3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Życie może zgasnąć w każdej chwili...

Opublikowano  Zaktualizowano 

Życie sześcioletniego Bartka może zgasnąć w każdej chwili. W polskiej klinice kazano czekać na najgorsze nie dając szans. Jest jednak światełko nadziei, że chłopiec będzie zdrów. Wierzy w to profesor Edward Malec.

Po raz pierwszy ratowano Bartusia, gdy miał 1,5 roku. Chirurdzy musieli 'załatać' dziurę w serduszku z którą przyszedł na świat. W fachowej - medycznej terminologii wada serca z którą się urodził nazywa się Zespołem Fallota. W przegrodzie między komorami serca dziecka u którego padnie taka diagnoza jest dziura. Tętnica płucna jest zwężona. Przez płuca płynie mniej krwi, a w krwi jest mniej tlenu. Życiodajnego pierwiastka jest zbyt mało, aby dziecko mogło aktywnie żyć. Czasem tlenu jest zbyt mało, aby w ogóle mogło żyć.

Bartkowe serduszko naprawiono, jednak jak się niedawno okazało - życie chłopca wciąż jest zagrożone, bo połączenie serca z płucami nie działa tak, jak powinno. W Polsce lekarze nie odważyli się podjąć wyzwania kolejnej operacji Bartka. Zrozpaczona mama - pani Basia, usłyszała od chirurgów z Katowic, że wada jest nieoperacyjna. Nie pogodziła się z wyrokiem jaki wydano na jej synka i znalazła ratunek.

Bartek ma sześć lat, genialne poczucie rytmu i marzy o tym, aby razem z siostrą - Karoliną uczyć się tańczyć. Rozumie, że jest chory. Rozumie, gdy mama nie pozwala mu ani tańczyć, ani biegać. Nikt nie zabroni mu jednak marzyć.

- Czasem buntuje się, szczególnie, gdy patrzy jak bawią się jego koledzy i koleżanki, gdy z tęsknotą spogląda na piłkę, na boisko... Serce go boli, że nie może zostać królem strzelców - opowiada pani Barbara.

Nadzieję na piłkę, na taniec i na spokojny sen mamy, która drży o życie Bartka dał profesor Edward Malec. Znakomity polski kardiochirurg operuje w niemieckim Munster.

Z wyników badań Bartka wynika, że lewa tętnica płucna nie działa. Rolę łącznika serca z płucem spełnia jedynie poboczne naczynie krwionośne, które nie jest w stanie zastąpić tętnicy. Profesor potraktował złe wieści jak wyzwanie. Chce zrobić co w jego mocy, aby ratować życie sześciolatka spod Starego Sącza. To właśnie on w październiku 2008 r. 'łatał' ubytek między komorami małego serduszka. Wówczas udało się. Sukces był możliwy dzięki nieobojętnym, wspaniałym ludziom, którzy wsparli akcję. Profesor Malec wierzy, że i tym razem się uda.

- Spodziewaliśmy się, że potrzebna będzie jeszcze jedna operacja, bo profesor uprzedzał o takim scenariuszu, ale nie przypuszczaliśmy, że będzie to tak trudne wyzwanie. Wskazane jest, aby nie czekać długo. Bartkowi grozi zapaść lewego płuca, które jest słabo natlenione. Przyjmuje leki, ale nikt nie wie jak długo będą działać. Pytałam o to będąc z synkiem w klinice w Katowicach, ale odpowiedzi nie usłyszałam. Powiedziano mi tylko, że nie ma nadziei na operację - opowiada pani Barbara. - Nie mogłam zgodzić się z bezczynnym czekaniem na śmierć dziecka - dodaje.

1 sierpnia z Munster przyszła pierwsza dobra wieść: 'Bartek Świderski został zakwalifikowany do leczenia operacyjnego (...) Operacja jest planowana na II połowę 2013 roku' - informował oficjalnie profesor Malec.
Jest jednak trudny do spełnienia warunek skorzystania z niemieckiej nadziei: koszty leczenia Bartka wyceniono na 29 tysięcy euro i taką kwotę trzeba wpłacić na konto tamtejszej kliniki uniwersyteckiej.

Rodzina Bartusia nie jest w stanie zebrać takiej kwoty. Spieszymy z pomocą. Uruchomiliśmy dla Bartka subkonto na które już mogą wpadać złotówki - każda na wagę życia dziecka.



Jak pomóc? wpłacając dowolną kwotę na specjalne konto bankowe:
Stowarzyszenie SURSUM CORDA Łącki Bank Spółdzielczy 26 8805 0009 0018 7596 2000 0080 z dopiskiem/tytułem 'Bartek Świderski'

Jeśli potrzeba Wam więcej wiedzy - dzwońcie:
tel. (18) 540 40 40 - biuro Stowarzyszenia ( 8:00 - 16:00 )
kom. 692 115 724 - Marcin Kałużny - Prezes Zarządu - [email protected]
kom. 602 777 149 - Iwona Kamieńska

Komentarze (9)

feniks
2013-08-13 08:37:49
0 0
Zdrowiej Bartuś bo całe życie przed tobą!
Popieram akcję !
Odpowiedz
tas
2013-08-13 10:43:44
0 0
proponuje organizatorom, nagłosnic sprawe ,poprzez portal -się pomaga. Jest tam dużo dzieci rodzicow w podobnych sytuacjach ..i pomoc nadchodzi od roznych darczyńcow szybkoo..! przesyłam linka..http://www.siepomaga.pl/!! pooowodzeniaa!!
Odpowiedz
P36
2013-08-13 10:50:52
0 0
...świat jest do dupy, i to bardzo... ale jeżeli można to chociaż troszkę zmienić, chociażby groszem na operację... to po prostu TRZEBA... nie wierzę w różne dziwne internetowe akcje ale mam nadzieję TOP, że nie zamieścił byś tutaj ściemy... przelew poszedł... TOP - czekamy na dalsze informacje o Bartku! teraz już musisz to monitorować :)
Odpowiedz
konto usunięte
2013-08-13 12:51:03
0 0
Czy Krakowski Szpital Uniwersytecki miał okazję diagnozować to dziecko?
Odpowiedz
Doriska
2013-08-13 13:49:18
0 0
Mam nadzieję iż pieniążki zostaną zebrane i dzieciaczek będzie operowany w Monachium u Doktora E.Malca który uratował już niejedno ludzkie życie...
Odpowiedz
Doriska
2013-08-13 13:51:36
0 0
Bzurys- z pewnością doktor Skalski konsultował malucha skoro Jego mama twierdzi iż w Polsce nie ma szans na operacje...
Odpowiedz
konto usunięte
2013-08-13 20:47:01
0 0
Rok temu też była podobna akcja charytatywna i po pewnym czasie tenże szpital wydał komunikat że byłby w stanie wykonać operację i to znacznie taniej.
Odpowiedz
Mardok
2013-08-13 22:28:17
0 0
Bartuś obyś jak najszybciej wyzdrowiał i był tym wymarzonym królem strzelców!

Ludziska do dzieła pokażmy ze razem możemy wiele!!!
Odpowiedz
Doriska
2013-08-14 10:39:20
0 0
Bzurys- nie porównuj jak nie znasz faktów... rodzice chcą walczyć o dzieciaka, profesor chce Go zoperować... to znakomity lekarz-osobiście Go znam... Oby jak najszybciej wpłyneły pieniążki na konto i chłopiec pojechał do Monachium.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Życie może zgasnąć w każdej chwili..."
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]