1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Szkoła dla rodziców - lekcja IV

Opublikowano 28.12.2011 09:40:31 Zaktualizowano 05.09.2018 08:20:38

Temat: Co mogę zrobić dla siebie aby rodzinie żyło się lepiej?'

"Ona umie tak słuchać, że ludzie bezradni albo niezdecydowani nagle dobrze wiedzą, czego chcą. Albo, że nieśmiali nagle czują się swobodnie i odważnie"        Michael Ende "MOMO"

Witaj Drogi Rodzicu,

Czy  znalazłeś taką osobę, przy której czujesz się wysłuchany, zrozumiany, swobodny i przy której rodzą się nowe pomysły? Może to być ktoś bliski ci z rodziny, terapeuta lub jeszcze ktoś inny. Jeżeli nie, to najwyższa pora abyś poszukał takiej osoby. To może pomóc w odzyskaniu sił, cierpliwości do dzieci, nabrania dystansu do problemów, które cię przerastają.

Jeżeli przez ten tydzień próbowałeś być empatycznym rodzicem, a mimo tego, dalej jesteś niezadowolony z zachowania swoich dzieci, to sygnał, że zacząć trzeba od siebie. Przyszła pora abyś to, czego się nauczyłeś, zaczął stosować względem  siebie. A więc spróbuj być empatycznym dla samego siebie:
•    Uważnie wsłuchaj się we własne uczucia, uświadom sobie je i wyraź je - nie raniąc innych ani siebie, spróbuj nazwać uczucia, które pojawiły się w Tobie w związku z zaistniałą sytuacją, np. możesz powiedzieć do dziecka: “Czuję się bezradny i bezsilny, kiedy, widzę nieposprzątany pokój, pomimo moich próśb";
•     Nie poddawaj  sie nastrojom dzieci, lecz dystansuj  się do humoru dzieci. Na krzyk dziecka i ubliżanie ci, zareaguj konkretnie, np.: “ Kasiu, możesz powiedzieć mi o swojej złości, ale nie możesz mi ubliżać”;
•    Wykorzystaj metody radzenia sobie z frustracją, złością, bezradnością, sprawdzone przez innych, np.w sytuacji dużego napięcia w rodzinie wyjdź z domu i ochłoń, odreaguj, idź na basen, zakupy, do kościoła. Pamiętaj, że nie chodzi o to aby powstrzymywać złość, ale o to, aby wyładować ją stopniowo, a nie w jednym wielkim wybuchu. Nawet bardzo silny gniew można wyrazić bez ubliżania drugiemu człowiekowi, w ten sposób czynimy bardziej ludzkimi swoje uczucia.
•    Przeprowadź wewnętrzny monolog, w którym spróbujesz nazwać co takiego cię zdenerwowało albo doprowadziło do bezsilności, co mogłbyś teraz powiedzić, do osoby, która cię zraniła (wypowiedź zaczynając od "ja" – nazwij swoje uczucie, np. mówisz w myślach – ależ ja czuję się odrzuconay, pominięty, zlekceważony, itp), ale też określ  oczekiwania. Do dziecka, które spóźnia się z podwórka na obiad, możesz powiedzieć wprost: “Złości mnie, kiedy spóźniasz się na obiad. Oczekuję, że będziesz przychodził punktualnie”;
•    Znaleź miejsce, w którym poczujesz sie bezpiecznie i przyjemnie.

Z praktyki
Zamiast mówić do dzieci:
"Znowu nie nakarmiliście kanarka, nie można na was polegać, jesteście nieodpowiedzialni"

Powiedz:
"Kiedy proszę kilka razy, żebyście nakarmili chomika i wzciąż jestem lekceważony, to wpadam we wściekłość. Sam nakarmię to stworzenie, ale jestem wściekły, że muszę robić to, co należy do waszych obowiązków".

Zamiast narzekać:
"Dlaczego ja mam dzieci, które ciagle bałaganią. Mam was dość!".

Powiedz:
"Jestem bardzo zdenerwowany, kiedy widzę porozrzucone ubrania w pokoju".

Zadanie domowe:
Załóż zeszyt i zapisuj w nim uczucia, które ci towarzyszyły w każdym dniu. Po tygodniu porozmawiaj z kimś zaufanym, odszukaj te uczucia, które najczęściej się powtarzały, nazwij sytuacje, które wywoływały te uczucia.
Symbol – w widocznym miejscu postaw zdjęcie swoje – ważne abyś był na nim uśmiechnięty.
    Bądź wytrwały i dobry dla siebie!

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Szkoła dla rodziców - lekcja IV"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]