1°   dziś 1°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Wszystko, co związane z chrześcijaństwem i religią, jest obśmiewane i opluwane

Opublikowano 02.09.2022 16:45:00 Zaktualizowano 02.09.2022 16:48:53 top

Wszystko, co związane z chrześcijaństwem, katolicyzmem i religią jako taką, jest dzisiaj obśmiewane i opluwane - mówił w piątek minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek na międzynarodowej konferencji poświęconej naruszaniu wolności religijnej.

W piątek w Warszawie rozpoczęła się dwudniowa międzynarodowa konferencja pt. "Ograniczenia i naruszenia wolności religijnej. Perspektywa krajowa i międzynarodowa", której organizatorem jest Centrum Badań Polityki Europejskiej, działające przy Szkole Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości, podległej Ministerstwu Sprawiedliwości.

Gościem specjalnym pierwszego dni konferencji był minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek. "Nie jest tak, że następuje jakaś erozja wolności religijnej; to jest brutalna rewolucja, która powoduje brutalny atak na wszystko, co jest związane z chrześcijaństwem, z religią" - oświadczył. Podkreślał przy tym, że jeśli będziemy apelowali o to, że musimy wciąż walczyć o wolność religijną, wówczas będziemy na przegranej pozycji.

"Musimy sobie zdać sprawę, że jesteśmy na froncie wojny kulturowej, jaką prowadzą rewolucjoniści, którzy nie biorą jeńców" - kontynuował szef MEiN. "I nie jest nam potrzeba dyskusja o wolności religijnej i o jej erozji, tylko kontrrewolucja. Musimy stanąć do jawnej obrony tego, co mamy zapisane w konstytucji" - apelował.

Zobacz również:

Mówił, że chrześcijanie są dzisiaj tyle się dyskryminowani, co zwalczani. "Wszystko, co związane z chrześcijaństwem, katolicyzmem, z religią jako taką, jest obśmiewane i opluwane" - powiedział. Jak dodał, doszło także do tego, że dziecko, które chce iść do szkoły katolickiej, wykazuje się dzisiaj bohaterstwem, ponieważ jest wyśmiewane przez rówieśników.

Zaznaczył, że Polska jest nadal centrum wolności, które - jak to ujął - należy ratować kontrrewolucją. "Abyśmy uratowali wolność religijną w kraju, które nadal jest centrum wolności, musimy sobie po pierwsze zdać z tego sprawę, że jesteśmy na wojnie kulturowej" - wyjaśnił. Wskazał przy tym, że wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się w Europie Zachodniej na przestrzeni ostatnich 30 lat. "Jakie potężne zmiany struktury społecznej, kulturowej i religijnej tam nastąpiły" - mówił. "Jeżeli nie chcemy być Zachodem, w sensie kulturowym tego zgniłego, antyreligijnego działania, to musimy być kontrrewolucjonistami, bo z rewolucjonistami można wygrać tylko kontrrewolucją" - ocenił.

Minister Czarnek zaznaczył również, że państwo nie może pozostać neutralne wobec łamania podstawowych wolności praw człowieka i wobec brutalizacji życia w każdym jego obszarze, również tym seksualnym. "Nie można zachować neutralności wobec takich zjawisk, jak zabójstwo człowieka, również w fazie prenatalnej, albo w fazie ostatnich lat życia, tj. eutanazji. Nie można zachować się neutralnie w stosunku do komunizmu, bolszewizmu, marksizmu i wszystkiego, co z marksizmu wyrasta" - wyliczył.

Wiceminister sprawiedliwości dr Marcin Romanowski, mówił z kolei, że we współczesnym świecie mamy do czynienia z erozją i destrukcją wolności religijnej. Wskazywał na różnego rodzaju procesy sekularyzacyjne, które prowadzą do zmniejszania się wrażliwości religijnej, a w konsekwencji do naruszania wolności religijnej. "Nie może być na to przyzwolenia" – podkreślił wiceminister sprawiedliwości.

Zaznaczył, że choć dziś wydaje się, iż gwarancje wolności są zapisane w wielu aktach prawnych, m.in. w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, to jednak widoczny jest trend do ograniczania zakresu tej wolności. "Przegrywa ona w konfrontacji z - uważaną przez wiele środowisk za absolutną - wolnością słowa. Tolerowane są też ataki na chrześcijan, takie jak obrażanie ich, akty wandalizmu przedmiotów kultu, przerywanie mszy św. i wiele innych" – stwierdził.

