1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Wkrótce podpisanie umowy. Miasto tłumaczy, co zrobi z pieniędzmi za sprzedaż udziałów spółki

Opublikowano 09.01.2018 16:24:11 Zaktualizowano 04.09.2018 15:59:50 pan

Limanowa/Warszawa. W dniu 11 stycznia miasto Limanowa ma zawrzeć umowę z Polskim Funduszem Rozwoju na sprzedaż 40% udziałów w spółce MZGKiM. Pozyskane w ten sposób 12 mln zł ma stanowić wkład własny do projektu wodno-kanalizacyjnego, którego łączna wartość będzie opiewać na 44 mln zł.

Jak już informowaliśmy, w ubiegłym roku miasto rozpisało przetarg na sprzedaż udziałów spółki – Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. W postępowaniu złożono dwie oferty: jedna była propozycją Polskiego Funduszu Rozwoju, druga zaś została złożona przez międzynarodową spółkę Remondis.
Warunki określone przez samorząd w postępowaniu spełniła jednak tylko oferta PFR. Fudnusz zaoferował w niej za pakiet 40% udziałów w MZGKiM kwotę 12 mln zł.
- Polski Fundusz Rozwoju to instytucja która została utworzona przez Ministerstwo Rozwoju. To grupa kapitałowa ze środkami publicznymi wniesionymi przez Ministerstwo Rozwoju oraz Bank Gospodarstwa Krajowego, którego właścicielem jest Skarb Państwa - wyjaśnił na początku burmistrz.
Podpisanie umowy ma nastąpić w Warszawie w dniu 11 stycznia – termin ten,pierwotnie wyznaczony na połowę grudnia, przesunął się z przyczyn organizacyjnych, leżących po stronie PFR.
Podczas ostatniej w 2017 roku sesji Rady Miasta Limanowa burmistrz Władysław Bieda szeroko odniósł się do tematu, wyjaśniajac dlaczego miasto decyduje się na sprzedaż. - Robimy to po to, żebyśmy mogli uzyskać kapitał który chcemy wykorzystać na rozwój infrastruktury, na której działa miejska spółka - powiedział.
Jak wyjaśniał, do tej pory wszystkie inwestycje w sieć wodno-kanalizacyjną, stację uzdatniania wody czy też oczyszczalnię ścieków, realizowane były przez miasto jako samorząd, który uzyskiwał na ten cel dofinansowanie 65% kosztów, natomiast wkład własny w wysokości 35% pokrywany był wyłącznie z budżetu miasta.
- Natomiast teraz nie są prowadzone tylko nabory do programów związanych z gospodarką komunalną, jest też duża liczba programów gdzie można uzyskać dofinansowanie, a my chcemy w tych programach startować, bo miasto dla swojego rozwoju ma różne potrzeby i chcemy prowadzić takie inwestycje, jak choćby modernizacja Limanowskiego Domu Kultury z rozbudową obiektu dla potrzeb biblioteki czy rewitalizacja miasta. Chcąc uczestniczyć w tych programach, musimy mieć środki na wkład własny. Wiemy też, że obecna perspektywa finansowa kończy się w roku 2020, a nikt nie jest w stanie przewidzieć, jakie będą środki unijne na kolejne lata. Dlatego dużą nieroztropnością byłoby nie startować w tych programach które są ogłaszane i nie korzystać z tych dotacji, bo później może się okazać, że takich programów już nie będzie, a te wszystkie potrzeby trzeba będzie realizować wyłącznie ze środków budżetu miasta i będzie to trwało bardzo długo - mówił burmistrz.
