"Zagryzane są jagnięta, owce, cielęta – tego jest mnóstwo, ale o tym się nie mówi"
Od początku roku do połowy października Nadleśnictwo Limanowa odnotowało 23 zgłoszenia przypadków tzw. pobić zwierząt gospodarskich przez drapieżniki. Ofiarami wilków są owce, bydło i psy domowe. Według rolników z Limanowszczyzny skala problemu jest zdecydowanie większa, niż pokazują to oficjalne statystyki.
Z danych udostępnionych nam przez Nadleśnictwo Limanowa, w całym 2020 roku zgłoszono 24 ataki drapieżników, w wyniku których gospodarze stracili 44 zwierzęta gospodarskie (32 owce, 8 sztuk bydła, 2 daniele, 1 kozę i 1 psa).
W tym roku (do połowy października) Nadleśnictwo odnotowało już 23 zgłoszenia i aż 59 ofiar wilków wśród zwierząt gospodarczych. W 10 atakach zginęło łącznie 45 owiec. Dane obejmują także 3 przypadki ataku drapieżników na psy domowe.
Na nasz wniosek limanowskie nadleśnictwo udostępniło szczegółowe dane. Wynika z nich, że w tym roku do ataków najczęściej dochodziło w Słopnicach (6 zgłoszeń, w większości przypadków drapieżniki zabijały bydło) i Mszanie Górnej (5 zgłoszeń, wyłącznie bydło). Dwukrotnie w tym roku wilki atakowały zwierzęta w miejscowościach Siekierczyna oraz Jurków. Po jednym zgłoszeniu Nadleśnictwo Limanowa odnotowało w ostatnich miesiącach w miejscowościach Chyszówki, Konina, Kamienica, Podłopień, Kasina Wielka, Mordarka, Porąbka i Łętowe, przy czym w Kamienicy, Podłopieniu i Chyszówkach ofiarami drapieżników były domowe psy.
Zobacz również:W jednym gospodarstwie na terenie powiatu limanowskiego tylko w tym roku drapieżniki zabiły blisko 30 sztuk owiec. To przede wszystkim spore straty finansowe. - Rekompensata, jaką otrzymujemy od Skarbu Państwa nie jest wystarczająca, biorąc pod uwagę koszty leczenia zwierząt lub utylizacji tych, które padły. Wyceny obejmują około 70-80% rzeczywistej wartości pogłowia - mówi nam osoba prowadząca gospodarstwo.
Jej zdaniem, problem ma znacznie większą skalę, niż przedstawiają to oficjalne statystyki. Rolnicy z innych części Limanowszczyzny także mówili nam, że straty są większe, ale nie każdy atak drapieżników jest zgłaszany – nie wszyscy bowiem rejestrują i „kolczykują” swoje zwierzęta gospodarskie. - Zagryzane są jagnięta, owce, cielęta – tego jest mnóstwo, ale o tym się nie mówi. Uważam, że populacja drapieżników wymknęła się nam już spod kontroli. Pamiętam, że jako dzieci chodziliśmy do szkoły i kościoła przez las, często po zmroku. Dziś jest to dla mnie absolutnie nie do pomyślenia właśnie z powodu obecności wilków - dodaje nasz rozmówca.
Na terenie powiatu limanowskiego żyją prawdopodobnie dwie wilcze rodziny. Terytorium pierwszej, mogącej liczyć około ośmiu osobników, obejmuje góry Jasień i Mogielica. Druga grupa żyje w masywie Kudłonia i Gorca Kamienickiego. Przyrodnicy uważają, że granicą terytoriów może być Dolina Kamienicy.
Zdaniem dr. inż. Jana Locha, pracownika naukowego Gorczańskiego Parku Narodowego, populacja wilków z uwagi na silną strukturę rodzinną tych zwierząt, reguluje się sama. Wilczą rodzinę tworzą zawsze para alfa (basior i wadera) oraz młode, które po 2-3 latach spędzonych z rodzicami, szukają nowego terytorium.
- Nie może dojść do tzw. przegęszczenia, bo są to zwierzęta terytorialne, żyjące w strukturze rodzinnej. Wilki bronią swoich terenów przed intruzami. Oczywiście liczebność w obrębie wilczych rodzin może się wahać, w zależności od przeżywalności młodych czy dostępności pokarmu – mówi w rozmowie z nami.
