Większość łóżek zajęta, kilku pacjentów pod respiratorami
Limanowa. Zdecydowana większość z 65 łóżek, jakimi obecnie dysponuje szpital w Limanowej dla pacjentów z COVID-19, jest już zajętych. Kilku pacjentów musi być wspomaganych respiratorami. Miejsc na dwóch przekształconych oddziałach ma przybywać, ale wcześniej placówka musi przekazać do ościennych szpitali pacjentów internistycznych, którzy nie są zakażeni SARS-CoV-2.
Wczoraj wieczorem limanowski szpital dysponował 65 łóżkami dla pacjentów chorych na COVID-19, jak poinformowała nas dyrekcja placówki, ponad 90% miejsc było zajętych. Chorzy, u których występują duszności i problemy z oddychaniem, wymagają różnorodnego leczenia: od podawania tlenu, poprzez wspomaganie bezinwazyjne, aż po wspomaganie respiratorem – do tego typu urządzeń podłączonych było czworo pacjentów. - Nie mamy precyzyjnych instrukcji, do jakich szpitali przekazywać takich pacjentów, więc póki co leczeni są w Limanowej – powiedział nam lek. Andrzej Gwiazdowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia Bożego. Zapełnione są także izolatki przygotowane na szpitalnym oddziale ratunkowym. - Nie dochodzi jednak do sytuacji, w której odsyłamy bez udzielenia pomocy kogoś, kto jej wymaga – uspokaja.
Szpital ma sukcesywnie powiększać bazę łóżek „covidowych” na dotychczasowym oddziale chorób wewnętrznych, by docelowo osiągnąć zadeklarowaną liczbę 103 miejsc. Będzie to jednak możliwe dopiero po przekazaniu internistycznych pacjentów, którzy nie są zakażeni SARS-CoV-2. Wymaga to czasu z uwagi na ograniczone możliwości przyjmowania kolejnych osób w ościennych szpitalach, w tym także w placówce w Szczyrzycu.
W mediach regionalnych pojawiają się wypowiedzi medyków z Krakowa, według których w związku z rosnącą liczną zakażeń, Małopolska może być uznawana za „drugą Lombardię”. Jak sytuacja służby zdrowia w obliczu pandemii wygląda z perspektywy Limanowszczyzny? Zastępca dyrektora szpitala powiatowego kolejny raz podkreśla, że największym problemem w nadchodzących tygodniach może być nie infrastruktura, rozumiana jako dostępność sprzętu czy miejsca w szpitalu, a braki kadrowe.
Zobacz również:

- Powiedziałbym, że Małopolska może się stać „drugą Lombardią”, ale wciąż jeszcze pracujemy na granicy. Wynika to przede wszystkim z tego, że jest coraz mniej personelu. Nawet jeżeli w przyszłości będziemy zmuszeni do tworzenia kolejnych miejsc dla pacjentów z COVID-19, to będzie duży problem z zabezpieczeniem pracowników do opieki nad chorymi – przyznaje lek. Andrzej Gwiazdowski.
Jak zaznacza, jesień to co roku czas, w którym u wielu osób dochodzi do zaostrzenia objawów chorób przewlekłych, dlatego szpitale spotykają się ze wzrostem liczby pacjentów nie tylko z powodu pandemii SARS-CoV-2.
Może Cię zaciekawić
Hołownia: Zgromadzenie Narodowe zostanie zwołane na 6 sierpnia na godz. 10.00
We wtorek Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych stwierdził ważność wyboru Karola Nawrockiego na prezy...
Czytaj więcejPrzeprowadzono sekcję zwłok Tadeusza Dudy; trwa ustalanie czy ktoś mu pomagał
Sekcję wykonano w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. „Muszą zostać wyjaśnione wszystkie okolicznośc...
Czytaj więcejZaginął 52-letni Andrzej Wójcik. Policja prosi o pomoc
Mężczyzna zaginął we wtorek, 1 lipca 2025 roku. Około godziny 11:00 opuścił miejsce zamieszkania i do chwili obecnej nie wrócił do domu, ani...
Czytaj więcejPomóżmy małej Poli odnaleźć nadzieję po tragicznej stracie rodziców - alternatywna zbiórka
Pola – maleńka dziewczynka, która przeżyła piekło W piątkowe popołudnie doszło do tragedii, która wstrząsnęła całą Polską. Mama Poli...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Tadeusz Duda nie żyje - został znaleziony martwy... przy drodze. Relacja świadka (WIDEO)
Tadeusz Duda nie żyje Tadeusz Duda został znaleziony martwy. To koniec obławy w Starej Wsi. Komenda Główna Policji oficjaln...