Zwrócił uwagę, że wolność religijna w zderzeniu z innymi wolnościami, takimi jak np. wolność słowa, czy wolność ekspresji artystycznej, często przegrywa w procesie interpretacji prawa. Wskazał, że widać to chociażby w obszarze działania Komisji Weneckiej.

Wiceminister ocenił jednocześnie, że rozszerzanie pojęcia wolności widać także w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) w Strasburgu. "To Trybunał zakresem ochrony wolności religijnej obejmuje różnego rodzaju poglądy areligijne, a wręcz antyreligijne, co w konsekwencji prowadzi do faktu, że wojujący ateizm jest podnoszony do rangi religii chronionej wolnością religijną" - zaznaczył.

Międzynarodowa konferencja "Ograniczenia i naruszenia wolności religijnej. Perspektywa krajowa i międzynarodowa" potrwa od 2 do 3 września. Została zainicjowana przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości dra Marcina Romanowskiego, a realizuje ją Centrum Badań Polityki Europejskiej przy Szkole Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości, podległej Ministerstwu Sprawiedliwości. Jest to pierwsza tego typu konferencja, która od tego roku będzie organizowana cyklicznie.

Wśród gości jest wielu naukowców zagranicznych, m.in. prof. Mary Ann Glendon - Harvard University, prof. Jaime Nogueira Pinto - University of Lisbon, prof. Fernando Simón Yarza - University of Navarra, czy dr Andrew Bremberg z Victims of Communism Memorial Foundation (Fundacja Pamięci Ofiar Komunizmu).

Centrum Badań Polityki Europejskiej jest jednostką badawczo-dydaktyczną działającą w ramach Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości. Prowadzi interdyscyplinarne badania nad procesami integracji europejskiej a także przygotowuje analizy polityk europejskich. Działa w obszarze nauk prawnych, nauk o administracji i polityce, socjologii, ekonomii, oraz w razie potrzeby, innych dyscyplin naukowych.

Komentarze (6)

zealot
2022-09-02 17:38:11
2 4
Przesada, ludzie w większości dorastają do tego, że każda religia to tak naprawdę bajka i stek bzdur których nie można brać na poważnie. Część osób boi się utraty wpływów kościoła, finansowych, i zaczyna tworzyć historyjki o rzekomych "naruszeniach" i "ograniczeniach", to ci sami niebezpieczni ludzie którzy swoje religijne przekonania przekładają na ustawodawstwo i tworzą chore przepisy jak zakazy aborcji.
Odpowiedz
peres
2022-09-02 18:33:01
2 4
O co ten Czarnek się rzuca? Przecież PiS wiele wzorów i zachowań czerpie z czasów komuny. A wtedy jak wyglądała nauka religii? Była prowadzona przez księży w punktach katechetycznych? Dlaczego do tego nie wrócić? Dlaczego w szkołach uczy się przedmiotu religii, który jest podporządkowany tylko jednej odmianie wiary? Przecież funkcjonuje wolność wyznania, więc dlaczego wdrożono do nauczania szkolnego przedmiot, który należy do kategorii wolności wyznaniowej? Nie mam absolutnie negatywnego usposobienia do tego przedmiotu, ale nie w szkole i według wiary i uznania ucznia, czy odpowiedzialności jego rodziców.
Odpowiedz
dzinio
2022-09-02 21:29:10
1 2
Ten minister nie nadaje się na wożnego w szkole.
Odpowiedz
wasylis
2022-09-02 21:38:23
0 4
Żadna siła i przeciwności - wojna, okupacja, komuna, zabory- nie zrobiły tego, co zrobił pis. Zohydził ludziom kościół, pokazał jak łatwo wykorzystać do swoich celów, jak pazerna, zgniła i obrzydliwa jest ta instytucja. A niejaki Czarnek myli wiarę, chrześcijaństwo i religię z kościołem. Może czas do szkoły po edukację?
Odpowiedz
kyniu
2022-09-04 07:01:50
1 1
Czarnek- pisiorski idiota!!!
Odpowiedz
betti600
2022-09-04 19:40:53
0 0
Wszczynanie wojen, walki z urojonym przeciwnikiem doprowadził do tego, że młodzi nie chcą mieć nic wspólnego z kościołem jako instytucją, niestety.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wszystko, co związane z chrześcijaństwem i religią, jest obśmiewane i opluwane"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]