Mimo negatywnych stereotypów wilki w rzeczywistości są zwierzętami bardzo inteligentnymi. Kalkulują, biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo sukcesu polowania. Często zwierzęta gospodarskie, uwiązane na pastwiskach lub niedostatecznie zabezpieczone w zagrodach, są dla nich najłatwiejszym łupem. Jednocześnie, odczuwają lęk przed człowiekiem. - Płoszy je nawet nasz zapach. Widzimy to zakładając fotopułapki, których skutecznie potrafią unikać - dodaje Jan Loch.
Jak twierdzi, wilki – podobnie jak psy – panicznie boją się prądu. Spotkanie z elektrycznym pastuchem może więc sprawić, że w przyszłości nie zdecydują się zbliżyć do gospodarstwa. - Pozostaje więc odpowiednie zabezpieczenie zwierząt gospodarskich. Ponadto, rolnicy powinni zgłaszać swoje zastrzeżenia do systemu rekompensat za powstałe straty, tak by uwzględniały także ich pracę i poświęcony na hodowlę czas.
Jan Loch przekonuje, że odstrzał – jako „działanie w ciemno” – jest najgorszym rozwiązaniem i wcale nie rozwiąże problemu. - Nie jesteśmy w stanie zdiagnozować, czy osobnik powodujący szkody jest samotnym, odtrąconym wilkiem, czy też samcem alfa, którego śmierć może spowodować unicestwienie całej wilczej rodziny - tłumaczy.
Do tematu będziemy powracać.
Może Cię zaciekawić
Dietetycy o jedzeniu w szkole: śniadanie zamiast pieniędzy na przekąski z automatu
Tak zwane "śmieciowe jedzenie" nie zniknęło ze szkół, mimo że od 10 lat obowiązują przepisy zakazujące sprzedaży słodyczy i kolorowych napo...
Czytaj więcejKarol Nawrocki na wiecu w Rybniku: Polacy chcą normalności
Na wiecu, którego uczestnicy wypełnili większą część rybnickiego rynku, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość przekonywał, że Ryb...
Czytaj więcejTrzaskowski u Mentzena: przeciwko nowym podatkom, za likwidacją TVP Info
"Nie będę niczego podpisywał, bo ja nie jestem Karolem Nawrockim" – zadeklarował Trzaskowski w sobotniej rozmowie na kanale YouTube, która odby...
Czytaj więcejEksperci: różnorodność kolorystyczna na talerzu to bogactwo składników odżywczych
Barwa warzyw i owoców pochodzi od fitochemikaliów – to naturalne związki aktywne biologicznie, które wspierają rośliny w obronie przed choroba...
Czytaj więcejSport
Sukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejPozostałe
Trzaskowski i Nawrocki m.in. o Ukrainie, ale także o "ustawkach" i "półświatku"
Gdy Trzaskowski zadawał Nawrockiemu pytania o relacje z "gangsterami" i "półświatkiem", popierany przez PiS kandydat wręczył mu zdjęcie, na kt�...
Czytaj więcejOstrzeżenia: burze i intensywne opady deszczu
Burze stopnia 1 – szczegóły ostrzeżenia Obszar: południowo-wschodnia Polska (województwa m.in. podkarpackie, świętokrzyskie, lubelskie...
Czytaj więcejPrzyjęto ustawę zakazującą sprzedaży wszystkich typów e-papierosów osobom nieletnim
Za uchwaleniem rządowej nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych zagłosowało 417 posłów...
Czytaj więcejPowiat Limanowski: Karol Nawrocki zdobył 52% głosów. Drugie miejsce Mentzena
Drugie miejsce zajął Sławomir Jerzy Mentzen z wynikiem 19,66% (13 500 głosów), a dopiero trzeci był prawdopodobnie zwycięzca pierwszej tury w P...
Czytaj więcej- Dietetycy o jedzeniu w szkole: śniadanie zamiast pieniędzy na przekąski z automatu
- Karol Nawrocki na wiecu w Rybniku: Polacy chcą normalności
- Trzaskowski u Mentzena: przeciwko nowym podatkom, za likwidacją TVP Info
- Eksperci: różnorodność kolorystyczna na talerzu to bogactwo składników odżywczych
- Trzaskowski i Nawrocki m.in. o Ukrainie, ale także o "ustawkach" i "półświatku"
Komentarze (8)