3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Zarząd przegrał w NSA. Uchwała ws. Sochy nieważna

Opublikowano  Zaktualizowano 

Warszawa/Limanowa. Uchwała o odwołaniu Dariusza Sochy z funkcji dyrektora Szpitala Powiatowego w Limanowej jest nieważna - orzekł w minionym tygodniu Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie. Orzeczenie NSA jest prawomocne.

Przypomnijmy Dariusz Socha były dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej oprócz funkcji dyrektora Szpitala pełnił także funkcję radnego Rady Gminy Tymbark. Zgodnie z przepisami dla jego odwołania konieczne była zgoda Rady Gminy Tymbark. Ta jednak zgody odmówiła. Gdy Zarząd Powiatu nie uwzględniając uchwały tymbarskiej podjął uchwałę o odwołaniu Dariusza Sochy zainterweniował Wojewoda Małopolski i zaskarżył uchwałę Zarządu Powiatu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zarzucając Zarządowi Powiatu, iż w sposób istotny naruszył przepisy prawa.

Przypomnijmy, że cała sprawa miała początek w 2011 roku. Wtedy też doszło do konfliktu pomiędzy Zarządem Powiatu Limanowskiego, a ówczesnym dyrektorem Szpitala Powiatowego w Limanowej Dariuszem Sochą. Zarząd m.in. stawiał zarzuty byłemu dyrektorowi donosząc na niego do organów ścigania. Te jednak nie potwierdziły się i Socha od prokuratura żadnego zarzutu nie usłyszał. Tak czy inaczej w styczniu 2012 roku Zarząd Powiatu Limanowskiego (Jan Puchała, Franciszek Dziedzina, Jan Więcek i Mieczysław Uryga) podjął uchwałę o odwołaniu Dariusza Sochy z funkcji dyrektora szpitala. Dariusz Socha był jednak radnym gminy Tymbark i według przepisów Zarząd musiał otrzymać zgodę na odwołanie od Rady Gminy Tymbark. Ta zgody nie wyraziła argumentując m.in. tym że odwołanie jest polityczne. Pomimo, że radni nie wydali zgody, w następny dzień po sesji Rady Gminy Tymbark Dariusz Socha został przez Zarząd Powiatu Limanowskiego odwołany. Dyrektor oddał sprawę do Sądu Pracy o przywrócenie do pracy. Sprawę przegrał, gdyż Sąd Pracy 'analizując dowody przedstawione przez Zarząd Powiatu stwierdził, że gmina nie miała prawa odmówić wyrażenia zgody na odwołanie Dariusza Sochy'.

Sprawą od strony stricte formalnej zajął się Nadzór Prawny wojewody, który uchwałę Zarządu Powiatu Limanowskiego dotyczącą odwołania bez zgody Rady Gminy uznał, za sprzeczną z prawem i zaskarżył do WSA. Posiedzenie WSA odbyło się w listopadzie 2012 roku, wówczas powiat próbował odroczyć rozpoznanie sprawy i złożył ku temu wniosek. Sąd go odrzucił i wydał wyrok. Wojewódzki Sąd Administracyjny podzielił argumenty Wojewody co do naruszenia w sposób istotny prawa przez Zarząd Powiatu Limanowskiego i stwierdził 'nieważność zaskarżonej uchwały w całości'. Wydając wyrok Sąd stwierdził, iż uchwała Zarządu Powiatu została wydana z istotnym naruszeniem art. 25 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym polegającym na braku uzyskania zgody Rady Gminy, w której Dariusz Socha sprawował funkcję radnego.

Od wyroku przysługiwała skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie co wykorzystał Zarząd Powiatu Limanowskiego. W minionym tygodniu odbyło się posiedzenie sądu w trakcie którego skarga Zarządu Powiatu została odrzucona i sąd przyznał rację wojewodzie - bez zgody rady na rozwiązanie stosunku pracy z radnym zarząd nie mógł podjąć zaskarżonej uchwały. Wyrok NSA jest prawomocny.


