0°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

„Wielki brat patrzy”

Opublikowano 22.12.2016 19:30:13 Zaktualizowano 04.09.2018 17:41:58 pan

Kierownik GOPS w Słopnicach przypomina: urzędnicy mają teraz wgląd do wielu baz danych. Jeśli pozyskane z tych źródeł informacje nie będą się zgadzać ze składanymi oświadczeniami, może się to wiązać z koniecznością zwrotu nienależnie pobranych świadczeń wraz z odsetkami. - Nie ma już takiej możliwości, że coś „nie wyjdzie” - ostrzega Edward Sroka.

Świadczenia rodzinne i program 500+ to dwa programy, których celem jest wspieranie rodzin w zaspokajaniu potrzeb życiowych i wychowywaniu dzieci. Programy te są skierowane do rodzin, które mają relatywnie niskie dochody (w przypadku 500+ dotyczy to pierwszego dziecka) i w obu przypadkach świadczenia zależą od kryterium dochodowego. W obu programach istnieje obowiązek zgłaszania każdej zmiany, która może mieć wpływ na dochód rodziny. Do takich należą np. zmiana liczby członków rodziny oraz utrata jak i uzyskanie dochodów. W tych przypadkach należy koniecznie poinformować o tym Ośrodek Pomocy Społecznej, który te świadczenia przyznaje i wypłaca.
Składając wnioski o te świadczenia już od stycznia 2016 nie trzeba dołączać zaświadczeń o dochodach z Urzędu Skarbowego ani też zaświadczeń z ZUS o wysokości składek zdrowotnych. Te udogodnienia wynikają z umożliwienia wglądu Ośrodkom Pomocy Społecznej do baz danych: PESEL, Urzędu Skarbowego, ZUS, CEPIK (prawa jazdy i zarejestrowane samochody), orzecznictwo PCPR a ponadto wszystkie gminy w kraju. Rozpatrując każdy wniosek, pracownik musi teraz zweryfikować dane członków rodziny w odpowiednich bazach danych.
- Przy tej okazji otrzymujemy wszystkie dane o zmianach w zatrudnieniu danej osoby. Szczególnie na wydruku z ZUS mamy wszystkie zmiany jakie miały miejsce w ostatnich kilku latach. Taki wydruk musimy włożyć do akt. Jeżeli z tak uzyskanych danych wynika co innego, niż oświadczył wnioskodawca lub członek rodziny – np., gdy nie zostaliśmy poinformowani o uzyskaniu zatrudnienia lub powrocie do pracy po urlopie wychowawczym, musimy z urzędu wezwać do wyjaśnienia takiej sytuacji. A ponieważ wielu naszych mieszkańców nie informowało w latach poprzednich o takich zmianach, wzywamy do wyjaśnień dość często - tłumaczy Edward Sroka, kierownik GOPS w Słopnicach.
Bardzo często wiąże się to z koniecznością zwrotu nienależnie pobranych świadczeń wraz z odsetkami, ponieważ nawet bez współpracy danej osoby, urzędnicy sami mogą uzyskać dane o nowych dochodach. Dotyczy to też dochodów uzyskiwanych za granicą, ponieważ takie informacje są już na wydrukach z Urzędu Skarbowego.
- Z tych powodów spotykamy się też często z zarzutami, że się czepiamy, że jesteśmy bezduszni itp. Dlatego też chcę przypomnieć, że wyjaśnienie tych sytuacji i jak najszybszy zwrot nienależnie pobranych świadczeń leży w interesie nie naszym, lecz tej osoby, która je pobrała. Nie jest możliwe pozostawienie w naszych aktach bez żadnych konsekwencji dokumentu, który przeczy oświadczeniom o dochodach. Dokumenty te są przechowywane przez 10 lat od wypłaty ostatniego świadczenia dla rodziny. Jeżeli na dziecko był zasiłek rodzinny wypłacany przez 18 lat, to dokumenty będą przechowywane w sumie przez 28 lat. Co trzy lata mamy kontrole. Nawet gdyby coś umknęło, nie warto liczyć, że któraś z kontroli nie trafi na takie sprzeczne dokumenty - dodaje Edward Sroka.
W przypadku wątpliwości, czy zmianę w sytuacji życiowej lub dochodowej należy zgłosić, zawsze lepiej się upewnić, niż liczyć na to, że to „nie wyjdzie”.
- Obecnie nasze serwery pracują 24 godziny na dobę a systemy komputerowe przeglądają i porównują bazy danych nawet gdy śpimy. Rano jednym kliknięciem otrzymujemy „Raport niezgodności” który pokazuje co w naszej bazie i z jakim rejestrem się nie zgadza. Nie ma już takiej możliwości, że coś „nie wyjdzie” - zapewnia kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej
(Źródło: Nasze Słopnice)
Zobacz również:

Komentarze (3)

swiatloserca
2016-12-22 21:13:44
0 3
Największą bazą danych dysponują Wasi sąsiedzi i rodzina, a najbardziej należy bać się donosów od byłych kochanków lub sąsiadów. A tak nawiasem wielki brat patrzy jednak niektórych w dziwny sposób pomija.
Odpowiedz
Papaj
2016-12-23 12:00:01
0 2
Dokładnie największym 'bratem' po wsiach są dewoty wsiowe
Odpowiedz
banditos
2016-12-23 14:17:33
0 2
Sam nie zje ,ale drogiemu tez nie da ,ot taki kierownik.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„Wielki brat patrzy”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]