Zaśpiewaj dziecku i pomóż naukowcom w badaniach
Dlaczego ludzie zaczęli śpiewać? Naukowcy sądzą, że po to, aby uspokajać dzieci. Chcąc sprawdzić to przypuszczenie - będą słuchali, jak swoim maluchom śpiewają rodzice na całym świecie: od Polski, przez Indie, po Ekwador. Do badań zapraszają mieszkańców Limanowej i okolic - do tej pory zgłosiły się jdynie 3 osoby.
- Choć ludzie śpiewają w każdej kulturze, to nie ma dobrego wyjaśnienia, do czego śpiew był im potrzebny, w jaki sposób powstał i jak się wykształcił - powiedział PAP dr Andrzej Galbarczyk z Instytutu Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum. Wraz z prof. Grażyną Jasieńską bierze on udział w międzynarodowym projekcie 'Kołysanka – międzynarodowe badanie śpiewu dzieciom', dotyczącym pochodzenia śpiewu. Badanie koordynują naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Harvarda.
Autorzy tego międzynarodowego projektu wychodzą z założenia, że ludzie zaczęli śpiewać, gdy zorientowali się, że jest to dobry sposób na uspokojenie dzieci. - Rytmiczne mówienie, nucenie i śpiewanie było pierwszym zachowaniem muzycznym, które powstało u człowieka. Dzięki niemu nasi przodkowie mogli sygnalizować, że cały czas są obok dziecka, wystarczyło coś zaśpiewać, by dziecko poczuło bliskość rodzica - wyjaśnia dr Galbarczyk.
W badaniach mają pomóc nagrania kołysanek śpiewanych przez rodziców niemal na całym świecie. Naukowcy zgromadzą nagrania kołysanek śpiewanych dzieciom w krajach takich, jak Finlandia, USA, Ekwador, Boliwia, Indie, Kolumbia, Chiny, Etiopia, Nowa Zelandia i Polska. Część badaczy będzie zbierała próbki nagrań od populacji prowadzących tradycyjny styl życia, będą więc one pochodziły z najróżniejszych kultur.
Kołysanki polskich rodziców nagrywają naukowcy z krakowskiego Instytutu Zdrowia Publicznego UJ-CM. Mają już kilka nagrań, ale czekają na zgłoszenia kolejnych osób, które pod czujnym okiem badaczy przez chwilę będą śpiewały swoim malutkim dzieciom. Rodziców do badania naukowcy szukają w Krakowie i w okolicach Limanowej. Z obu tych miejscowości chcą rekrutować po kilkadziesiąt osób. - Chcielibyśmy posłuchać kołysanek z dwóch różnych populacji: miejskiej i wiejskiej. Dzięki temu będziemy mogli sprawdzić, czy występują jakieś różnice między dużym miastem, a niewielką miejscowością - tłumaczy dr Galbarczyk.
Badanie będzie przeprowadzone w obecności dziecka. Najpierw zadaniem rodzica będzie pokazanie, jak zwraca się do dziecka i co nuci, żeby je uspokoić. Warto więc zawczasu przygotować sobie jakąś kołysankę. Na końcu rodzic ma zaśpiewać jakąś neutralną piosenkę, np. 'Małgośkę', i np. opisać swój wczorajszy dzień. Wszystko po to, aby naukowcy mogli porównać ze sobą próbki głosu: 'uspokajającego' i neutralnego. Badanie potrwa ok. 10 minut.
Na samym końcu zostaną ze sobą porównane nagrania z poszczególnych krajów.
- Głównym celem projektu jest sprawdzenie, na ile śpiewanie dziecku jest uwarunkowane kulturowo. Jeśli uda się nam wychwycić akustyczne cechy charakterystyczne, które będą wspólne dla wszystkich nagrań - niezależnie od tego, gdzie były robione: czy w krajach rozwiniętych ekonomicznie jak USA czy w Indiach - to będzie świadczyło, że śpiewanie dzieciom mamy zapisane w genach, że jest to coś, co robimy intuicyjnie - wyjaśnia dr Galbarczyk.
Rodzice dzieci, które nie ukończyły pierwszego roku życia, mieszkający w Krakowie lub w okolicach Limanowej mogą zgłaszać się do udziału w badaniu przez formularz zgłoszeniowy, który można znaleźć
(Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl)
Może Cię zaciekawić
Minister rolnictwa: zagrożenie pryszczycą jest bardzo poważne
W niedzielę na przejściu granicznym w Chyżnem (Małopolskie) odbyła się odprawa podsumowująca działania służb podejmowane w związku z zagro�...
Czytaj więcejRaport: duża podaż mieszkań stwarza warunki do negocjacji cen
W transakcjach zawieranych na rynku wtórnym w lutym i marcu 2025 r., w których uczestniczyli pośrednicy Metrohouse, 87 proc. mieszkań zostało spr...
Czytaj więcejHołownia: smartfony powinny zniknąć ze szkół
O tym, że jest za zakazem smartfonów w szkołach Hołownia powiedział w piątek w Wielbarku podczas rozmowy z nastolatką Basią, która powiedzia�...
Czytaj więcejStrażnik więzienny zastrzelił dziecko i teściową
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prokurator Karolina Stocka-Mycek potwierdziła PAP, że w piątek wieczorem w Prusicach na Dolnym Śl...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Jutro zaćmienie - Księżyc zasłoni tarczę Słońca w 15 procentach
Jak tłumaczył w czwartek PAP Damian Jabłeka, wicedyrektor Planetarium Śląskiego (PŚ) w Chorzowie i autor bloga "Dotknij nieba”, zaćmienie Sł...
Czytaj więcejWkrótce częściowe zaćmienie Słońca
Zaćmienie będzie widoczne w całej Polsce. W Warszawie potrwa od godz. 11.50 do godz. 13.06. Faza maksymalna zjawiska, czyli moment, kiedy tarcza Ks...
Czytaj więcejTemperatura może w najbliższych miesiącach przekraczać normę
Prof. Chojnicki zwrócił uwagę, że przy globalnym wzroście temperatur widoczny jest także wzrost wartości temperatury obliczanej na podstawie tz...
Czytaj więcejBadanie: wilków w Europie nadal przybywa
"Populacja wilków (Canis lupus) w Europie odnawia się. Jest to sukces programów ich ochrony w tej części świata, gdzie duża część krajobrazu...
Czytaj więcej
Komentarze (2)
Obawa może natomiast tkwić w dostępnych na rynku szerokim wyborze 'kołynek' dla dzieci , filmów , reklam itp, gdzie podprogowo programuje się Naszych maluchów, Znane są Nam takie skandale np. z bajek Disney'a , gdzie często wplata się demporalizujące informacje, niskoprogową muzykę, symbole illuminackie itp.
Naprawdę nie wiem jaka korzyść mogła by płynąć z tego eksperymentu oraz jakie to może mieć przelożenie na rzeczywistość i już dobrze sprawdzone kołysanki ich wlasnych rodziców, opiekunów? .