3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Zamieszanie z nagrobkami, nagła ekshumacja i zniszczona trumna

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Bez powiadomienia rodziny na cmentarzu parafialnym w Limanowej dokonano ekshumacji zwłok zmarłego kilka miesięcy wcześniej mężczyzny. Jej konieczność wynikała z pomyłkowego dokonania pochówku w miejscu opłaconego grobu, który posiadał opiekuna. Według rodziny w trakcie przenoszenia trumny doszło do poważnego uszkodzenia trumny, a przez to – zbezczeszczenia zwłok.

W kwietniu ubiegłego roku rodziny dwóch zmarłych mieszkańców Limanowej wykupiły od parafii znajdujące się obok siebie miejsca na pochówek na starym cmentarzu w Limanowej. - Proboszcz nie pofatygował się z nami na cmentarz, jednak w kancelarii wskazał nam miejsce na mapie, a my kilkukrotnie wracaliśmy na plebanię i pokazywaliśmy zdjęcia, aby upewnić się, czy lokalizacja jest właściwa - mówi syn jednego ze zmarłych mężczyzn.

Na miejscu, które wykupiła ta rodzina, znajdował się tam nagrobek z tablicą, na której widniało jedynie imię i nazwisko zmarłego, bez dat. Istniejący grób został rozebrany i zutylizowany, a w tym miejscu dokonano pochówku mężczyzny. Po trzech miesiącach do bliskich zmarłego zwróciła się kobieta, będąca opiekunem rozebranej mogiły. Jak się okazało, posiadała dokumenty potwierdzające, iż jedna z części kwatery nadal jest opłacona i zażądała ekshumacji oraz odbudowy grobu.

- Proboszcz początkowo tłumaczył, że to my źle wyznaczyliśmy miejsce. Staraliśmy się porozumieć z kobietą w sprawie wspólnego nagrobka, ostatecznie proboszcz przyznał, że sytuacja wynika z winy parafii i zadeklarował nam przydzielenie nowego miejsca i opłacenie kosztów ekshumacji. Zaczęliśmy więc formalności z tym związane, sprawa wymagała m.in. wszczęcia procedury przez sanepid – mówi bliski zmarłego.

Zobacz również:

Drugie wyznaczone przez administrację cmentarza miejsce pochówku dla zmarłego w kwietniu mieszkańca Limanowej znajdowało się w pobliżu. - Był tam jednak stary grób, który według parafii nie był opłacany od 10 lat. Zgodziliśmy się na lokalizację, którą osobiście na cmentarzu wskazał nam ksiądz proboszcz, ale prosiliśmy, aby ze wszystkim poczekać, bo być może w okresie Wszystkich Świętych zgłoszą się opiekunowie. Mimo naszej prośby zaczęła się rozbiórka grobu, a grabarz przygotował już tzw. piwniczkę. Dostaliśmy dokumenty od parafii, ale po czasie opiekunowie rzeczywiście się zgłosili, a proboszcz powiedział, że jednak nie może nam przekazać tego miejsca. Zaproponował więc trzecią lokalizację – mówi nasz rozmówca. 

Ku zdumieniu rodziny, ekshumacja została przeprowadzona bez powiadomienia bliskich o jej terminie i bez ich obecności. Trumna - według bliskich zmarłego została uszkodzona, a następnie złożona w niedokończonym grobie. Jej jedynym zabezpieczeniem było… przykrycie kilkoma deskami, nie nałożono nawet folii, by do środka nie dostawały się opady. 

Rodzina złożyła w tej sprawie zawiadomienie do organów ścigania. - Policjanci prowadzą czynności sprawdzające dotyczące zdarzenia, do którego doszło na cmentarzu w miejscowości Limanowa. Według zawiadamiającego podczas przenoszenia trumny do innego grobu doszło do uszkodzenia wieka trumny. Funkcjonariusze sprawdzają również, czy doszło do zbezczeszczenia zwłok – odpowiadała na nasze pytania limanowska policja. Kolejno sprawa trafiła do prokuratury, która na koniec marca odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie wobec braku znamion czynu zabronionego. Postanowienie nie jest prawomocne. 

