7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Zamek jak nowy - ale jaki i dla kogo?

Opublikowano 06.10.2016 10:52:34 Zaktualizowano 04.09.2018 18:28:23

Zamek Królewski w Nowym Sączu był okazałą budowlą, wzniesioną za króla Kazimierza Wielkiego. To w komnatach tego zamku w 1409 r. król Władysław Jagiełło wraz z księciem Witoldem snuli plany Bitwy pod Grunwaldem a w XV w. przebywał kronikarz Jan Długosz.

Zamek został wysadzony o godz. 5.20 18 stycznia 1945 r. Od tamtej pory budowla sukcesywnie niszczeje, a do dziś zachowała się Baszta Kowalska wraz z fragmentem murów.

Choć o odbudowie sądeckiego zamku mówi się od lat, temat powraca. Propozycje na przywrócenie budowli dawnej świetności przedstawili architekci z Politechniki Krakowskiej.

Na spotkaniu w nowosądeckim ratuszu zaprezentowali światowe trendy w dziedzinie odbudowy i konserwacji zabytków, które mogą, choć nie muszą, zostać zastosowane w rekonstrukcji sądeckiego zamku.Przykładowe rozwiązania dla Nowego Sącza zaprezentowała w wykładzie „Nowa architektura w historycznych zamkach Europy Zachodniej”, prof. dr hab. inż. arch. Ewa Węcławowicz-Gyurkovich, dyrektor Instytutu Historii Architektury i Konserwacji Zabytków Politechniki Krakowskiej.

Jaka funkcja dla zamku?

- Kluczowe jest znalezienie funkcji tego obiektu. Dotychczas nie mamy ustalonej funkcji, czyli sposobu jego użytkowania: czy to będzie funkcja muzealna, wystawiennicza, czy może hotelowa czy usługowa - mówi Mirosław Trzupek, dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Nowego Sącza. - Kiedy będziemy to mieli ustalone, będziemy wówczas mogli podjąć decyzję o realizacji projektu odbudowy. Musimy zdecydować, czy pójdziemy w kierunku odtworzenia starej bryły, czy budowy w tym miejscu zupełnie nowego obiektu - dodaje dyrektor Trzupek.

- Wykłady profesorów jednoznacznie wskazują, jakie są europejskie czy światowe trendy - mówi prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak. – Jest kilka możliwości. Po pierwsze wyburzenie ruin i odbudowa w formie pierwotnej, czyli takiej, jaką miał zamek przed zniszczeniem, obudowa z elementami nowoczesnymi nawiązującymi do architektury zamkowej. Musimy zdecydować. Po to są fachowcy, żeby przedstawiać swoje wersje. Wydaje mi się, że remont baszty, który się teraz rozpoczyna, bardzo poważna na poziomie konstruktorskim, da nam jakiś ogląd sytuacji i możliwości. Wtedy zapewne będziemy mogli podjąć decyzję o ewentualnej odbudowie. Ja sam nie jestem w stanie takiej decyzji podjąć, aczkolwiek mam swój typ, jestem zwolennikiem połączenia tego co stare z nowymi elementami, które niejako wzbogaciłyby architekturę zamku. Myślę, że to jest typ, który najbardziej nam odpowiada.

Czy i kiedy zamek zostanie odbudowany?

- Tego nie wiem. Nie ukrywam, że dyskusje na temat odbudowy zamku toczą się już od dziesięcioleci. Pozostaje kwestia najistotniejsza, czyli określenie formy odbudowy - zaznacza prezydent. Kto sfinansowałby ewentualną odbudowę sądeckiego zamku? - Jedną z funkcji, jaką pełniłby zamek, byłaby funkcja muzealna. W grę wchodziłoby zatem finansowanie z kilku źródeł: województwa, bo muzeum jest instytucją wojewódzką, mogłoby może w tym przedsięwzięciu uczestniczyć także ministerstwo. Nie sądzę, żeby sfinansowanie obudowy zamku było ciężarem nie do udźwignięcia. Część funduszy dołożyłoby również miasto. Chciałbym aby sądeczanie włączyli się w dyskusję co do formy zamku. Trzeba przedstawić propozycje, jak również możliwości, które łączyłyby stare z nowym - zaznacza prezydent.