W ramach POIiŚ nadal można uzyskać 65% dofinansowania, dlatego miasto chce złożyć wniosek wodno-kanalizacyjny, którego łączna wartość opiewałaby na kwotę 44 mln zł. Samorząd potrzebuje wkładu własnego w wysokości około 12 mln zł, co wynika z kosztorysów inwestorskich. - Żeby nie spowodować takiej sytuacji, że nie możemy startować w innych programach, jeżeli będziemy chcieli zrealizować ten projekt wodno-kanalizacyjny, postanowiliśmy że sprzedamy 40% udziałów w spółce. Środki, które uzyskamy ze sprzedaży, to środki publiczne z PFR - wyjaśniał Władysław Bieda.
Miasto zastrzegło w pojekcie umowy, że PFR jako nabywca udziałów nie może ich sprzedawać innym podmiotom. Zapisano też harmonogram odkupu udziałów – ma to nastąpić do końca 2037 roku. Połowę ma odkupić samorząd, a połowę spółka. Warunkiem ze strony PFR jest jedno miejsce dla przedstawiciela funduszu w czteroosobowym składzie rady nadzorczej – nie będzie on jednak pobierał wynagrodzenia ze spółki.
Pozyskane ze sprzedaży udziałów 12 mln zł umożliwi miastu pozyskanie 20 mln zł dofinansowania na rozbudowę kanalizacji i wodociągu, a także modernizację oczyszczalni ścieków i dokończenie remontu stacji uzdatniania wody.
- Jest to duża kwota, ale wykonanie tego projektu spoewoduje, że praktycznie całe miasto będziemy mieli skanalizowane. To ważne, bo być może już niedługo – o czym mówi ustawa, ale do tej pory nie było to egzekwowane – wszyscy mieszkańcy będą musieli rozliczyć się z tego, co dzieje się ze ściekami, na podstawie zużycia wody - zauważył burmistrz, dodając że tam gdzie nie ma kanalizacji, będą musiały być szczelne szamba i potwierdzenie, że 80% wody wóz asenizacyjny w postaci ścieków wywiózł do oczyszczalni. Osobną sprawą są też kary dla miasta w przypadku nieskanalizowania aglomeracji.
Władysław Bieda mówił też o innych przesłankach, przemawiających za realizacją tej inwestycji. Jak wskazał, w związku z rozwojem działalności okolicznych firm, w sezonie letnim limanowska oczyszczalnia ścieków pracuje już na pełnych obrotach. - Nie bardzo możemy sobie pozwolić na to, by nie przystępować do rozbudowy oczyszczalni ścieków, teraz gdy możemy uzyskać 65% dofinansowania, skoro w niedługim czasie może okazać się na przykład, że na terenie miasta mógłby powstać nowy zakład, jednak gdy firma wystąpi o zapewnienie odbioru ścieków, ale MZGKiM odpowie że nie ma mocy przerobowych i zakład nie powstanie. A chcemy przecież, aby były miejsca pracy - powiedział.
Nadal nie zakończono też modernizacji stacju uzdatniania wody – główna magistrala wodna pochodzi z lat 60. ubiegłego wieku i stan rur doprowadzających wodę jest „bardzo ciężki”. - To wszystko skłania nas do tego, by realizować to przedsięwzięcie za 44 mln zł - stwierdził.
Odniósł się również do pojawiających się głosów osób, według których od sprzedaży udziałów lepszym posunięciem byłoby zaciągnięcie przez miasto kredytu.
- Ale mamy sytuacje znacznie korzystniejszą, niż przy kredycie. Nie ma żadnej prowizji, a Fundusz nie chce nam ingerować w zarządzenie spółką, nie oczekuje też żadnej dywidendy poza wynagrodzeniem za pracę kapitału, a ono będzie zależne od wiboru dwunastomiesięcznego, ale na dziś jest to 4,9% - wyliczał burmistrz.
Do tematu będziemy powracać.
Zobacz również:

