0°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Woda wciąż jest dowożona, wiercenie trwa

Opublikowano 30.11.2011 17:59:59 Zaktualizowano 05.09.2018 11:24:08 top

Mszana Dolna. Beczkowozy wciąż kursują by zapewnić wodę mieszkańcom Mszany Dolnej, którzy korzystają z ujęcia na potoku „Szklanówka”. Tymczasem prace wiertnicze przy studni głębinowej są już na poziomie 72 metrów.

O problemach z wodą mieszkańców Mszany Dolnej korzystających z ujęcia na potoku „Szklanówka” pisaliśmy już kilkukrotnie. Pojawiły się one, gdyż od kilkudziesięciu dni na terenie powiatu jak i województwa nie było deszczu, i zbiorniki wody były prawie puste.

- Do ujęcia wciąż dowozimy wodę beczkowozami, oprócz tego pracuje jeszcze pompa, która dostarcza ją z potoku – mówi Tadeusz Filipiak, burmistrz miasta Mszana Dolna. – Mieszkańcy więc problemu z wodą nie mają.

Oprócz tego na miejscu pracuje ekipa z Zakładu Geologiczno-Wiertniczego z Krakowa, która wierci studnie głębinowe. – Dziś wiertło doszło do 72 metrów i zaczyna się pojawiać światełko tunelu, że jest szansa na wodę – mówi burmistrz. – Łącznie odwiert ma mieć prawie 100 metrów głębokości.

Dodatkowo ma być także dokończony i wykorzystany wykonany kilka lat temu odwiert, który obecnie ma 50 metrów głębokości. – Z obydwu studni według obliczeń powinniśmy otrzymać 10 m3 wody na godzinę. Pojemność zbiorników to prawie 600 m3, więc jeśli założymy, że na godzinę do zbiorników wpłynęłoby min. 10 m3 to na dobę mamy tej wody ok 240 m3. Ta ilość byłaby tym minimum, które zaspokoiłoby potrzeby na "Szklanówce" z której każdej doby odbiorcy do swoich celów zużywają ok 100 m3 wody - reszta byłaby rezerwą uzupełnianą każdego dnia  – dodaje burmistrz. – Żeby być tego pewnym potrzebujemy jednak jeszcze trochę czasu.

Zobacz również:

Komentarze (9)

jar83
2011-11-30 18:31:48
0 0
A co z wodą w innych miejscowościach na terenie choćby gminy limanowa, brakuje wody na przykład na Starej Wsi nikt się tym problemem nie interesuje wszyscy mają to głęboko w du----e!!!!!!!, przynajmniej mi się tak wydaje. Przyjdą wybory to sobie coś pomruczą o wodociągu żeby ludzie nie mówili że się nic nie robi, a przecież wszyscy wiedzą jak jest naprawdę.Nikomu nie przeszkadza fakt że nawet z kąt wody niema przywieść bo nawet w potokach wody niema gdzie nabrać mówię o wodzie czystej oczywiście.
Pozdro!!! dla władz Powiatu!!!!!
Odpowiedz
anilec
2011-11-30 20:56:12
0 0
Cytat:
'Z obydwu studni według obliczeń powinniśmy otrzymać 10 kubików wody na godzinę,'

Opowiem Wam kawał;
Kilka lat temu, w moich stronach były poszukiwania złóż podziemnych ropy i gazu, metodą strzałową, przy okazji pracownicy zgodzili się wykonać studnię głębinową pewnemu mieszkańcowi, poziom około 30 m.
Ustna umowa, bez faktury - warunkiem zapłaty było to, że będzie w studni woda.
Prace wykonano, zadzwoniono po inwestora, który naocznie stwierdził, że poziom wody jest zadowalający. Po rozliczeniu się(kasa, łapa, flaszka) firma odjechała w bliżej nieokreśloną część polski. Jednak woda źródlana, okazała się TYLKO TĄ przywiezioną w beczkowozach 'wiertniczych'

A, jak będzie z tymi dwustu czterdziestoma tysiącami litrów wody na dobę(10 kubików razy 24 godziny = 10 000 * 24 = 240 000) w tym przypadku? CHA...
Odpowiedz
brizamedia
2011-11-30 21:23:30
0 0
a ciekawe czy wiecie dlaczego wody mamy coraz mniej? Jaka jest tego przyczyna? I co możemy zrobić by ratować zasoby wody słodkiej? Ciekawe ile osób to wie?
Odpowiedz
raziel
2011-11-30 21:34:33
0 0
Bo padało ostatnio we wrześniu (2 miesiące temu).
Odpowiedz
Doradca
2011-12-01 07:05:02
0 0
@ brizamedia od lania wody w zbiornikach jej nie przybywa ot i cała tajemnica, z przysięgło się przeciw Panu Burmistrzowi Mszany Dolnej. W innych gminach wody nie brakuje. Wszystko przez Pana Patalitę. To On jest temu winien. Przepraszam winnego trzeba znaleźć niech społeczeństwo widzi że się szuka- winnego.
Odpowiedz
klon
2011-12-01 10:36:30
0 0
Panie Burmistrzu Filipiak wiercic trzeba do poziomu Mszanki,poproś pan geodetę żeby panu obliczył jaka to będzie głębokośc studni.Nie tak dawno pan się wyśmiewał z awaryjnego ujęcia wody zrobionego za poprzedniego burmistrza przy ul.krakowskiej.Może teraz doszło panu do muzgu jaka to była trafna decyzja.W strefie ochronnej ujęcia awaryjnego zrobiono śmietnik/zerwany asfalt kostka z ul.Starowiejskiej,znaki drogowe z ul.Matejki no i huśtawki.Czy będzie tam też plac zabaw?.Ciekaw jestem co na to Sanepid w Limanowej.
Warto to sfotografowac.
Tylko niech pan nie zwala winy na zmarłego dyrektora ZGK,bo to były pana decyzje-???????
Ujęcie wody na potoku Szklanówka jest zdewastowane,tam gdzie idzie linia osunęła się ziemia,może pękły rury o tym nikt nie myśli.Najważniejsza w Urzędzie Miasta Mszana Dolna to propaganda coraz mniej mieszkańców w nią wierzy.Długi rosną ,urzędników przybywa dlatego podnosi się podatki i planuje się mzakupi foto-radar.Czy to zbilansuje budżet miasta.
P.S.Jak nie pomyślicie o pilnej wymianie rurociągu od ujęcia nad Rabą do bloków przy ul.krakowskiej to niedługo cała Mszana będzie bez wody.



coraz mniej w nią wierzy
Odpowiedz
klon
2011-12-01 11:22:36
0 0
przepraszam ma byc mózgu.
Odpowiedz
hejhej
2011-12-01 22:47:07
0 0
Chcący aby coś do mózgu dotarło to trzeba go mieć
Odpowiedz
hejhej
2011-12-01 23:01:49
0 0
A wody brakuje ponieważ las został dość pokażnie wycięty no i się osusza. To jest tylko jedna z przyczyn a następną jest 'nasz' najpopularniejszy burmistrz.No i to że południowe zbocze Lubogoszczy.Trzy podstawowe moim zdaniem przyczyny braku wody braku wody.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Woda wciąż jest dowożona, wiercenie trwa"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]