Lepsza rekonstrukcja historyczna?

Jak zamek po ewentualnej odbudowie widziałby dyrektor Muzeum Okręgowego?

- Mówiąc o rozbudowie czy rekonstrukcji zamku, trzeba wziąć pod uwagę, że w 1858 r. doszło do przebudowy zamku przez Austriaków na koszary. Jeśli zamek byłby pobudowany, to trzeba byłoby skorzystać z koncepcji XVII-wiecznej, przed rozbudową - mówi Robert Ślusarek. - Bryła, którą przedstawiono na spotkaniu ma ciekawą formę, byłaby to na pewno interesująca koncepcja, ale jednak popierałbym rekonstrukcję historyczną - dodaje dyrektor Ślusarek.

Potrzebne dokładne badania geologiczne

- Zamek przed 1945 r. prezentował się na tyle nieciekawie, że jego odbudowa według tego wzorca byłaby pozbawiona sensu, wizualnie zamek nie prezentowałby się najlepiej. Faktycznie trzeba byłoby odnieść się do planów XVII-wiecznych, jednak ze względu na brak szczegółowych planów, byłyby to tylko przybliżenia rzeczywistego wyglądu - mówi Leszek Zakrzewski, prezes nowosądeckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego.

- Sentymentalnie wszyscy chcieliby, żeby zamek odbudować. To jednak duża sprawa, wymagająca sporych nakładów. Poza tym nie możemy zapominać, że skarpa, na której stoi Baszta Kowalska, mówiąc kolokwialnie, jedzie na dół. Oby nie doszło do sytuacji z 1813 r., kiedy to fragment murów zjechał do Dunajca - zaznacza Zakrzewski, którego zdaniem trzeba byłoby też zagospodarować najbliższe otoczenie budowli.

- Mówiąc o odbudowie zamku, trzeba by było zbadać, czy pozwolą na to warunki geologiczne. Teraz trwa odbudowa samej baszty, którą zresztą rekonstruowano w latach 50. Nie wiadomo także, jakie byłoby ostateczne przeznaczenie odbudowanej budowli. Warto by było zastanowić się nad zagospodarowaniem otoczenia zamku. Może coś na kształt parku kultowego, trasy kulturalno-turystycznej a wewnątrz baszty wystawa historyczna? Możliwości jest wiele. Jednak ruiny muszą być naprawdę dobrze zabezpieczone - dodaje Leszek Zakrzewski.

Na razie remont Baszty Kowalskiej

Obecnie trwa remont Baszty Kowalskiej, która zostanie częściowo zrekonstruowana.
- Zgodnie z zakładanym harmonogramem prace remontowo-konserwatorskie potrwają do pierwszych dni grudnia. Jednak dokładne oszacowanie czasu potrzebnego na wykonanie prac będzie możliwe dopiero po demontażu elementów drewnianych i zbadaniu ich stanu faktycznego. Szacowany koszt remontu to ok. 90 tys. zł. Środki na wykonanie prac zostały zabezpieczone w budżecie miasta – mówi Renata Stawiarska z Referatu Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Nowego Sącza.

W ramach remontu zostaną przebudowane i zabezpieczone elementy drewnianych ganków, wykonanie nowego pokrycia dachowego oraz ustabilizowane mury schodów od strony dziedzińca.

Fot. UM NS

Czytaj w Dobrym Tygodniku Sądeckim: https://issuu.com/dobrytygodnik/docs/nr_40__309___6_pa__dziernika_2016

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zamek jak nowy - ale jaki i dla kogo?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]