3°   dziś 5°   jutro
Poniedziałek, 30 grudnia Irmina, Eugeniusz, Irma, Seweryn, Rainer, Katarzyna, Sabina

Wnioskują o utworzenie schroniska, władze powiatu: 'to zadanie gmin'

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i Ochrony Środowiska „Amicus Vitae” apeluje do władz powiatu limanowskiego o utworzenie na Limanowszczyźnie schroniska dla bezdomnych zwierząt. Starostwo odpowiada: to zadanie gmin.

Starania w tym kierunku stowarzyszenie podjęło jeszcze na początku 2014 roku. W internecie umieszczono petycję, podpisy zbierano też tradycyjnie – w sumie apel o utworzenie schroniska do tej pory poparło przeszło siedemset osób.
Kolejne podpisy trafiają na biurko starosty Jana Puchały, do którego „Amicus Vitae” w grudniu ubiegłego roku złożyło wniosek w tej sprawie, argumentując że problem, z jakim borykają się gminy w realizacji ustawowego zadania polegającego na zapobieganiu bezdomności zwierząt, jest ogromny.
- Wiąże się to przede wszystkim z niewystarczającą liczbą schronisk dla zwierząt w Polsce. Schroniska są przepełnione, odmawiają przyjęć. W konsekwencji gminy nie mają gdzie umieszczać bezdomnych zwierząt ze swoich terenów, tym samym istnieje zagrożenie niewykonaniem ustawowych zadań - ostrzegają autorzy wniosku. - Wychodząc naprzeciw problemowi, nasze stowarzyszenie wnioskuje o budowę takiego schroniska na terenie powiatu limanowskiego. Sfinansowanie tego zadania przez jedną gminę jest niemożliwe do zrealizowania, niemniej poszczególne gminy wyrażają zainteresowanie takim projektem na szczeblu powiatowym - zwracają się do starosty.
Członkowie „Amicus Viate” podkreślają, że od 25 lat działalności stowarzyszenie stawia sobie za główny cel utworzenie takiego schroniska na Limanowszczyźnie.
- Przypominamy również, że podczas kampanii wyborczej do samorządów, wszyscy przedstawiciele komitetów wyborczych do Powiatu Limanowskiego poparli ideę budowy schroniska dla bezdomnych zwierząt, wyjątek stanowił tylko PSL, wobec czego liczymy na spełnienie obietnic przedwyborczych w tym zakresie - dodają.
Odpowiedź na wniosek stowarzyszenia wystosowała Anna Fabia, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Limanowej, która zapewnia że władze powiatu „podzielają troskę o bezdomne zwierzęta i popierają działania w kierunku utworzenia schroniska”.
- Niemniej jednak informujemy, że obowiązek zapobiegania bezdomności zwierząt należy do zadań własnych gminy. W związku z powyższym decyzje w sprawie ewentualnej lokalizacji u budowy schroniska dla zwierząt powinni podjąć wójtowie i burmistrzowie gmin z terenu powiat - zaznacza dyrektor Anna Fabia. - Zdajemy sobie sprawę, że jedna gmina nie jest w stanie podjąć się realizacji tego zadania, potrzebna jest współpraca wszystkich jednostek samorządu w tej sprawie.
Starostwo Powiatowe deklaruje, że zwróci się do przewodniczącego konwentu wójtów i burmistrzów Limanowszczyzny, z prośbą o analizę przedstawionego przez „Amicus Vitae” problemu „w celu podjęcia stosownych decyzji w tej sprawie”.
Do sprawy powrócimy.
(Fot.: sxc.hu)
Zobacz również:

Komentarze (20)

