twoje konto
6°   dziś 4°   jutro
Piątek, 05 grudnia Saba, Kryspin, Gerard, Sabina, Edyta, Krystyna, Norbert
kino apteki powietrze kamera Msze św.
Strona główna Aktualności Newsroom Wojewoda miał nie dostać pisma, ale na nie odpowiedział

Wojewoda miał nie dostać pisma, ale na nie odpowiedział

Wojewoda miał nie dostać pisma, ale na nie odpowiedział
Opublikowano  Zaktualizowano 

Goszcząc w Limanowej wojewoda Józef Pilch przekonywał, że o problemie z uszkodzonym mostem w ciągu ul. Michała Dudka w Limanowej dowiedział się niedawno z mediów.

Samorządowcy z Limanowszczyzny twierdzili z kolei, że prosili wojewodę o pomoc już rok wcześniej, ale rzecznik Józefa Pilcha temu zaprzeczał. Publikujemy zarówno pismo burmistrza w sprawie mostu, jak i odpowiedź wojewody, datowaną na kwiecień ubiegłego roku.
Podczas ostatniej wizyty w Limanowej wojewoda Józef Pilch poruszając temat uszkodzonego od 2014 roku mosty w ciągu ul. Michała Dudka w obecności mieszkańców, samorządowców i mediów wyraźnie zasygnalizował burmistrzowi miasta Władysławowi Biedzie, że ma mu za złe iż ten o tak pilnym problemie nie informował go wcześniej, bo sytuację być może udałoby się rozwiązać. Pilch przekonywał, że o problemie dowiedział się na tydzień przed spotkaniem, z medialnych doniesień. - Szkoda, że o tak palącym problemie w tym regionie nie informował mnie wcześniej burmistrz Limanowej, do którego w głównej mierze należy przebudowa i remont tego obiektu - twierdził wojewoda.
Wywołało to spore zdziwienie u lokalnych samorządowców. Przewodnicząca małopolskiego sejmiku Urszula Nowogórska, burmistrz Władysław Bieda oraz wójt gminy Limanowa Władysław Pazdan zgodnie przekonywali, że wojewoda wiedział o problemie już w marcu ubiegłego roku, bo wtedy wspomniana trójka samorządowców spotkała się z Józefem Pilchem by rozmawiać właśnie na temat uszkodzonego mostu.
Gdy zaczęliśmy wyjaśniać sytuację, relacji samorządowców z Limanowszczyzny zaprzeczył rzecznik prasowy wojewody. - Pan wojewoda odbył takie spotkanie, ale dotyczyło ono tylko i wyłącznie kwestii związanych z mniejszością romską, a nie mostu. Wojewoda nie otrzymał też wtedy żadnego dokumentu - mówił nam Krzysztof Marcinkiewicz, rzecznik wojewody, tłumacząc że zostało to nawet sprawdzone w elektronicznym rejestrze dokumentów, jakim posługuje się Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie.
Tymczasem udało nam się dotrzeć do treści pisma, jakie w marcu na ręce wojewody złożył burmistrz Limanowej. Co więcej, dysponujemy także odpowiedzią Józefa Pilcha. Oznacza to, że wojewoda już rok temu – wbrew temu co mówił goszcząc w Limanowej – miał wiedzę o problemie z uszkodzonym mostem, jak również o tym że miasto nie zgadza się z ustaleniami komisji weryfikującej straty popowodziowe i liczy na skorygowanie wartości strat.
Z treścią dokumentów można zapoznać się poniżej.
Pismo burmistrza Limanowej Władysława Biedy:
Odpowiedź wojewody małopolskiego Józefa Pilcha:
(Fot.: MUW Kraków)
Zobacz również:
Tunel kolejowy pod Piekiełkiem będzie miał 2 km Planowane przerwy - wyłączenia prądu w powiecie limanowskim
Możliwość komentowania została wyłączona przez administratora
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wojewoda miał nie dostać pisma, ale na nie odpowiedział"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Najnowsze artykuły
Najpopularniejsze artykuły
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]