23°   dziś 21°   jutro
Piątek, 03 maja Maria, Mariola, Ireneusz, Antonina, Nina

Słowo na niedzielę: nie bój się ryzykować

Opublikowano 23.01.2011 01:26:35 top

Od dziś co tydzień w tym miejscu ks. Michał Olszewski SCJ będzie publikował rozważania na niedzielę. Zapraszamy do lektury.

Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza: Ziemia Zabulona i ziemia Neftalegou, Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło. Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie. Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim. I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu.

Od ponad roku obserwuje drogę poszukiwania Jezusa w życiu Osoby, która w naszym społeczeństwie, należy do grupy ludzi, którą można by nazwać grupą tych, co życie wzięli w swoje ręce. Dosłownie tak. W swoje ręce! Kariera, awanse i robienie dużych pieniędzy. Nie wiele tam zaś miejsca dla Boga, a jedynie na jakieś jego modne odmiany czy zastępniki. Spotkałem tę Panią, gdy przeszło rok temu, organizowaliśmy w Krakowie Ogólnopolskie Czuwanie Młodzieży. Poprosiliśmy jedną z sieci handlowych o pomoc. Na krótko więc przed czuwaniem przyjechała Pani Dyrektor jednego z wielkich działów, pięknym samochodem i przywiozła „co nieco” dla młodzieży. Gdy otworzyła drzwi auta, zobaczyłem na kierownicy przewiązaną czerwoną wstążeczkę i zaniepokojony zapytałem cóż to takiego? W odpowiedzi usłyszałem, że otrzymała tę rzecz od wróżki, by była chroniona i szczęśliwa. Tak się zaczęła nasza rozmowa na temat prawdziwego szczęścia. Ja opowiadałem o moim szczęściu z Jezusem, a Ona o swoim. W pewnym momencie zobaczyłem, że Bóg zaczyna drążyć Jej serce. Drążyć miłością. Zaczynała odkrywać wielkość Jezusa, który kocha za darmo. Odkryła tajemnicę tego, że być z Jezusem to kochać bezinteresownie. Dzisiaj, po przeszło roku, mówi, że „fajnie jest być Chrześcijaninem i że w ogóle Chrześcijaństwo to bardzo fajna sprawa i co najważniejsze nic nie kosztuje”. Bóg wywrócił Jej życie do góry nogami, zmieniła pracę, zerwała z wróżkami. Szuka cały czas prawdy o Jezusie i Jego Ewangelii. Powoli też odkrywa tajemnicę Kościoła i obecność Jezusa w sakramentach.

Dlaczego opowiedziałem tę historię? Gdyż chcę pokazać, że Ewangelia to jest konkret! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło. Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie. Właśnie te słowa z dzisiejszej niedzieli nie są martwymi słowami Jezusa sprzed 2000 lat, ale są tymi, które dzieją się pośród nas. Jezus do każdego z nas przychodzi, by rozświetlić nasze cieniste krainy, krainy śmierci i dać nam światło. Prosi też, nawracajcie się! Chrystus nieustannie prosi nas o to, byśmy patrzyli w nasze serca i wracali do pionu, gdy brutalna codzienność wykrzywi nasze sumienia nałogami, bałwochwalstwem, zdradami, konsumpcjonizmem i brakiem miłości. Dokładnie miesiąc temu, Jezus w tajemnicy Bożego Narodzenia po raz kolejny przypomniał nam: przyszedłem do Ciebie, by Cię ukochać, pocieszyć, przytulić, rozświetlić mroki twego życia! Czy daliśmy Mu szansę? Czy wykorzystaliśmy tę okazję sprzed miesiąca, by odnowić w sobie relację do Jezusa? Jeśli nie, dzisiaj Pan proponuje nam na nowo, przyjęcie Jego nawracajcie się, by mógł rozświetlić mroki naszego życia.

