemów. W razie wypadków ubezpieczenie nie działa. Często tak czy inaczej musisz wystawić rachunek komuś (przynajmniej w mojej branży) więc nie ominiesz podatków. Trzy, w naszym kraju zawsze znajdzie się ktoś życzliwy kto doniesie odpowiednim miejscom i organom że pracujesz na czarno :)
Wracając do umów śmieciowych. Może jeszcze uda mi się kogoś przekonać, że wcale nie są śmieciowe.
Jestem pracodawcą. Chcę zatrudnić pracownika i mogę na ten cel przeznaczyć 2100zł. Po obcięciu wszystkich kosztów i podatków, które ponoszę z racji dania komuś pracy, pracownik do ręki dostaje 1200zł Czyli najniższa krajowa...
A teraz uwaga. Mógłbym pracownika zatrudnić na umowie 'śmieciowej'. Jako pracodawca nie ponoszę już większości kosztów. Zatrudniając pracownika na umowę o dzieło z 2100zł które moge przeznaczyć na pracownika, po odcięciu kosztów pracownik do ręki dostaje 1800zł. Ale ubezpieczenie musi wykupić we własnym zakresie. Po opłaceniu sobie ubezpieczenia na własną rękę, pracownikowi zostaje prawie 1500zł w kieszeni. 300zł więcej, które może przeznaczyć np. na emeryturę.
Oczywiście jako pracownik na umowę o dzieło, ma bardziej elastyczne godziny pracy, większe możliwości urlopowe itd.
I teraz pytanie. Skąd ja to ku##wa wszystko wiem, skoro system w UP zakatalogował mnie jako 'osoba zagrożona wykluczeniem społecznym, jak i ta, która z własnego wyboru nie jest zainteresowanae podjęciem pracy lub uchylają się od pracy legalnej' :D
Wiadomo, ze praca na czarno dużo bardziej się opłaca. Ale w przypadku zleceń z grupy freelance (czyli fotografia, programiści, pojedyncze zlecenia, artyści, copywriterzy itd. którzy są zatrudniani na konkretne dzieła przez duże firmy na konkretne zlecenie) nikt Cię nie zatrudni na czarno. Każdy później musi rozliczyć się z tego skąd ma logo, zdjecia, aplikacje, szkolenia, programy itd. NA wszystko potrzebują rachunek żeby móc się później rozliczyć z US.
Także podsumowując. Opodatkowanie umów śmieciowych nie jest po to żeby bronić pracowników przed złymi i chciwymi kapitalistami. Jest po to, żeby udupić wszystkich tych, którzy parają się wolnym zawodem i żeby zwiększyć wpływy do budżetu państwa.
Kolejna analogiczna sytuacja. Jestem prezesem dużej firmy. Potrzebuje żeby ktoś wykonał mi logo. Zatrudniam wiec studenta, który żeby dorobić sobie do pensji oglasza się na gumtree jako grafik. Podpisuje z nim umowę o dzieło. Student robi mi grafikę, dostaje 500zł do reki, ja płacę łącznie 584,58zł. Wszyscy są happy.
W momencie opodatkowania umów śmieciowych za to samo logo będę musiał zapłacić 725,5 zł ale student który mi robi logo przez te pare godzin jak robi logo bedzie ubezpieczony :)
Nawet sobie nie zdajesz sprawy...
Ty też chcesz się zapisać na taki kurs? Czujesz, że w listopadzie może zadrżeć twoja ciepła posadka? :)
@kpiarzuś:
A co, żal ci że się nie załapałeś? Ale nie martw się, w UM zawsze robotę znajdziesz. Nawet ze swym nikłym wykształceniem :) Dobry wujcio Vladimir wyciągnie rękę do swojego naczelnego propagandatora. Przynajmniej do listopada z głodu nie umrzesz ;)
@Doradca:
A ty jakie kursy zaliczyłeś dzięki znajomości ze swym mentorem?