Czytaj więcejPilny apel małopolskiej policji
Funkcjonariusze proszą, by pod żadnym pozorem nie wchodzić do okolicznych lasów i nie podejmować prób samodzielnych poszukiwań Tadeus...
Czytaj więcejTestowali elektryczny statek powietrzny
Próba zorganizowana przez Grupę Podhalańską GOPR we współpracy z producentem miała na celu ocenę potencjału urządzenia w działaniach ratown...
Czytaj więcejPsychiatra: 57-latek ukrywa się za wszelką cenę; do jego świadomości dojdzie, w jakiej jest sytuacji
Psychiatra, biegły sądowy dr Jerzy Pobocha w rozmowie z PAP zwrócił uwagę, że podejrzewany o zabójstwa członków rodziny 57-latek wcześniej w...
Czytaj więcej- Hołownia: Zgromadzenie Narodowe zostanie zwołane na 6 sierpnia na godz. 10.00
- Przeprowadzono sekcję zwłok Tadeusza Dudy; trwa ustalanie czy ktoś mu pomagał
- Zaginął 52-letni Andrzej Wójcik. Policja prosi o pomoc
- Pomóżmy małej Poli odnaleźć nadzieję po tragicznej stracie rodziców - alternatywna zbiórka
- Zaginął 38-letni Bartłomiej Oleksy
Komentarze (20)
Jak będziecie likwidować miejsca dla chorych w szpitalach to stworzycie sami „drugą Lombardię”.
Likwiduje się miejsca dla chorych a tworzy w to miejsce miejsca dla ludzi z pozytywnym testem PCR.
@moskalaed
Szpital wielokrotnie podkreślał: na oddziały przyjmowani są wyłącznie ludzie chorzy, którzy mają duszności i wymagają leczenia. Pozytywny wynik testu nie kwalifikuje nikogo do hospitalizacji, jeżeli nie ma objawów. Przecież na Limanowszczyźnie wg wczorajszych danych 454 osoby mające wynik dodatni (bez objawów lub z takimi, które nie wymagają leczenia w szpitalu) przebywały we własnych domach w tzw. izolacji. I to są właśnie ci, o których piszesz.
Jak się to ma do wiadomości z 09.10.2020
"Pacjentów pod respiratorem 0, to wynika z wprowadzonej struktury szpitali. Tacy pacjenci przebywają w dedykowanych placówkach. "
Czy szpital w Limanowej zmienił się w szpital III poziomu i już stosuje respiratory?
Rok temu takie dolegliwości leczyło się bez zbędnej paniki, w tym roku trzeba leczyć się prywatnie…
Naprawdę sądzisz, że lekarze intubują osobę by oddychała za nią maszyna z powodu "katarku i łamania w kościach"?
@lightning
Może najpierw przeczytaj tekst, a potem mój komentarz. Żebyś nie musiał szukać, zacytuję odpowiedni fragment tutaj: "(...) aż po wspomaganie respiratorem – do tego typu urządzeń podłączonych było czworo pacjentów. - Nie mamy precyzyjnych instrukcji, do jakich szpitali przekazywać takich pacjentów, więc póki co leczeni są w Limanowej – powiedział nam lek. Andrzej Gwiazdowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia Bożego".
Czyli pozostałe osoby niemające trudności z oddychaniem zajmowały 58,5 łóżka.
jak ktoś nie może oddychać sam to się go intubuje, może z łaski swojej zaproponuj rodzinom intubowanych by się "dusił sam nw katarku" , dołożę ci się do dentysty ale tylko na złote zęby :)
Brak słów...
Nie wiem czemu służą te kłamstwa?
Tego typu bieżące informację ze szpitala były potrzebne.
Jeżeli uda się podać jeszcze więcej szczegółów np. wiek pacjentów, czy mają inne choroby, jakie są najważniejsze objawy?
Jeśli tak nic dziwnego że momentalnie oddział covid jest zapychany.
A to już konkretna kasa zgodnie z zarządzeniem Nr 140/2020/DSOZ – 1154 zł za osobodzień plus inne wynikające z zarządzenia i nie tylko.
Szanowny, skoro leczy skutecznie, to leczy pacjenta, nie kowida.
Pacjenci leczeni przez lekarzy???"Na kowida" kończą pod respiratorem z 80% prawdopodobieństwem śmierci.