Nie bójmy się więc zaryzykować w tę niedzielę i otwórzmy serca Chrystusowi. Gdy to uczynimy, będziemy mogli oglądać cuda, które On czyni pośród nas. Zobaczymy, jak nadal w swoim Kościele Jezus leczy, uwalnia i głosi tę cudowną prawdę o życiu z Nim na zawsze w domu Ojca. Nigdy nie będziemy w stanie prawdziwe zasmakować w Ewangelii, jeśli nie zaryzykujemy jak Apostołowie, którzy na Jezusowe Pójdź za mną, odpowiedzieli pozytywnie. Chrześcijaństwo bowiem nic nie kosztuje, ale jest bardzo ryzykowne. Można bowiem zyskać wszystko i wszystko można też utracić. Bądź więc człowiekiem duchowego interesu i nie bój się ulokować dobrze oszczędności Twojego serca w tej lokacie najwyższego oprocentowania. Gdzie ją znaleźć?

Podaję namiary:

Nazwa Banku: Kościół

Zobacz również:

Lokata: Życie wieczne

Koordynator projektu: Jezus Chrystus

Oprocentowanie: 100 %

Życzę więc wszystkim powodzenia w tym wiecznym interesie. Jeśli się nam uda, spotkamy się w niebie!

Z błogosławieństwem +
ks. Michał Olszewski SCJ
Rzym



Dla wytrwałych: Duchowe GMO

Komentarze (10)

