8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Wielki dar dla chorego Jacusia i jego rodziny

Opublikowano 25.12.2010 09:46:11

Rodzina Niedbach z Mordarki spotkała się z wielką życzliwością i pomocą z różnych stron. Dzięki temu spędzą święta Bożego Narodzenia w godnych warunkach. Zebrane pieniądze będą pomocne również w kolejnych miesiącach. Świąteczny nastrój przyniósł choremu Jacusiowi światełko nadziei.

Tuż po naszej publikacja wielu ludzi z różnych stron Limanowszczyzny pośpieszyło z pomocą. Na koncie Limanowskiej Akcji Charytatywnej w ciągu kilku dni pojawiło się w sumie ok. 4 tys. zł. – Odzew był niesamowity – przyznała Teresa Zabramny, prezes LACH. – Te pieniądze są do dyspozycji dla tej rodziny od zaraz. Oczywiście wypłacamy je po przedstawieniu nam rachunków na lekarstwa czy produkty spożywcze. Wszystkich spraw formalnych musimy się ściśle trzymać.

Rożnego rodzaju pomoc udzielana była także bezpośrednio rodzinie mieszkającej w Mordarce.

- Serdecznie dziękuję wszystkim internautom limanowa.in za wszelką udzieloną mi pomoc – powiedziała wzruszona Maria Niedbach. – W ostatnich dniach wielu ludzi wyciągnęło do naszej rodziny pomocną dłoń. Jestem wszystkim ogromnie wdzięczna. Chciałam również podziękować mojemu rodzeństwu i matce. Byli dla nas wielkim wsparciem przez te ostatnie trudne 11 lat.

Zobacz również:

Wspomniana rodzina mieszka w Mordarce. Ma jedno dziecko. Niestety Jacek cierpi na porażenie mózgowe. Do szóstego miesiąca życia rozwijał się prawidłowo. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn choroba zaatakowała Jacka, gdy miał kilka miesięcy. W tej chwili nie chodzi i nie siedzi samodzielnie, nie kontroluje potrzeb fizjologicznych. Od czwartego roku życia mówi pojedyncze niezrozumiałe słowa. Nie potrafi utrzymać główki i jest bardzo osłabiony. Ma 11 lat i przy wzroście 130 cm waży zaledwie 14 kg. Jest świadomy tego, co się wokół niego dzieje, reaguje na słowa i rozpoznaje ludzi. Niestety od urodzenia chory jest również ociec Jacusia. Problemy zdrowotne ma także Maria Niedbach, ale z konieczności musiała podjąć pracę. Stałą opiekę nad Jacusiem zajęła się jego babcia, którą już niedługo czeka operacja. Na fatalną sytuację finansową w rodzinie odpowiedzieli ludzie dobrej woli, których jak widać w naszym regionie nie brakuje.

Być może kolejne diagnozy lekarskie stworzą również szansę na leczenie Jacka i przynajmniej niewielką poprawę jego stanu zdrowia.

Komentarze (5)

anilec
2010-12-25 10:24:25
0 0
Jacusiowi życzę żeby była to długotrwała pomoc, nie tylko kilkudniowa reakcja na ten artykuł. To bardzo źle że Matka musi pracować, Jacuś wymaga znacznie więcej opieki-rehabilitacji, co widać najlepiej po zniekształconych rękach. Odpowiednie ćwiczenia powodowały by prostowanie się rąk i zmniejszyło by to cierpienie tym wywołane u chłopca. W miarę możliwości życzę Jackowi powrotu do zdrowia.
Odpowiedz
anilec
2010-12-25 21:33:43
0 0
http://limanowa.in/img/big_dzi/00/31/05_1.jpg
Odpowiedz
poplo
2010-12-26 09:30:21
0 0
tylko jak biedna rodzina,ktorej brakuje pieniedzy ma dokonac zakupow i przedstawic rachunki,przeciez to jest chore,czy LACH jest tak zbiurokratyzowana,ze nie moze przekazacac pieniedzy biednej rodzinie za pokwitowaniem,dlaczego tego typu organizacje robia sie 'dobre' za czyje pieniadze i utrudniaja dodatkowo zycie biednym
Odpowiedz
poplo
2010-12-26 09:34:27
0 0
przepraszam:-przekazac pieniedzy
Odpowiedz
romcio1985
2010-12-26 09:41:21
0 0
to nie LACH jest zbiurokratyzowane tylko nasze prawo.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wielki dar dla chorego Jacusia i jego rodziny"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]