konto usunięte
2016-02-28 09:12:40
0 0
Działacze towarzystwa nie wiedzieli gdzie złożyć wniosek. Mam dla Was (TOZ) propozycję: złóżcie takie schronisko przecież nikt tak jak Wy nie zaopiekuje się zwierzętami. Będziecie mogli składać gminom ofertę wynajmu. Tak to dziś działa że gminy płacą za utrzymanie głównie psów w takich schroniskach i to nieraz w 'dziwnych' miejscach. Możecie na tym nieźle zarobić.
Odpowiedz
jeden1
2016-02-28 09:50:50
0 1
W złym czasie Amicus apeluje do władzy-dy jósz jes PO wyborak,teros jósz sie nie do...ale gdyby tak zorganizować spotkania,WARSZTATY lub panele dyskusyjne za pieniążki państwowe to wtedy powiatowy WUDZ by obiecał.A gdyby tak Unia przelała tak ze PINDZIESION MILIONÓW to zaręczam że obiekt stałby od wczoraj.
Odpowiedz
piotrek22
2016-02-28 11:26:40
0 1
Powiat ustami p. Fabia mówi: 'to zadanie własne gmin'. Najwyższy czas żeby gminy powiedziały głośno : że utrzymywanie chodników przy drogach powiatowych przez 12 m-cy to zadanie własne powiatu. A może czas zastanowić się po co nam powiaty?
Odpowiedz
zabawny
2016-02-28 11:53:19
0 0
cytat:
zapewnia że władze powiatu „podzielają troskę o bezdomne zwierzęta i popierają działania w kierunku utworzenia schroniska”.
W jaki sposób ta TROSKA jest realizowana, co już zrobiono w tej materii. :)))

motto:
'Kto nie szanuje zwierząt to i nie będzie szanował drugiego człowieka'
Odpowiedz
gorc
2016-02-28 12:23:11
0 0
Proponuję uważnie obejrzeć ten film:

https://www.facebook.com/StrazLesnaNadlesnictwoGdansk/videos/1117187481659812/

Schronisko nie jest żadnym rozwiązaniem, To tylko kosztowny półśrodek mający uspokoić sumienie miłośników psów i kotów. Czy właściciele przepasionych 'kanapowców' z chorą wątrobą i zwyrodnieniami nie powinni być piętnowani na równi z tymi nie dbającymi o zwierzęta, czy to nie znęcanie się?
Odpowiedz
kasik
2016-02-28 12:23:38
0 0
Względem bezdomnych zwierząt gminy mają takie same ustawowe obowiązki jak i miasta.Poza tym czemu Limanowa jest tak oporna??Czemu inne gminy mają własne kojce??Tu nie trzeba mega schroniska-wystarczy,że każda jednostka administracyjna na terenie powiatu będzie miała kilka własnych kojców,a to już nie jest jakiś kosmiczny koszt.Ot i taki mały przykład:
https://www.facebook.com/AdopcjeStSacz/?fref=ts
Da się?Da się! I władze twierdzą,że się im to bardziej opłaca,niż opłacanie schroniska w Nowym Targu.
Odpowiedz
kasik
2016-02-28 12:41:14
0 0
Ot i taki urywek z ustawy
Art. 11. 1. Zapewnianie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie należy do zadań własnych gmin.

2. Minister właściwy do spraw administracji publicznej w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw środowiska określi, w drodze rozporządzenia, zasady i warunki wyłapywania bezdomnych zwierząt.

3. 32) Zabrania się odławiania zwierząt bezdomnych bez zapewnienia im miejsca w schronisku dla zwierząt, chyba że zwierzę stwarza poważne zagrożenie dla ludzi lub innych zwierząt. Odławianie bezdomnych zwierząt odbywa się wyłącznie na podstawie uchwały rady gminy, o której mowa w art. 11a.

4. Organizacje społeczne, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, mogą zapewniać bezdomnym zwierzętom opiekę i w tym celu prowadzić schroniska dla zwierząt, w porozumieniu z właściwymi organami samorządu terytorialnego.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-02-28 12:55:10
0 0
Po co to schronisko da zwierząt !!! Pytam po co !!! Wprowadzić obowiązkowy podatek za psa przy szczepieniu i psu pod skórę wszczepić chip elektroniczny z danymi właściciela. Kiedy pies zginie i zostanie odnaleziony zostanie z czytany i oddany właścicielowi. Takie oznakowanie chipami powinno być obowiązkowe i wprowadzone podczas szczepienia. W ten sposób można byłoby rozwiązać problem z bezpańskimi psami wałęsającymi się po ulicach !! Nałożyć surowe kary na właścicieli psów i po problemie !!! A nie tak jak się z tym p.......ie a może tak a może siak łamagi pieprzone
Odpowiedz
kasik
2016-02-28 13:49:22
0 0