mb3
2011-01-23 04:41:07
0 0
Gratuluje pomysłu i zaangażowania. Nie mniej jednak jestem realistą i do mnie to nie przemawia.
Odpowiedz
kluska
2011-01-23 10:00:32
0 0
No cóż...Rozważnie mnie nie przekonało jak dla mnie jest zbyt infantylne.PO pierwsze-dlaczego w naszej wierze osoby,które uczciwie pracują, przysparzają dóbr nie tylko sobie ,ale też innym, przyczyniają się do rozwoju traktowane są jako gorsze a ich życie wymaga naprawy? Po drugie- dlaczego tym ludziom nie daje się wsparcia jak w protestantyżmie,gdzie praca jest cnotą, a sukces oznaką tego, że Bóg sprzyja? Jeżeli zastosujemy się do zaleceń Księdza i osoby takie jak przytoczona w rozważaniu pani dyrektor przestaną pracować, to kto tej cudownej mółodzieży sfinansuje modlitewne spotkania i duchowy rozwój? Przecież na ziemi jesteśmy wzajemnymi beneficjentami! KSIĄDZ TEŻ!
Odpowiedz
kluska
2011-01-23 10:12:38
0 0
Cd-Po trzecie -co to znaczy, że nasza Religia jest fajna? Jak można trywializować tak poważną sprawę jaką jest wiara? Myślę,że ideę Ksiądz miał dobrą, tylko forma nie taka.Popieram niedzielne rozważania m.in dlatego,że dają możliwość dialogu w przeciwieństwie do kazań, ktorych jestem niemym odbiorcą.Jednocześnie oczekuję głebszej analizy problemów.Szczęść Boże!
Odpowiedz
forfiter
2011-01-23 14:50:30
0 0
I bardzo dobrze,że chrześcijaństwo daje szansę na zbawienie,życie wieczne.Tylko że chrześcijanie stanowią 1/3 ogólnej ludzkiej populacji.Z tej liczby tylko połowa to katolicy- reszta to odłamy, np.protestanci i prawosławni.A co z 2/3 ludzkości wyznającymi inne religie ? Im nie daje się możliwości zbawienia ? Co z tego że wyznawca np. islamu, urodzony i wychowany w tej wierze,nie znający Chrystusa, czynił będzie przez całe życie dobro ,jako człowiek prawy będzie kochał i szanował bliźnich, skoro jedyny i prawdziwy Bóg nie da mu wejść do Swego Królestwa? Czy to jest Drogi Księże sprawiedliwe ?
Odpowiedz
konto usunięte
2011-01-23 20:34:54
0 0
Obłuda, obłuda, obłuda... znam i takich 'chrześcijan' co w pierwszych ławkach siedzą wznosząc oczy ku ukrzyżowanemu Jezusowi a poza kościołem słowami księży opluwają. Jakie są więc owoce chrześcijaństwa, coraz bardziej uwidacznia się to w naszym społeczeństwie...
Odpowiedz
zenon
2011-01-23 22:42:31
0 0
To nie są owoce chrześcijaństwa, tylko obłudy... Mamy mnóstwo katolików niewierzących, siedzących na murkach na mszy,czy chodzących do kościoła tylko ze względu na otoczenie, środowisko. Jaka to wiara? Oszukiwanie samego siebie, że jest się w porządku, tylko ksiądz nie taki,kościelny jakiś dziwny i te mochery... Takie to nasze społeczeństwo jest, nie chrześcijańskie, a mediami zdalnie sterowane.
Odpowiedz
michalscj
2011-01-23 23:54:13
0 0
Cieszę się tymi komentarzami i tym co zostało w nich poruszone. Dziękuję bardzo za cenne uwagi i tematy na następne niedziele. Nie da się na pewno wyczerpać w jednym komentarzu całej tajemnicy Chrześcijaństwa jakiej tu dotykamy, ale mam nadzieje, że przez te kolejne tygodnie dotkniemy wielu rzeczy i też będziemy je mogli przedyskutować. Chcę jednak odnieść się w kilku słowach do powyższych komentarzy. Jeśli chodzi o 'grupę ludzi' nie chciałem krytykować tych, którzy swoje talenty wykorzystują do pomnażania majątku i rozwoju osobistego. Rzeczywiście mogło to tak zabrzmieć. Jednak talenty trzeba pomnażać jak powiedział Jezus a nie zakopywać. Chwała więc Panu za ludzi sukcesu, szczególnie zaś za tych, którzy w życiu zawodowym kierują się Ewangelią! Właśnie o to chodzi, by Chrześcijanin we wszystkim co robi, za bazę brał Słowo Jezusa. Co do kwestii zbawienia. Otóż komentarz dotyczy ludzi ochrzczonych. Nie da się w kilku słowach ująć i wyczerpać zagadnień, które są związane z pełnią ludzkiej egzystencji. Warto jednak wiedzieć o tej prawdzie, którą Kościół głosi, że Bóg w pełni objawił się w Jezusie, lecz istnieją także kręgi przynależności do Kościoła do których zaliczamy wszelkiego rodzaju Kościoły Chrześcijańskie, dalej inne religie, a nawet tych którzy nie wierzą w Boga a jedynie kierują się normami prawa naturalnego i dobrą wolą. Wszyscy więc z kręgów przynależności do Kościoła mogą się zbawić żyjąc w zgodzie z tym prawem i swoim sumieniem. To co napisałem dotyczy ludzi ochrzczonych, którzy na sercu mają wybita pieczęć Jezusa. Dziękując jeszcze raz za aktywność, życzę wszystkim owocnych poszukiwań Prawdy jaką jest Jezus.
Odpowiedz
SALWADORE
2011-01-24 00:20:43
0 0
Dzięki i pozdrowionka michalscj wielkie uznanie za pomysł...
Odpowiedz
poplo
2011-01-24 20:28:45
0 0
oby nasz porządny dotychczas REDAKTOR TOP nie został w niedalekiej przyszłości 'OJCEM REDAKTOREM' i nie przywdział beretu ze znanej tkaniny,co by było wielką stratą dla tego portalu!!!
Odpowiedz
magnolia000
2011-02-27 08:49:55
0 0
Szczęść Boże !!! Witam Księdza, jest to super sprawa że mamy możliwość słuchania księdza przez ten portal,w formie homilii które Ksiądz mówi.są ciekawe,i przekazane na dzisiejszą współczesność, a takich kazań potrzebuje człowiek który żyje tu i teraz. Pozdrawiamy i słuchamy !!!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Słowo na niedzielę: nie bój się ryzykować"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]