Wilcze "porachunki" - młody drapieżnik zagryziony
Młody, tegoroczny wilk padł ofiarą „porachunków” dwóch wilczych grup rodzinnych, żyjących na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego.
Do zdarzenia doszło z 23 na 24 listopada na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego. Jeden ze strażników parku podczas obchodu zauważył tropy, a następnie ślady krwi na skalnych wychodniach. Idąc za śladami trafił na skalną półkę, na której znajdował się martwy wilk.
Oględziny zwłok zwierzęcia wykluczyły, by drapieżnik padł ofiarą kłusowników – nie ujawniono śladów ran postrzałowych. Na ciele były za to liczne pogryzienia w różnych miejscach. Obrażenia zostały zbadane, ponadto pobrano wymazy z ran do badań genetycznych.
- Był to młody, tegoroczny samiec, wyrośnięty i zdrowy, ważący 26 kilogramów. Wszystko wskazuje na to, że został zaatakowany przez wilki z innej grupy - mówi w rozmowie z nami Jan Loch, pracownik naukowy Gorczańskiego Parku Narodowego.
Zobacz również:
Nowe instrumenty w Limanowskim Domu Kultury
Wypadek na nocnej zmianie. 26-latek przygnieciony przez maszynę
W Gorcach żyją prawdopodobnie dwie grupy rodzinne wilków – jedna we wschodniej, druga w zachodniej części. Przez teren Gorczańskiego Parku Narodowego przebiega granica ich terytoriów łowieckich. - W takich miejscach może dochodzić do walk terytorialnych. Ten przypadek wygląda właśnie na „porachunki” pomiędzy watahami – dodaje Jan Loch.
Według służb parku jest to przejaw normalnego zachowania „granicznego” wilków. Każda rodzina musi mieć określone terytorium, by zapewnić sobie pokarm, w ten sposób bronią dostępu do zdobyczy. Na potwierdzenie tej tezy, w pobliżu miejsca, gdzie znaleziono martwego wilka, ujawniono tropy prowadzące do uśmierconej łani, którą pożywiły się drapieżniki.
- Grupy rodzinne wilków żyją na określonym terenie, często liczącym tysiące hektarów. Wilki znakują swoje terytorium – moczem, odchodami czy drapaniem ziemi – to stanowi informację dla innych osobników, poza tym wyją, by żyjąca po sąsiedzku grupa wiedziała o ich obecności – tłumaczy Jan Loch. - Młode czasem na własną rękę próbują się przemieszczać, gdyby wilk był starszy, mogłoby to wskazywać na szukanie terytorium, ten był na to młody, więc bardziej prawdopodobne jest, że padł ofiarą swojej własnej nierozwagi. Młody wilk nie był doświadczony w walce, osobniki, które napotkał, bezlitośnie to wykorzystały – dodaje.
Pracownicy Gorczańskiego Parku Narodowego zaobserwowali w tym roku widać dosyć liczny „przychówek” - jedna z grup na pewno doczekała się 6 szczeniąt, w drugiej jest ich co najmniej 4. Młode najczęściej do osiągnięcia 2. roku życia trzymają się rodziców.
Może Cię zaciekawić
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejBudowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcejFinał Grand Press 2025: Przemysław Antkiewicz w gronie najlepszych w Polsce
Grand Press to bez wątpienia najważniejsze wyróżnienia w polskim świecie mediów. Tym bardziej jesteśmy dumni, że w gronie "najlepszych z najle...
Czytaj więcejTak ciepłego grudnia nie było od 74 lat
Ekspert poinformował, że w czwartek, 11 grudnia, zanotowano piętnasty rekord dobowej temperatury w Polsce (8,2 st. C), a tym samym jest to trzecia ...
Czytaj więcej
Komentarze (8)
Tylko nie mówcie tym od ochrony dzikich zwierząt, bo pójdą do Zbyszka Nadprokuratora o przywrócenie kary śmierci a przed takimi argumentami on się ugnie.