3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Zamaskowani sprawcy napadli na bank

Opublikowano  Zaktualizowano 

Klęczany. Dziś około godziny 11:20 doszło do napadu na placówkę banku w Klęczanach. Sprawców szuka Policja.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy do napadu na placówkę Banku Spółdzielczego w Limanowej w miejscowości Klęczany  doszło dziś kilkanaście minut po godzinie 11. Informację tę potwierdził Paweł Grygiel - rzecznik KMP Nowy Sącz, jednak na obecną chwilę nie mógł w tej sprawie nic więcej powiedzieć.

Sprawcy prawdopodobnie poruszają się srebrnym samochodem, który jest mocno "poobijany". Uciekli z miejsca napadu prawdopodobnie w kierunku Limanowej.

Policja patroluje okoliczne drogi.

Zobacz również:

W działaniach biorą udział funkcjonariusze KMP Nowy Sącz, a także KPP w Limanowej.

To już drugi napad na placówkę banku w Klęczanach. Do pierwszego doszło we wrześniu 2009 roku. Wówczas sprawcę złapano po dwóch dniach.

Aktualizacja 15:13:

- W dniu dzisiejszym ok. godz. 11.20 Oficer Dyżurny KMP w Nowym Sączu otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Klęczany w siedzibie placówki Banku Spółdzielczego doszło do rozboju - informuje Paweł Grygiel, rzecznik KMP Nowy Sącz. - Jak ustalono kilka minut po godz. 11.00 do placówki banku weszły dwie osoby z zamaskowanymi twarzami. Podeszli do kasy, zagrozili pracownicom banku trzymając w rękach przedmiot przypominający wyglądem broń palną i zażądali od nich wydania pieniędzy. Kobiety w obawie o swoje życie wydały pieniądze, które miały w kasie. Napastnicy po zabraniu łupu oddalili się z miejsca zdarzenia, najprawdopodobniej czekał na nich samochód. W całym zdarzeniu nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Na miejscu pracują policjanci z KMP w Nowym Sączu.

Trwają czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców rozboju, Policja przesłuchuje pracowników placówki banku oraz świadków.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy zrabowana kwota nie była duża.

(Na zdjęciu Policja kontrolująca pojazd w Mordarce)

Komentarze (10)

lus
2012-07-17 12:08:01
0 0
ooooooooooooo proszę prawie jak w westernie
Odpowiedz
konto usunięte
2012-07-17 17:18:00
0 0
I znow do Limanowej .... Gniazdo PATOLOGI
Odpowiedz
Julek
2012-07-17 21:14:31
0 0
Ale mogli skręcić w Chomranicach na Tęgoborze, więc ominęli teren rzecznika Piegzy.
Odpowiedz
misiek33
2012-07-17 22:31:32
0 0
jest tyle zjazdow z tej drogi ze do limanowej watpie by sie pchali
Odpowiedz
Gargamel
2012-07-17 23:06:55
0 0
Powiedzcie mi taką rzecz A gdzie była ochrona banku??? Jest naprawdę tyle sposobów na powiadomienie policji czy nawet ochrony (trzeba było zachować tylko zimną krew) Widać ze pracownicy banku nie są dobrze przygotowani do pracy w banku
Odpowiedz
konto usunięte
2012-07-18 06:27:50
0 0
Pracownicy banków są odpowiednio przeszkoleni i znają oraz przestrzegają obowiązujących procedur. Pracownik ma wydać pieniądze (w podręcznej kasetce nie może mieć zbyt dużej ilości gotówki), w niezauważony sposób powiadomić odpowiednie służby i pozwolić spokojnie oddalić się napastnikom aby nie narażać życia i zdrowia klientów oraz pracowników banku. Bank nie straci, pieniądze są ubezpieczone na wypadek napadu.
Odpowiedz
crusader
2012-07-18 07:51:09
0 0
jak kwota nie byla duza, to zmieniamy temat, znalazlem fajny przepis na salatke: Z arbuza mozemy zrobic zielona mise, a do jej srodka wrzucic pokrojone, kolorowe owoce. pyszne
Odpowiedz
olo1613
2012-07-18 09:00:01
0 0
Nie było tam ochrony bo w takich placówkach rezygnuje się z zabezpieczeń tego typu .Wszyscy o tym wiedzą ,wiedzą też że pracownik wyda okresloną kwotę bo i tak te pieniądze są ubezpieczone.Dlatego takich napadów będzie coraz więcej .Społeczeństwo pracuje za mane stawki bezrobocie,a tam leży gotówka.Ktoś kiedyś wymyslił durne zasady postępowania w razie npadu i teraz cierpią na tym przede wszystkim pracownicy takich placówek.Ochrony ma nie być ,bo koszty,A z doświadczenia wiadomo że widok uzbrojonego pracownika ochrony w banku dziła co najmniej 'odstraszająco ' na potencjalnych sprawców amatorów.Nikt do takiej placówki się nie będzie pchał.Nie licza się jednak pracownicy i ich stres, oni maną pozyskiwac klienta ,sprzedawac produkty,i wydac kase w razie napadu ,jeszcze z usmiechem mówiac proszę.A tak na prawde o za te pieniądze które zabrał napastnik można by opłacic pewnie rok pracy pracwnika chrony.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-07-18 14:36:37
0 0
Zawsze jest nadzieja że po spowiedzi zgłoszą się na policję. Jak to uczynił koleś, który napadł na bank w Katowicach. Nawet go nie zamknęli, dostał tylko dozór.
Odpowiedz
Gargamel
2012-07-19 23:25:27
0 0
Bzurys I po cholerę ich tłumaczysz jakby byli dobrze przeszkoleni to by zachowali zimna krew i nie dali by sie pukawką nastraszyć. Chyba proste co nie.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zamaskowani sprawcy napadli na bank"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]