Z prośbą o zajęcie stanowiska zgłosiliśmy się do parafii Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej. - W sprawie miejsc na cmentarzu zgłosiły się do parafii dwie rodziny, którym zależało, aby ich zmarli zostali pochowani obok siebie. W naszym systemie znaleźliśmy takie miejsca, niestety okazało się, że nasz pracownik błędnie je wprowadził, a znajdujący się tam w rzeczywistości grób miał opiekuna. Zadeklarowaliśmy więc przeprowadzenie i opłacenie ekshumacji. Znaleźliśmy kolejne miejsce, rodzina wyraziła na nie zgodę, ale zgłosiły się osoby, które co prawda nie opiekowały się grobem, ale prosiły parafię, by nie był on likwidowany. W takiej sytuacji trudno było odmówić. Rodzina zmarłego zgodziła się na trzecią lokalizację. Cała procedura została zrealizowana zgodnie z prawem, pod nadzorem sanepidu, którego pracownik był obecny przy ekshumacji i sporządził z niej protokół – wyjaśnia parafia.  

Z pytaniami zwróciliśmy się także do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Limanowej. Wcześniej udało nam się porównać dwa zdjęcia. Jedno pochodziło z sanepidowskiego protokołu z ekshumacji, a wykonano je tuż po odkopaniu grobu. Wieko trumny nie wygląda w nim na uszkodzone. Drugie zdjęcie udostępniła nam rodzina, a zostało ono wykonane tuż po przeniesieniu zwłok do nowego grobu. Wówczas wieko trumny było wręcz roztrzaskane, a kawałki desek nad ciałem wymieszane z ziemią. 

- Ekshumacja zwłok odbyła się w dniu 11 stycznia 2022 roku. W trakcie nadzoru nad przeprowadzoną ekshumacją nie stwierdzono nieprawidłowości leżących w kompetencji inspekcji sanitarnej - odpowiedział na nasze pytania limanowski sanepid. 

Komentarze (8)

slakut2455
2022-04-09 08:02:04
2 15
A Wiesiu 3 razy skasował za miejsce. :) Patologia. Tylko kasa.
Odpowiedz
alepoco
2022-04-09 09:45:23
2 5
jak dobrze że mnie spalą i rozsypią nad górami
Odpowiedz
thenever1
2022-04-09 10:19:59
1 6
chcę być wolny po śmierci ,hieny precz
Odpowiedz
aramis
2022-04-09 12:24:52
0 1
Należy wykorzystywać miejsca na pochówek ale pewnie przede wszystkim po swoich krewnych bo cmentarz komunalny zapełnia się bardzo szybko. Z grzebaniiem na obcych grobach trzeba być bardzo ostrożnym
Odpowiedz
Rotmistrz
2022-04-09 12:50:04
0 9
To już kolejna tego typu " akcja " jaśnie panującego księdza proboszcza...Wcześniej na potęgę sprzedawał miejsca na cmentarzu, w których leżeli zasłużeni limanowianie jak babcia ministra Becka, czy legionista Gibas z matką..jak go w końcu zablokował konserwator zabytków ( bo " specjalnie " powołane stowarzyszenie majace na celu ochronę tej nekropoli guzik zrobiło) to zabrał się za zwykle groby. Ja bym mu odebrał nadzór na tym cmentarzem, wprowadził wzorem Sącza zakaz pochówków ( chyba ze w grobowcach ), a stare zabytkowe nagrodbki wyremontował.
Odpowiedz
luxemburg
2022-04-09 13:05:36
0 9
Kiedyś już tutaj opisywano, jak ktoś przejął grób zasłużonej rodziny Becków. Patologiczne zachowania.
Odpowiedz
edd25
2022-04-10 11:02:57
0 3
Każdy człowiek powinien mieć zapewnione swoje miejsce wiecznego spoczynku, zawsze można wykonać dużo głębszy grób rodzinny na dużo większa ilość ludzi i wszyscy się pomieszczą, miejsce się znajdzie na cmentarze także w okolicznych miejscowościach, które dawno powinny mieć swoje cmentarze jak Stara Wieś czy Mordarka bo każdy człowiek ma swoją godność i nie jest śmieciem ani odpadem do utylizacji i powinien być traktowany z
należytym szacunkiem a nie tylko kasa i brak elementarnego poszanowania dla naszych bliskich!!!
Odpowiedz
kyniu
2022-04-10 16:56:25
0 2
Po co kopać groby i grzebać w ziemi. Palić, a prochy rozsypać. Wszak jest powiedziane " z prochu powstałeś i w proch się obrócisz". Ale to tyczy się facetów. Bóg stworzył człowieka, czyli faceta? Kobieta powstała później z żebra faceta, więc nie jest człowiekiem? Jak to rozumieć . Kobieta powstała z żebra faceta, nie z prochu, więc ona może być grzebania w ziemi? Dziiiiiiiiiiiiiiwna ta nasza religia.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zamieszanie z nagrobkami, nagła ekshumacja i zniszczona trumna"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]