To już czwarta przegrana Zarządu Powiatu w sądach administracyjnych. Pod koniec sierpnia informowaliśmy, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wyrokiem oddalił skargę Zarządu Powiatu Limanowskiego w sprawie uchwały Rady Gminy Tymbark, która nie wyraziła zgody na odwołanie Dariusza Sochy z funkcji dyrektora Szpitala Powiatowego w Limanowej (wyrok nieprawomocny). Zarząd Powiatu złożył do WSA skargę na uchwałę Rady Gminy Tymbark, twierdząc, że ta jest niezgodna z prawem. Jan Puchała w publicznych wypowiedziach mówił wprost, że uchwała jest 'kolesiostwem' radnych i nie ma wątpliwości, że sąd ją uchyli. W obronie Rady Gminy Tymbark stanęli radni Miasta Limanowa, którzy podjęli w tej sprawie petycję do wojewody, w której podnieśli, że zarząd nie przestrzega przepisów prawa. To spotkało się z bardzo ostrą reakcją władz powiatu, które wręcz zażądały przeprosin.



Zobacz również:

Komentarze (40)

konto usunięte
2013-09-08 08:06:09
0 0
A więc starosta swoim doradcą w zakresie prawa powinien nakazać ogolić pewną część ciała i wysłać do piaskownicy bo tam się jedynie nadają, a zarządowi gratuluję 'mądrości' i wszystkie koszty powinni pokryć z własnych kieszeni , bo to przez ich głupią decyzję zapłacą podatnicy, moim zdaniem banda nieudaczników.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-09-08 08:08:56
0 0
Jestem ciekawy kto jest autorem tej wygranej od prawnej strony ... p. Socha powinien mu gorąco podziękować. To jest wyrok o którym pisała Rzeczpospolita. Ciekawe co teraz Panowie? ( pytanie do Zarządu Powiatu). Wyrok jest prawomocny. Co teraz?
Odpowiedz
romcio1985
2013-09-08 08:21:56
0 0
ciekawe czy starosta uzna ten artykuł za tendencyjny a użycie słowa 'przegrana' za błąd redaktora? I oczywiście obowiązkowo pod tekstem muszą się znaleźć komentarze, że jest to efekt kolejnej nagonki na starostę.
Odpowiedz
dyrygent
2013-09-08 08:52:23
0 0
Sąd wydająć wyrok chyba nie wiedział że sprawa dotyczy Super Powiatu,Najlepiej Zarządzanego przez Najlepszego Samorządowca,Przyjaciela Meblometu i Osobliwośći Ziem Górskich a już nie wspomnę o odznaczonym Złotym Krzyżu Zasługi.
Druga sprawa która jest w NSA też będzie miala ten sam wynik.

Kto za to płaci?
Odpowiedz
Ratownik
2013-09-08 08:55:39
0 0
Na co więcej wydano publicznych pieniędzy? Na procesy czy na wykształcenie członków zarządu?
Odpowiedz
dyrygent
2013-09-08 09:26:51
0 0
Ratownik dobrze że przypomniałeś.
Zapomniałem dodać że Zarząd jest kierowany przez najbardziej wykształconego samorzadowca za Nasze Podatki.
Odpowiedz
bearchen
2013-09-08 09:55:46
0 0
@dyrygent/Panie P. skoro ty jestes tak wysoko wyksztalcony zapewne za swoje to dlaczego Cie w Mszanie nigdzie juz nie chca?
Odpowiedz
szuwar77
2013-09-08 10:24:30
0 0
To ja mam pytanko do Pana Starosty: kiedy będzie można znów Pana zobaczyć na weselach jako Ciotkę z Ameryki? I następne pytanie: czy będzie miał pan nowych pomocników - np. radców prawnych Starostwa Powiatowego w Limanowej?
Odpowiedz
dyrygent
2013-09-08 10:31:37
0 0
Panie Bearchen ja wiem gdzie Ciebie nie chcą i skąd jesteś.
Natomiast Dyrygent to nie ten adres.
Bearchen zapamietaj stare porzekadło:

SZCZEROŚĆ RODZI NIENAWIŚĆ ,USTĘPLIWOŚĆ PRZYJACIÓŁ.