Weź pod uwagę, że państwo nie jest w stanie zmusić ani dopilnować obowiązku szczepienia na wściekliznę, a nie mówiąc o obowiązkowym chipowaniu :) Poza tym wchodzi nam tutaj ustawa o ochronie danych osobowych, więc jak właściciel nie chce chipować (czyt. wprowadzić swoich danych) to nikt go do tego nie zmusi. Gdyby była realna możliwość zachipowania wszystkich zwierząt, to nie byłoby w zasadzie bezdomności :)

Odpowiedz
neogeton
2016-02-28 14:51:54
0 0
Drodzy mieszkańcy i radni gmin. Zapytajcie swoich Wójtów i Burmistrzów, którzy z nich podeszli do tematu poważnie, a którzy olali sprawę i olewają od kilku lat???

Dlaczego jedna gmina potrafi podjąć uchwałę i zabezpieczyć tę kwestię a inne udają, że nie wiedzą o co chodzi?? Kogo los np. potrąconych i cierpiących zwierząt NIE OBCHODZI?
Proponuje podjąć temat i opisać PANIE TOPORKIEWICZ, które gminy uchylają się w rozwiązaniu tego problemu, a które dobro i problem bezdomnych zwierząt potraktowały poważnie???
Wystarczy jeden telefon i SPRAWDZENIE kto mówi prawdę a kto kłamie?

Jak to jest w gminie Mszana Dolna ?, jak to jest w Niedźwiedziu, Łukowicy, Kamienicy? Co z miastami?
Proszę podjąć temat panie dziennikarzu.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-02-28 15:45:27
0 0
Nie zdajecie sobie sprawy jaki jest opór właścicieli psów przed chipowaniem. Czego się boją? A wszelkie towarzystwa opieki moim zdaniem potrafią tylko wnioskować i donosić.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-02-28 15:55:38
0 0
W poprzednim poście wypowiedziałem się, że to schronisko nie jest potrzebne. Poprawiam się i mówię, było by potrzebne gdyby funkcjonowało na takiej zasadzie:

- u weterynarza szczepimy psa przeciw wściekliźnie i zostaje mu tam wszczepiony chip podskórny. Weterynarz wprowadza dane PESEL z dowodu właściciela i 'imię' psa do chipa i tylko tyle. Nie podajemy danych osobowych w postaci imienia i nazwiska właściciela tylko 'imię' psa i numer dowodu osobistego właściciela. W ten sposób każdy schwytany pies przez rakarza zostanie zczytany w schronisku i po numerze dowodu dojdzie się do właściciela psa. Za każdy dzień pobytu psa w schronisku kwota np 100 zł. Swoje psy właściciele pilnowaliby jak oka w głowie. Bezpańskie psy zostałyby wyłapane i uśpione po 7 dniach. Nie ma litości !! Problem rozwiązany.

Kasik to miałby obowiązek dobrowolnego podania danych do szczepienia psa, bo inaczej kiedy pies mu zwieje z domu zostanie złapany i oddany do schroniska. Jeżeli właściciel się nie zgłosi do 7 dni po psa, pies zostanie uśpiony. Ktoś kto dał za psa szczeniaka np: 600 zł i więcej to nie pozwoli na to aby pies został uśpiony. Jak ktoś nie chce danych osobowych podawać dobrowolnie ( imię i nazwisko i telefon do chipa to jego sprawa) , ja chętnie byłbym za takim rozwiązaniem, swojego psa bym w ten sposób za chipował bo gdyby został potrącony lub znaleziony przez służby z schroniska wiedziałbym gdzie jest, a tak ucieknie gdzieś i szukaj wiatru w polu.

