Wstępnie potwierdzono tożsamość mężczyzn. Zginęli w niewielkiej lawinie
Tożsamość znalezionych w Tatrach zmarłych została wstępnie potwierdzona – mężczyźni posiadali przy sobie dokumenty. Turyści poruszający się szlakiem, odradzanym w zimie, najprawdopodobniej sami wyzwolili niewielką lawinę, która ich pochłonęła.
Jak już informowaliśmy, wczoraj ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego odnaleźli w lawinisku dwa ciała. Zwłoki dwóch mężczyzn zostały zabezpieczone w przyszpitalnym prosektorium.
- Poszukiwania prowadzone były od soboty, od momentu gdy otrzymaliśmy informację o samym fakcie zaginięcia mężczyzn. Skoncentrowaliśmy się na obszarze, w którym ostatni raz byli widziani, na trasie którą obrali. Niestety, w dniu wczorajszym ratownicy TOPR odnaleźli ciała dwóch mężczyzn w okolicy Wielkiej Siklawy. Zwłoki w godzinach wieczornych zostały przetransportowane, na chwilę obecną są one zabezpieczone w prosektorium w Zakopanem - mówi sierż. Tomasz Rowiński, po. rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. Jak dodaje, odnalezione osoby posiadały przy sobie dokumenty, dlatego wstępnie ich tożsamość została potwierdzona.
Ratownicy szukali zaginionych mieszkańców Limanowszczyzny od soboty. W działania zaangażowano policyjny śmigłowiec, zastępujący helikopter TOPR. Priorytetowym miejscem była Dolina Pusta – to tam, w pobliżu bardzo charakterystycznego głazu, który zimą prawie zawsze wystaje na powierzchnię, ostatni raz widziano poszukiwanych. Turyści, z którymi TOPR pozostawał w kontakcie, nie spotkali ich później, co pozwalało przypuszczać, że nie schodzili w dół.
Po bardzo dokładnym przeczesaniu doliny – przy pomocy sond, psów i detektorów recco - ratownicy zostali wysłani w kolejne miejsca. Wczoraj po kilku godzinach poszukiwań pogorszyły się warunki pogodowe, dlatego podjęto decyzję o zakończeniu działań. W drodze powrotnej ratownicy sprawdzali inne lokalizacje, które budziły ich wątpliwości. W rejonie Wielkiej Siklawy znajdowały się dwa niewielkie lawiniska. Okazało się, że jedno z nich pogrzebało dwóch mężczyzn.
Turyści poruszali się szlakiem letnim, który zimą z uwagi na duże niebezpieczeństwo jest odradzany i jak mówią TOPR-owcy, w tym okresie tradycyjnie nie jest uczęszczany. Pochłonęła ich stosunkowo niewielka lawina, którą najprawdopodobniej sami wyzwolili.
- Lawina powierzchniowo była bardzo niewielka, jak jednak widać, każda lawina stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia - powiedział nam dyżurny ratownik TOPR. - Czynnikiem, który w największym stopniu stwarza zagrożenie lawinowe, jest wiatr. Zwykło się nawet mówić, że „wiatr jest budowniczym lawin”. Tego dnia, gdy turyści podążali szlakiem, bardzo mocno wiało. Wiatr przenosił śnieg, gromadząc go w miejscach zawietrznych.
Przy poszukiwaniac używano elektroniki. Jak tłumaczył nam ratownik Jakub Hornowski, niewielkie urządzenie – reflektor recco – można kupić za kilkadziesiąt złotych. Umieszcza się je najczęściej w odzieży: butach, kurtce czy spodniach, rzadziej w sprzęcie który lawina potrafi przenieść w inne miejsce. Ratownicy, posiadając detektory mogą odnaleźć sygnał wysyłany przez urządzenie zasypanej osoby. Wskazane miejsce na powierzchni śniegu jest nakłuwane sondą, a później, po trafieniu, odkopywane.
- Patrząc na statystyki, ratownicy docierają na miejsce zdarzenia, przy optymalnych warunkach, w czasie przynajmniej 30-40 minut. Wiemy natomiast, że w ciągu 15 minut od zasypania, w statystyce lawin zaczyna się moment kiedy bardzo rośnie śmiertelność. Po godzinie w zasadzie co 10 ratowany przeżywa. W związku z tym, ratownictwo w przypadku lawin jest przede wszystkim partnerskie. Gdy szukają nas nasi kompani, mamy największe szanse, by przeżyć - mówi Jakub Hornowski.
Wszystko wskazuje na to, że dwaj turyści złamali jedną z podstawowych zasad: zachowania odstępu podczas marszu w górach. Zmniejsza to miejscowy nacisk na pokrywę śnieżną, minimalizując prawdopodobieństwo wyzwolenia lawiny, a także zmniejsza ryzyko, że wszyscy uczestnicy wycieczki zostaną przysypani przez lawinę. Według TOPR-owców, mężczyźni nie posiadali przy sobie także „ABC lawinowego” - sondy, detektora i łopatki.
Może Cię zaciekawić
Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
Ks. Prałat mgr Stefan Wal urodził się 20 lipca 1935 roku w Dębowej, jako syn Ignacego i Julii z domu Antas. Pochodził z parafii pw. św. Stanisł...
Czytaj więcejKolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Mają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcejŚmiertelny wypadek na DW965 - droga Limanowa- Bochnia zablokowana
Do zdarzenia doszło około godziny 14:30. Jak wynika z przekazanych informacji, pojazdami podróżowały łącznie cztery osoby. Trzy z nic...
Czytaj więcejGęste mgły w Małopolsce - ostrzeżenie pierwszego stopnia
Ostrzeżenie meteorologiczne IMGW Według komunikatu widzialność miejscami może spaść poniżej 200 metrów. Mgła może r...
Czytaj więcejTauron wystawia nowe faktury
Najważniejsze dane mocniej wyeksponowane Jak informuje TAURON, na nowej fakturze wyraźniej zaznaczono przede wszystkim: kwotę do zapłaty,okres r...
Czytaj więcej- Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
- Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
- Dobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
- Policjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
- 2 osoby z zarzutami w sprawie nielegalnego obrotu maszynami budowlanymi pochodzącymi zza granicy