A TAK PIĘKNIE MIAŁO BYĆ ,A KOŃCZY SIĘ JAK KOŃCZY
Odpowiedz
zabawny
2013-09-08 10:37:20
0 0
Jasny Wojtek, ja myślałem że ten ostatni na zdjęciu jest nieomylny, a jednak ... :)
MAM NADZIEJĘ, że Zarząd Powiatu i Pan Starosta, tu na Limanowa.in, PRZEPROSI Pana Dyrektora Sochę oraz postara się naprawić KRZYWDZĄCĄ DECYZJĘ!
Odpowiedz
zabawny
2013-09-08 10:39:52
0 0
Te procesy miały trwać do wyborów, wyborów niema, a tu taka klęska.:)
Odpowiedz
subiekt
2013-09-08 10:46:10
0 0
zabawny dlatego tez milośnicy Zarzadu i Pana Starosty w ich nieomylności nieudolnie starają sie wybrnąć z tej klęski którą ponieśli.

Kochani moi - ZA DUŻO PYCHY ZA MAŁO POKORY.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-09-08 10:58:38
0 0
Ciekawe, gdyby prześwietlić życiorysy tych najzagorzalszych krytyków, czy okazaliby się tak kryształowi?
Odpowiedz
bearchen
2013-09-08 11:02:18
0 0
Nigdzie mnie nie chca, bo sie nigdzie nie pcham. A to, ze Ty wiesz kim ja jestem to mnie w ogole nie interesuje. W ogole! Tobie natomiast na anonimowosci zalezy jak kazdemu urzednikowi na tym portalu.
Rowniez bylo mi milo pana poznac Panie P.
Pieknej niedzieli zycze.
Odpowiedz
dyrygent
2013-09-08 11:31:50
0 0
MoŻemy róŻne rzeczy pisać,róŻnie je interpretować i mamy do tego pełne prawo.
Ale jedna rzecz nie podlega zmianie,wyrok sądu i to pozostanie czy to nam sie podoba czy tez nie.
A że to trafilo na Zarząd Powiatu i Pana Staroste to przecież nie wina osób które negatywnie od samego poczatku tej sprawy o tym pisały.

I znowu użyję powiedzenia:

JAK NIE POTRAFISZ NIE PCHAJ SIE NA AFISZ.
Odpowiedz
bearchen
2013-09-08 12:16:35
0 0
Dyrygent ja nie podwazam wyroku sadu. Zarzad Powiatu przegral.
I taka jest prawda. Nie bede pisac, ze jest inaczej a sam portal ma do tego pelne prawo aby takie informacje publikowac.
Osobiscie nie popieram zadnych konfliktow.
Moze dalo sie to zalatwic inaczej. Oszczedzic wszystkim (w tym takze bylemu dyrektorowi) czasu, pieniedzy i nerwow. Kiedys to rowniez napisalam. Nie obstawalam nigdy za tym aby poniewierano Pana Soche w komentarzach.

Jedyne co mnie razi to ta lokalna bitwa o pozycje i wladze.
Jak brak argumentow to nawet do wyksztalcenia sie mozna przyczepic. Do odznaczen Pana Starosty itp itd. Po co to? Wolalbys lepiej jakiegos nieokrzesanego wlodarza, ktory 3 zdania nie moze poprawnie sklecic?
Czy to az tak zle, ze nasz Starosta to czlowiek na poziomie z wyksztalceniem i umiejetnosciami?

Podtrzymuje to co napisalam wczesniej. Wedlug mnie Zarzad dzialal w dobrej wierze. Moze sposob walki nie byl najodpowiedniejszy, ale tego juz sie zmienic nie da. Szpital to jedna z najwazniejszych placowek w powiecie, wiec odpowiednia wspolpraca dyrekcja-powiat jest sprawa priorytetowa. Jezeli dochodzi do zgrzytow powiat ma interweniowac. Tak tez zreszta uczynil. Niestety prawo mamy takie jakie mamy.
Odpowiedz
dyrygent
2013-09-08 12:23:34
0 0
Większości się z Toba zgadzam,ale z tym wykształceniem Pana Starosty to juz nie przesadzaj.
Jak to mówią czego się Jaś nie nauczył tego Jan nie będzie umiał.
I jeszcze jedna rzecz piszesz ze Zarząd działał w dobrej wierze ale trzeba dodac ze nie zgodnie z prawem.
Odpowiedz
bearchen
2013-09-08 12:36:04
0 0
Jeszcze niedawno poslowie zdawali mature.
Oni decyduja o terazniejszosci i przyszlosci calej Polski.
To tak na marginesie. Bo przeciez wyksztalcenie nie jest glownym tematem artykulu.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
kpiarz
2013-09-08 12:37:27
0 0
Jak pisałem pod wcześniejszym artykułem - co teraz? Strasburg? I czy Pan o jedynie słusznej ideologii umie powiedzieć 'przepraszam'?