W ten sposób schronisko by na siebie zarabiało, a tak to będzie przepychanka. Starostwo utrze d...ę i zwali zadanie na gminy a tamte z kolei na schronisko bo niech sobie ono je utrzymuje, Będzie to przypominało wojnę busiarzy z miastem.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-02-28 16:07:23
0 0
myślisz @logon prosto tak jak ja. Niestety przepisy w tym zakresie są bardziej skomplikowane i właściciele psów zrobią wszystko aby ich nikt nie dotknął. Swoją drogą schronisko to niezły biznes trzeba mieć umowę z okolicznymi gminami i kasa się sypie. Płacą tak zwaną gotowość a umieszczania zwierząt unikają jak się da bo to jest konkretna stawka za dzień. Dlaczego schronisk nie prowadzą takie towarzystwa ochrony? Ciekawe czy odpowiedzą. Moim zdaniem trzeba by w życiu pokazać jak działają skonstruowane przy ICH udziale przepisy.
Odpowiedz
kasik
2016-02-28 16:15:27
0 0
Chipowanie by rozwiązało problem,gdyby było nakazane odgórnie przez państwo.Duże miasta chipują zwierzęta ZA DARMO,bo i tak władze wiedzą,że to obniży koszta utrzymywania zwierząt w schronisku.Ale u nas jak zwykle nikt tego nie widzi.Widzą tylko koszty pierwotne nie potrafiąc przewidzieć efektu długofalowego.Rzecz kolejna-zdrowego zwierzęcia nie wolno uśpić bez powodu.Każda gmina musi uchwalić tzw.Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt.W zeszłym roku gm.Limanowa miała przeznaczony na ten cel 20 tys.zł. I jestem bardzo ciekawa w jaki sposób się te pieniądze rozchodzą.Ile trafia do hycla,a ile potem kasuje schronisko i jak długo za psa,którego teoretycznie może już nie być.Kto to w ogóle sprawdza??
Odpowiedz
konto usunięte
2016-02-28 19:44:34
0 0
west napisał:
myślisz @logon prosto tak jak ja. Niestety przepisy w tym zakresie są bardziej skomplikowane i właściciele psów zrobią wszystko aby ich nikt nie dotknął.

Nie prawda ! Jest inaczej. Nie jest to takie skomplikowane jak się wydaje. Szczepienie psów przeciw wściekliźnie jest obowiązkowe. Na właścicielu psa spoczywa obowiązek zaszczepienia czworonoga.


Dz.U.2014.0.1539 t.j. - Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.

1. Psy powyżej 3. miesiąca życia na obszarze całego kraju oraz lisy wolno żyjące na obszarach określonych przez ministra właściwego do spraw rolnictwa podlegają obowiązkowemu ochronnemu szczepieniu przeciwko wściekliźnie.
2. Posiadacze psów są obowiązani zaszczepić psy przeciwko wściekliźnie w terminie 30 dni od dnia ukończenia przez psa 3. miesiąca życia, a następnie nie rzadziej niż co 12 miesięcy od dnia ostatniego szczepienia.

Pieniądze na funkcjonowanie schroniska dla psów można by było pozyskać z podatku za psa, dawniej był taki podatek ściągany i trzeba było go uiścić. Nie tylko płaciliby go właściciele psów z miast ale i z wsi też. Resztę pieniędzy niech popłynie od gminy albo starostwa (tutaj będą problemy z dogadaniem się kto ma dawać na to).

Idziesz do weterynarza i szczepisz psa, płacisz za szczepienie (normalne) weterynarz wręcz ci blankiet przekazu bankowego na które masz uiścić opłatę z numerem konta. W tytule przelewu weterynarz wpisuje z dowodu osobistego tylko twój PESEL i nic więcej. Kopie oddaje temu kto się będzie tym zajmował (dawniej w urzędzie miasta się płaciło) . Po numerze dowodu będzie można dotrzeć do właściciela psa, który nie uiścił opłaty. Nawet jeżeliby ktoś nie uiścił opłaty pozostaje kopia w danym urzędzie i sprawa będzie ścigana z urzędu (komornik) . Psy oznakowane będą psami rejestrowanymi. pozostałe będą traktowane jako bezpańskie. Jeżeli ktoś nie zaszczepi psa a zostanie ten pies schwytany i umieszczony w schronisku i później ten właściciel się tam zgłosi po odbiór psa, będą czekać go straszne konsekwencje.

- kara za nie zaszczepienie psa przeciw wściekliźnie !
- za każdy dzień pobytu psa w schronisku zapłaci karę umowną 100 zł
- będzie miał obowiązek zaszczepienia psa i zarejestrowania go !

Te pieniądze spływały by na utrzymywanie schroniska i czystości wokół miasta przez psy z którymi właściciele wychodzą na spacery i brudzą trawniki odchodami.