Komentarze (8)

rulewicz
2018-01-09 17:38:12
3 1
A mozeby urwac z tych 12 milionow cos i np dokupic grunt do SAG i poszukac w Polsce inwestora, ktory da nowe miejsca pracy mieszkancom i nowe podatki miastu? Uzywa ktos tam mozgu w tym urzedzie miasta?
Odpowiedz
luxemburg
2018-01-09 18:39:00
0 1
To jeszcze wypada żeby zarzadzającym społką był w końcu jakiś fachowiec
Odpowiedz
znany
2018-01-09 20:07:00
5 1
Dobra rodowe wyprzedają jedynie zdesperowani bankruci. A ten 2037 rok proszę włożyć między bajki.
Odpowiedz
konto usunięte
2018-01-10 04:15:52
2 4
Znany pierd....l sie
Odpowiedz
TuronGorski
2018-01-10 12:32:58
1 0
a póżniej, przez następne 25 lat ,będziemy płacili za wywóz śmieci bezwarunkowo , jak za parkowanie w soboty ,bo Bieda znów sprzeda nasze dusze diabłu........
Odpowiedz
konto usunięte
2018-01-10 13:19:56
2 0
Argumentacja, zobowiązania wygladają super w przedstawionych przez Pana Biede scenariuszu .

Tyle teoria, teraz przejdźmy do meritum.
Jak można składać tak dalekosiężne zobowiązania odkupu majątku przez miasto do roku 2037? Czy osoba składająca takie zobowiazanie, nawet na piśmie , w świetleobowiązującego prawa może składać takie zobowiazanie ?

Mówimy tutaj o 20 letnim planie, czy Pan Bieda bedzie wówczas sprawował władzę lub obecny Wiceburmistrz? Czy maja tego gwarancje?

W prawnym aspekcie ich zobowiązania nie przekładają się na praktyczne egzekwowanie tych zapisów.

Teraz następna sprawa:
Jakie cele strategiczne ma PFR? Poczytajcie o nich , proszę. Szczególnej uwadze polecam jeden z tych celów:
' Przygotowanie polskiej gospodarki na wyzwania związane z globalizacją i oddziaływaniem światowych trendów społeczno-gospodarczych'.

Jakie są podstawowe obszary działalności Grupy PFR?
Czy są to : bankowość i ubezpieczenia? A kto za nimi stoi ? polski czy obcy interes?

Poczytajcie , zastanówcie się oraz posłuchajcie wykladów Pana Karonia czym jest innowacyjność, bankowość itp w wydaniu neokomunistycznych zalożeń tej ideologii w dążeniu do EUROKOŁCHOZMU i wszystkiego co jest z tym związane.

Zastanówcie się nad tym wszystkim, jeśli jesteście wolnomyślicielami. ;-)))
Odpowiedz
konto usunięte
2018-01-10 21:26:19
1 1
Niedługo już bedziemy wszyscy takie pieniądze płacić za opady atmosferyczne, snieg, wtedy minusy przestaniecie stawiać, bo czasu nie bedziecie miec na kompa. Woda stanie się RARYTASEM jak zloto.

Zobaczcie sobie NOWQE PRAWO WODNE (nowa ustawa) już obowiązująca,

To nie żart, ja już sił nie mam tutaj tutaj z Wami pisać Do niektórych z Was , to jak grochem o ścianę...........
. Sami sobie to posłuchajcie , bedzie monopol na WODĘ w Polsce. Sprzedano już wodociągi w Polsce, teraz wszystkie wody bez wyjatku stana się własnoscią PAŃSTWA, Wam nawet deszczówki nie bedzie można zbierać, nawet wody z potoków, stawów itp.

' ZBIERASZ DESZCZÓWKĘ ? możesz pójść siedzieć do wiezienia! TO NIE ŻART ! '
https://www.youtube.com/watch?v=Kh2TPpx2WbE



'
Odpowiedz
konto usunięte
2018-01-10 21:47:10
1 1
Tutaj wiecej informacji o nowych stawkach za odprowadzanie deszczówki i sniegu, wg, nowego prawa wodnego obowiązującego od 1 stycznia 2018 roku. ( podatek od deszczu).

https://miziaforum.wordpress.com/2018/01/10/polska-zasoby-wody-prywatne-utworzenie-panstwowego-gospodarstwa-wodnego-wody-polskie-nakazem-unijnym-tylko-w-polsce-2/

Stawki wzrosną srednio 4 krotnie. Zobaczycie to na rachunku od gmin, wkrótce.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wkrótce podpisanie umowy. Miasto tłumaczy, co zrobi z pieniędzmi za sprzedaż udziałów spółki"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]