A co najważniejsze dla nas, podatników, ile będą nas kosztowały te 'zabawy' w nieomylność z tytułu poniesionych kosztów sądowych, zatrudniania 'krakowskich adwokatów', ewentualnych odszkodowań? O tym to nagle cicho-sza...
Odpowiedz
juzek
2013-09-08 12:38:47
0 0
Jan Puchała, Franciszek Dziedzina, Jan Więcek i Mieczysław Uryga. Zapamiętajmy te nazwiska przy następnych wyborach.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-09-08 15:33:52
0 0
Mam nadzieję ,że podobnie skończy się miejska bitwa z 'BUSIARZAMI' .
Odpowiedz
anilec
2013-09-08 16:08:40
0 0
Czy władza odpowiada za złe decyzje? od samego początku doskonale wiedzieli że postępują w brew prawu, lecz przy braku odpowiedzialności na prośbę uwielbianego szefa, robi się z prawa własny użytek.
Czy teraz należy jeszcze raz zwolnić dyrektora po wypłaceniu zaległych poborów?
Odpowiedz
konto usunięte
2013-09-08 17:16:30
0 0
Przecież jest tutaj http://www.limanowa.in/wydarzenia/news;oswiadczenie-starosty-do-przegranej-w-nsa,15044.html
Odpowiedz
bearchen
2013-09-08 17:25:05
0 0
Informacja o przegranej stoi na 1 miejscu. Oswiadczenie gdzies miedzy innymi, mniej ciekawymi artykulami. Dlaczego nie zajmuje zaraz drugiej pozycji panie Redaktorze? Niech ludzie czytaja jedno a potem od razu drugie!
Odpowiedz
gedeon
2013-09-08 18:02:04
0 0
juzek - przypomnij te nazwiska przed wyborami, gdyż większość zapomni, a warto wiedzieć kogo finansujemy,
Odpowiedz
romcio1985
2013-09-08 18:08:35
0 0
@bearchen wrzuć na luz, przecież taka inteligentna osoba doskonale wie, że do wyroku prawomocnego wyroku sądu nikt nie trzeba publikować żadnych oświadczeń. Publikowanie wyroków nie wymaga komentarza stron. Na pewno zdajesz sobie z tego sprawę :). Myślę, że TOP wykazał się dobrą wolą (pewnie przed złośliwymi komentarzami niektórych użytkowników) publikując oświadczenie, jeszcze tego samego dnia.
Odpowiedz
tezet
2013-09-08 20:05:03
0 0
A jak się to przekłada na dalszy bieg sprawy? Jak znam życie Sochy sie nie przywróci co najwyżej jakieś przeprosiny dostanie w podrzędnym piśmie, a co sie stało to sie już nie odstanie. Dokładnie jak Kargulowa babka mówiła 'sąd sàądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie'.
Czy przyjdzie taka chwila ,że polskie prawo będzie przejrzyste ,proste, i jednoznaczne? Ile US tyle interpretacji tego samego zapisu. A do czego to prowadzi? Vide Modrzejewski, Kluska i wielu wielu innych
Odpowiedz
Doradca
2013-09-08 20:37:31
0 0
Polecam do poczytania Ustawę z dnia 20 stycznia 2011 r.
o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych
za rażące naruszenie prawa.
Odpowiedz
tezet
2013-09-08 21:13:00
0 0
jakoś póki co żaden nie beknął
Odpowiedz
Doradca
2013-09-08 21:45:16
0 0
Byłoby to ciekawe rozstrzygnięcie. Pierwsze w Polsce. Może trzeba spróbować.
Odpowiedz
tezet
2013-09-08 21:56:31
0 0
jestem za a nawet przeciw ;-)
Odpowiedz
Doradca
2013-09-08 22:48:46
0 0
Po ewentualnym odszkodowaniu prokurator nie będzie miał wyjścia bo będą spełnione wszystkie warunki.

Zbiorowa odpowiedzialność wpisana jest w Ustawę.

Hm hipotetycznie uzbiera się niezła suma przynajmniej 12 krotne wynagrodzenie wszystkich członków Zarządu.

