Wybory w Limanowej: komentarze kandydatów
Limanowa. Władysław Bieda przed Ireną Grosicką i Cecylią Kochańczyk – urzędujący burmistrz Limanowej wywalczył reelekcję już w pierwszej turze. Trójka kandydatów komentuje wstępne wyniki wyborów samorządowych w Limanowej.
Władysław Bieda okazał się zwycięzcą już w pierwszej turze wyborów i pozostanie na stanowisku Burmistrza Miasta Limanowa na kolejną, czteroletnią kadencję.
- Cieszę się, że mieszkańcy miasta docenili to co zostało zrobione przez te cztery lata i obdarzyli mnie zaufaniem na kolejną kadencję. Świadczy to o tym, że te zmiany jakie wprowadzamy w Limanowej były przez mieszkańców oczekiwane i będziemy się starali, by miasto dalej się rozwijało - mówi Władysław Bieda. - Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli pójść do wyborów, dziękuję tym którzy obdarzyli mnie zaufaniem - dodaje.
Drugi wynik we wczorajszych wyborach uzyskała Irena Grosicka. I choć nie została burmistrzem, to nadal będzie mocno związana z limanowskim samorządem, gdyż po raz czwarty została wybrana do Rady Miasta Limanowa. Jak mówi, wybór mieszkańców całkowicie respektuje.
- Złożyłam już gratulacje panu burmistrzowi Władysławowi Biedzie w związku z reelekcją. Ja bardzo cieszę się z wyniku, bo o ile mi wiadomo jestem osobą wybraną do Rady Miasta Limanowa największą ilością głosów. To znaczy, że taki jest wybór mieszkańców Limanowej i ja tę funkcję będę pełnić z godnością i zaangażowaniem, natomiast całkowicie respektuję wolę wyborców - zapewnia Irena Grosicka. - Bardzo dziękuję wszystkim, którzy na mnie zagłosowali. Cieszę się, że po raz czwarty jestem radną - mówi.
Trzeci wynik osiągnęła Cecylia Kochańczyk, kandydatka startująca w wyborach z komitetu Prawa i Sprawiedliwości. - Spodziewałam się tego wyniku, oczywiście gratuluję panu burmistrzowi Władysławowi Biedzie. Zważywszy na to, że startowałam jako osoba zupełnie nieznana, to osiągnęłam zupełnie przyzwoity wynik - komentuje.
Cecylia Kochańczyk nie tylko nie została burmistrzem, ale i nie uzyskała wystarczającej liczby głosów, by zdobyć mandat w Radzie Gminy Limanowa.
- Pan Marek Młynarczyk od samego początku był faworytem i zgodnie z moimi przewidywaniami to on uzyskał największą liczbę głosów - przyznaje, dodając że jako dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, Marek Młynarczyk miał znacznie częstszy i lepszy kontakt z ludźmi, którzy wczoraj stali się jego wyborcami.
Może Cię zaciekawić
Klimczak: oddajemy najważniejszą inwestycję drogową w tym roku; w 2026 r. domkniemy obwodnicę Krakowa
"Dzisiaj oddajemy do użytkowania kierowców najważniejszą inwestycję drogową w tym roku w Polsce. Otwieraliśmy już kilka ważnych dróg ekspres...
Czytaj więcejObowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
Rozporządzenia o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów wprowadza obowiązek wyposażania m.in. mieszkań, a t...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: Intensywne opady śnieguStopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentCzas o...
Czytaj więcejWięcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
W czasach, gdy mamy do dyspozycji tak wiele różnorodnych rodzajów aktywności, specjaliści niezmiennie zachęcają do tego, by jej dawkę zwiększ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
“Baronowa PiS” z Podhala wraca do parlamentu
Wieloletnia parlamentarzystka, która sensacyjnie nie uzyskała reelekcji w wyborach jesienią ubiegłego roku, po odejściu z Sejmu otrzymała posad�...
Czytaj więcejPosłanka z Limanowszczyzny kandydatką do PE
Urszula Nowogórska znajdzie się na drugim miejscu listy wyborczej koalicyjnego komitetu Trzeciej Drogi - PSL i Polski 2050 w okręgu wyborczym nr 10...
Czytaj więcejRozpoczęło się głosowanie w wyborach samorządowych
W całej Polsce do głosowania uprawnionych jest 29 037 073 osób. Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument tożsamości; dokument pozwoli na zna...
Czytaj więcejGodziny otwarcia lokali wyborczych
Głosowanie w wyborach samorządowych odbędzie się w niedzielę, w godzinach od 7 do 21. Wyborcy mogą sprawdzić miejsce głosowania m.in. w Centra...
Czytaj więcej- Klimczak: oddajemy najważniejszą inwestycję drogową w tym roku; w 2026 r. domkniemy obwodnicę Krakowa
- Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
- Ostrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
- Więcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
- Od jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
Komentarze (10)
Oby był dobry i nie burzliwy, oparty na wspólnym szacunku do siebie nie na tyrani.
By nasze dzieci nie spłacały długów, by żyło się nam dobrze. Ale to do włodarza będzie należał ten cel i dobra atmosfera w mieście limanowa. Może uda się burmistrzowi by raz na zawsze znikły spory.
Tego życzymy sobie wszyscy.
Znowu w ringu przez 4 lata będą występować panowie Bieda i Puchała.
Niby będą się okładać ale po cichu będą realizować jeden wspólny plan.
Obydwaj mają status 'niezatapialnych' ale nawet Titanic zatonął, czego im życzę.
Przy okazji uwidocznił się dziwny sojusz panów Puchały i Krupińskiego - ten pierwszy przy każdej możliwej inwestycji w ZOZ był honorowym gościem a drugiemu przestała wystarczać posada ordynatora.
Smutne czasy, liczy się tylko zasada 'ręka rękę myje'.
Gdyby ilość kadencji była ograniczona w naturalny sposób zniknęły by podobne układy.
Niestety, władza staje się nałogiem gorszym od narkomanii.
Widocznie uznały, że burmistrz ubrał urząd w takie problemy i procesy, bez których raczej się nie obędzie.
Niekończąca się sprawa dołka, problemy z przewoźnikami i jeszcze jakieś się znajdą.
Czy nie lepsza spokojna posadka radnej w gminie i etacik w szpitalu?