Nie wiem czy z technicznego punktu widzenia jest to możliwe ale można by było pod skórą psa umieścić micro chip z nadajnikiem GPS. W nim umieszczone byłyby dane: Pesel właściciela psa i imię psa. Gdyby pies nam uciekł można byłoby się zgłosić do takiego punktu i po podaniu go tam pracującej osobie swojego numeru PESEL pies zostałby zlokalizowany gdzie jest i gdzie go szukać. Potrzebny jest komputer i internet i robotę ktoś ma. Opłata za chip z nadajnikiem GPS byłaby płatna jednorazowo. W ten sposób każdy kto chciałby się pozbyć psa nie dałby rady. Nikt by już nie przywiązał psa do drzewa czy zabił siekierą w domu bo pies byłby znakowany a nadajnik wskazywałby miejsce psa. Nawet gdyby ktoś pozbył się psa oznakowanego w bestialski sposób, nic by to mu nie dało. Trzeba by było psa 'wyrejestrować' z systemu GPS inaczej taki właściciel nadal byłby karany bo nie zgłosił się w terminie do szczepienia. Trochę chęci i wydaje mi się że problem jest rozwiązany raz na zawsze !!
Odpowiedz
kasik
2016-02-28 20:04:12
0 0
Wg Departamentu Weterynarii ok.20% właścicieli psów w miastach i 30-50% na wsiach nie wywiązuje się z corocznego obowiązku szczepienia psów p.wściekliźnie.Stąd moje pytanie:jak zmusić ten odsetek do pokazania się w lecznicy czy choćby wyjście 'pod sołtysa',żeby psa zaszczepić??Tak,teoretycznie jest to proste,ale w dojrzałym społeczeństwie,a nie w ciemnogrodzie.Gdzie wyrzucone psy dziczeją,rozmnażają się i dają kolejne dzikie psy.Wtedy jest wielkie halo,że na dziczyznę polują.A czyja to jest wina??Zwierząt??Czy ludzi z mentalnością z przed kilku wieków??
Odpowiedz
konto usunięte
2016-02-28 20:40:40
0 0
Wg Departamentu Weterynarii ok.20% właścicieli psów w miastach i 30-50% na wsiach nie wywiązuje się z corocznego obowiązku szczepienia psów p.wściekliźnie.Stąd moje pytanie:jak zmusić ten odsetek do pokazania się w lecznicy czy choćby wyjście 'pod sołtysa',żeby psa zaszczepić??

- TAK JAK PISAŁEM wyżej, wyłapać psy i do schroniska, niektórzy właściciele będą szukać swoich pupilów a wtedy będzie:

- kara za nie zaszczepienie psa przeciw wściekliźnie !
- za każdy dzień pobytu psa w schronisku zapłaci karę umowną 100 zł
- będzie miał obowiązek zaszczepienia psa i zarejestrowania go !

Czworonogi po które nikt się nie zgłosi zostaną w schronisku i będą utrzymywane z pieniędzy za podatek od psa i z tych pieniędzy które gmina lub starostwo (kwestia dogadania się) będą dofinansowywać schroniska.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-02-28 20:40:59
0 1
@logon nie ma co wymyślać weterynarz w Twojej okolicy ma wszystko do zachipowania psa i o ile wiem kosztuje to 7 zł. A teraz mam dla Ciebie zadanie idź do 4 sąsiadów mających psy i zapytaj o szczepienie. Tak jak pisze @kasik 1-2 poszczuje Cię psem. W imię ochrony zwierzęcia właściciele unikają chipowania zabezpieczając się przed odpowiedzialnością za ewentualne szkody wyrządzone przez psa. Jest pytanie gdzie podziewają się niektóre psy i co się z nimi dzieje jak zdechną. Czipa można wykryć z odleglości metra przez kilkaset lat. Cała tajemnica.
Odpowiedz
konto usunięte
2016-02-28 21:21:02
0 0
west ale poco mam, się pytać, niech nie robią tego to ich sprawa. Ja bym zrobił tak jak piszę.
Odpowiedz
Julek
2016-02-28 21:29:04
0 0
Spychologia, a nasze bezdomne pieski zbiera schronisko z okolic Racławic.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wnioskują o utworzenie schroniska, władze powiatu: 'to zadanie gmin'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]