Art. 9. 1.Odszkodowanie, o którym mowa w art. 7 ust. 3, ustala się w wysokości odszkodowania, o którym mowa w art. 5 pkt 1, jednak nie może ono przewyższać kwoty dwunastokrotności miesięcznego wynagrodzenia przysługującego funkcjonariuszowi publicznemu.
3.Jeżeli kilku funkcjonariuszy publicznych dopuściło się działania lub zaniechania, o których mowa w art. 5 pkt 2, każdy z nich ponosi odpowiedzialność do kwoty dwunastokrotności miesięcznego wynagrodzenia, o którym mowa w ust. 1.
4.Jeżeli funkcjonariusz publiczny dopuścił się działania lub zaniechania, o których mowa w art. 5 pkt 2, z winy umyślnej, odpowiada on do wysokości odszkodowania, o którym mowa w art. 5 pkt 1.
5.Jeżeli kilku funkcjonariuszy publicznych dopuściło się działania lub zaniechania, o których mowa w art. 5 pkt 2, z winy umyślnej, odpowiadają oni solidarnie.
6.Wynagrodzenie przysługujące funkcjonariuszowi publicznemu, o którym mowa w ust. 1, określa się na dzień działania lub na koniec okresu zaniechania, które spowodowało rażące naruszenie prawa. W przypadku gdy zgodnie ze zdaniem poprzedzającym wynagrodzenie może być określone w różnej wysokości, przyjmuje się wysokość najwyższą. Jeżeli ustalenie wynagrodzenia według zasad określonych w zdaniach poprzedzających nie jest możliwe, wynagrodzenie przysługujące funkcjonariuszowi publicznemu określa się na dzień stwierdzenia rażącego naruszenia prawa, o którym mowa w art. 5 pkt 3, a jeżeli w tym dniu osobie odpowiedzialnej nie przysługuje już wynagrodzenie jako funkcjonariuszowi publicznemu, wynagrodzenie określa się na ostatni dzień, w którym jej ono przysługiwało.

Jest tylko jedno ale kto dopełni formalności zapisanej w Art. 7. ?. 1.W terminie 14 dni od dnia wypłaty odszkodowania, o którym mowa w art. 5 pkt 1, kierownik podmiotu odpowiedzialnego, który wypłacił odszkodowanie, albo kierownik jednostki organizacyjnej podmiotu odpowiedzialnego, która wypłaciła odszkodowanie, składa do prokuratora okręgowego właściwego ze względu na siedzibę podmiotu odpowiedzialnego wniosek o przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego :)
Odpowiedz
bearchen
2013-09-08 23:00:41
0 0
Czesc @doradco
Jak milo POczytac Twoje madrosci. A jakiez wyprzedzanie faktow. Juz nawet zdarzyles policzyc koszty. Wiedzialam, ze w cyferkach jestes dobry.
Jak odejma kazdemu z radnych powiatowych, a szczegolnie Tobie( bo w sumie jest z czego uszczypnac) to nie bedzie tak zle :))). No chyba nie odmowisz - to wszystko przeciez w trosce o spoleczenstwo, ktore masz ostatnio bardzo na uwadze.
Prawda? :)))

DObranoc Panie Antoni. Pojawiaj sie czesciej.
Jako ojciec portalu masz pewne zobowiazania :)).
Odpowiedz
ABS0LLUT
2013-09-08 23:36:20
0 0

@Doradco, a Pan Róg już wie, że obecnie jest Tobą lub Ty nim?

Ps. To było pytanie retoryczne. ;)

Odpowiedz
Doradca
2013-09-08 23:37:45
0 0
@bearchen 'Pewnego dnia słynny filozof Nasreddin Hodża wsadził swego syna na osła i wyruszył do sąsiedniej wsi, sam idąc obok. Napotkał wędrowca, który zdziwiony powiedział. Na Allaha! Czy widział ktoś, żeby stary człowiek szedł pieszo, a młody jechał na ośle?! Zawstydzony Hodża sam usiadł na ośle, a synowi kazał iść obok. Drugi napotkany wędrowiec, zdziwiony tym widokiem, wykrzyknął. Nigdy nie widziałem, aby takie małe dziecko szło pieszo, a zdrowy, silny mężczyzna jechał na ośle! Więc Hodża posadził syna obok siebie. Trzeci wędrowiec stwierdził. Biedne zwierzę, musi dźwigać taki ciężar. Rozzłoszczony Hodża puścił osła przed sobą i obaj z synem poszli dalej piechotą. Na ten widok czwarty wędrowiec, którego spotkali, wybuchnął śmiechem.
To niemożliwe! Żeby głupie zwierzę szło wolno, a jego właściciel męczył siebie i dziecko, idąc pieszo!

