Wpłaty na kampanie prezydenckie: Trzaskowski i Nawrocki z największym wsparciem

Największym wsparciem od darczyńców na kampanie prezydenckie cieszą się komitety kandydatów Rafała Trzaskowskiego (KO) oraz popieranego przez PiS Karola Nawrockiego. Wśród wpłacających znajdują się m.in. prezesi firm farmaceutycznych, biznesmeni z branży nieruchomości oraz politycy.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, wpłat na rzecz komitetu dokonywać mogą obywatele polscy mający miejsce stałego zamieszkania na terenie Polski. Maksymalna kwota wpłaty od jednej osoby fizycznej wynosi 15-krotność minimalnego wynagrodzenia za pracę, a więc 69 tys. 990 zł. Każda wpłata przekraczająca kwotę minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 4666 zł, musi znaleźć się w rejestrze wpłat komitetu.

Maksymalną kwotą - 69 tys. 990 zł - kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego wsparli m.in. współprzewodniczący Rady Nadzorczej CD Projekt Marcin Iwiński oraz Adam Kiciński.

Tyle samo albo minimalnie mniej wpłacili też: założyciel jednej z największych polskich firm farmaceutycznych Aflofarm Andrzej Furman, prezes Grupy Pracuj (w skład której wchodzi pracuj.pl) Przemysław Gacek, prezes spółki odzieżowej Monnari Trade Mirosław Misztal, prezes spółki Diagnostyka Jakub Swadźba oraz prezes Domu Aukcyjnego Polswiss Art Iwona Büchner-Grzesiak. Łącznie do piątku, 18 kwietnia, na rzecz komitetu wyborczego Trzaskowskiego dokonano 221 wpłat kwalifikujących się do zgłoszenia.

Interwencja policji - odebrano zaniedbane zwierzęta Sąd aresztował 35-latka podejrzanego o zabójstwo lekarza

Na stronie internetowej komitetu wyborczego popieranego przez PiS kandydata Karola Nawrockiego widnieje wykaz 356 wpłat dokonanych na jego kampanię (ostatni wpis jest z 4 kwietnia). Maksymalną kwotę na kampanię Nawrockiego przelali: senator PiS, twórca SKOK Grzegorz Bierecki, były premier, wiceszef PiS Mateusz Morawiecki, prezes Grupy Altum Sławomir Wołyniec czy Henryk Konieczny. Na liście jest też spora grupa polityków PiS, a także osób związanych z ugrupowaniem. 20 tys. zł wpłaciła b. europosłanka PiS Anna Fotyga. 11 tys. zł wpłacił były szef Orlenu, a obecnie europoseł Daniel Obajtek. 10 tys. zł wpłacił m.in. b. europoseł Ryszard Legutko, czy b. szef MF w rządzie PiS i członek zarządu NBP Paweł Szałamacha. Komitet Nawrockiego na stronie poinformował też, że nie zaciągnął żadnego kredytu.

Na kampanię kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena wpłaty powyżej limitu dokonało 61 osób. Z czego trzy z nich zasiliły konto kampanii maksymalną kwotą 69 tys. zł. Są to Maciej Ślusarczyk, Rafał Zieliński i Paweł Rachwalski - prezes i wiceprezesi zarządu spółek Sikorki 19 i Sikorki 21 zajmujących się nieruchomościami. Oprócz nich najwyższych wpłat dokonali kolejno: Michał Paluszkiewicz (41 tys. zł) - prezes firmy Turon zajmującej się kampaniami reklamowymi i oklejaniem samochodów; Ryszard Kozłowski (38 tys. zł) - prezes CS694, spółki zajmującej się nieruchomościami; Marcin Piasecki (35 tys. zł) - członek zarządu w firmach zajmujących się energetyką (m.in. Veolia Energia); Zbigniew Pietrzykowski (30 tys. zł) - posiadający praktykę lekarską Radiodiagnosis; Wojciech Kowalski (20 tys. zł) - członek zarządu spółki zajmującej się nieruchomościami Fieldstone Investments oraz producenta żywności Sante.

Z danych umieszczonych na stronie kandydata Trzeciej Drogi Szymona Hołowni wynika, że na jego komitet do tej pory dokonano 20 wpłat kwalifikujących się do zgłoszenia - najwyższa z nich wynosi 14 tys. zł. Kampanię Hołowni wsparło kilkoro polityków Trzeciej Drogi - m.in. europoseł Adam Jarubas oraz posłowie Mirosław Suchoń, Ewa Schaedler oraz Ewa Szymanowska.

W rejestrze wpłat komitetu wyborczego Adriana Zandberga znajdują się tylko trzy wpłaty powyżej 4666 zł. Dwie z nich pochodzą od osób związanych z partią Razem, a jedna od influencerki Olgi Łęgosz znanej w sieci jako Nomadmum81. Łączna kwota wpłat przekraczających limit wynosi 24 tys. zł. Z kolei całość wpłat na kampanię Zandberga wyniosła prawie 400 tys. zł, o czym poinformowała PAP pełnomocniczka komitetu wyborczego Adriana Zandberga, Marcelina Zawisza. Zaznaczyła, że kampania finansowana jest wyłącznie z darowizn obywateli.

W rejestrze wpłat komitetu wyborczego Magdaleny Biejat znajdują się dwie wpłaty przekraczające powyżej 4666 zł. Jedną z nich wpłaciła, startująca w ostatnich wyborach do europarlamentu, kandydatka Nowej Lewicy Maria Parzychowska-Kurpiewska. Łączna kwota wpłat w rejestrze wynosi 15 tys. zł. Natomiast całość wpłat na kampanię wyniosła 62 tys. zł, o czym poinformowała PAP szefowa sztabu wyborczego Biejat Anna Górska.

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja, ich ewentualna druga tura - 1 czerwca.(PAP)