Wtedy Hodża powiedział do syna.Od każdego usłyszysz, co innego.

Nikogo nie zadowolisz.

Najlepiej używać własnego rozumu.'
Odpowiedz
wicek
2013-09-08 23:56:35
0 0
Czasem zło przychodzi pod maską dobra, lecz jego prawdziwym celem jest szerzenie zniszczenia...wszystkiego dobrego na niedzielę...przykre ale prawdziwe jak pod przykrywką uduchowionego człowieka, uśmiechającego się do wszystkich, próbuje się niszczyć ludzi Panie Redaktorze...zyczę aby się nigdy to nie obróciło przeciwko Panu- Panie Redaktorze TK MISIEK 1, czy może jeszcze kolejne nicki zobaczymy. Przegrali fakt. A to sposobnośc by się odegrać za słowa Starosty - że portal jest tendencyjny i nieobiektywny...oj nie tędy droga...
Odpowiedz
wicek
2013-09-09 00:03:38
0 0
I jeszcze jedno- Przegrać i być pokonanym to nie to samo. Przegrywają ci, którzy nawet nie próbowali walczyć, a pokonani są ci, którzy byli zdolni do walki. I taka porażka nie przynosi wstydu. Może być trampoliną do nowych zwycięstw. I jak trafnie to określa José Saramago w twojej książce El amor posible, nigdy nie ma porażek ani zwycięstw ostatecznych, bo dzisiejsza porażka może być trampoliną do jutrzejszego zwycięstwa...
Odpowiedz
Doradca
2013-09-09 00:44:14
0 0
@ 'wicek' wcale mnie nie zdziwiły Twoje komentarze.
„Czasem zło przychodzi pod maską dobra, lecz jego prawdziwym celem jest szerzenie zniszczenia” Mówisz o sobie?.

Należy przypomnieć Twoje komentarze w podobnych tematach związanych ze Szpitalem i Twoje oskarżenia rzucane w stronę Pana byłego dyrektora, redakcji portalu i osób komentujących.

Użyję słów z Twojego dawnego komentarza „ Królowie mają wiele uszu i rąk, ale trzeba znaleźć te odpowiednie' i odpowiem w podobnym aspekcie tym samym autorem
„Kiedy zaś Hermogenes znów zapytał:

Czyż nie wiesz, co dzieje się w sądach ateńskich?
Czyż nie wiesz, że sędziowie, wprowadzeni w błąd przez fałszywych oskarżycieli, często skazywali na
śmierć ludzi niewinnych, i na odwrót, powodowani litością lub ułagodzeni miłym pochlebstwem, często uwalniali złoczyńców?.”

Brniesz dalej całkiem niepotrzebnie ratując własną reputację wskazując winnych wszystkich tylko nie samego siebie. Pamięć masz krótką szkoda, że Ciebie też nie jest stać na słowo przepraszam.
Odpowiedz
dyrygent
2013-09-09 08:31:25
0 0
W Chinach tez kiedyś kierowało państwiem czterech podobnie jak u nas w powiecie.
Zapomniałem jak ich nazwano?
Odpowiedz
antymon
2013-09-09 08:45:28
0 0
Starosta chyba powinien dać sobie już spokój.
Przegrał w NSA i to jest koniec.
Pisanie komentarza i próby odwracania uwagi od treści wyroku są żenujące.
Zapadł wyrok i co tu dyskutować?
O czym Panie Starosto?
Kolejne komentarze jeszcze bardziej ośmieszają Pana i ten politowania godny urząd.
Zamiast iść w zaparte lepiej się przyznać do błędu i powiedzieć przepraszam.
Umniejszanie randze wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie jest kpieniem z władzy sądowniczej demokratycznego kraju.
Ostateczne ośmieszenie się.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zarząd przegrał w NSA. Uchwała ws. Sochy nieważna"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]