W chłodnym otoczeniu bakterie jelitowe mogą pomóc walczyć z nadwagą
Obniżenie temperatury otoczenia może pomóc obniżyć wagę ciała. Są na to nowe dowody. Kiedy bowiem przebywa się w chłodzie, flora bakteryjna jelit zmienia się i może pomóc w walce z nadwagą - uważają polscy badacze, którzy zbadali to zjawisko na myszach.
Chcesz zadbać o swoją wagę? Oprócz właściwej diety i ćwiczeń warto również pomyśleć o obniżeniu temperatury w pomieszczeniach, w których przebywasz. Sposób ten polecają naukowcy z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie. Ich badania pokazują pewną nową zależność między temperaturą otoczenia a utrzymaniem wagi ciała. Wyniki polsko-szwedzkich badań kierowanych przez prof. Leslie Kozaka i Fredrika Baeckheda ukazały się w prestiżowym czasopiśmie 'Cell Metabolism'.
To, że niższe temperatury mają korzystny wpływ na obniżenie wagi ciała i masy tkanki tłuszczowej, wiadomo było od lat - kiedy jest chłodniej, w organizmie człowieka aktywuje się brązowa tkanka tłuszczowa i organizm wydatkuje więcej energii. Teraz wiadomo, że jest jeszcze jeden czynnik, który może mieć związek z niższymi temperaturami i obniżeniem wagi ciała. To zmiany w składzie bakterii jelitowych.
Badania wykonano na myszach, bo skład bakterii jelitowych u tych zwierząt jest bardzo podobny do tego u ludzi. Okazało się, że jeśli gryzoń przez jakiś czas przebywa w chłodnym otoczeniu, następują istotne zmiany we florze bakteryjnej jego jelit. A nowy zestaw bakterii może sprawić, że mysz tak łatwo nie utyje - nawet jeśli jej dieta nie będzie idealna.
MALI PRZYJACIELE
Badania flory bakteryjnej przewodu pokarmowego (tzw. mikrobioty jelitowej) są dużym wyzwaniem. Współautorka publikacji dr Marika Ziętak z IRZiBŻ PAN opowiada w rozmowie z PAP, że mikrobiota jelitowa to cały bardzo złożony ekosystem, a mikrobiom, czyli zestaw genów bakteryjnych, przewyższa 100-krotnie liczbę genów gospodarza. Dlatego też, mikrobiota jelitowa pełni u ssaków ważne funkcje, m.in. zapewnia równowagę energetyczną organizmu, zapobiega kolonizacji przewodu pokarmowego przez bakterie chorobotwórcze, a także pomaga w rozkładaniu niestrawionych polisacharydów i błonnika.
Badaczka opowiada, że przewód pokarmowy człowieka zamieszkuje niewyobrażalnie duża liczba drobnoustrojów. Szacuje się, że każdy z nas ma w sobie 100 miliardów, a nawet bilion (tysiąc miliardów) takich lokatorów. Organizmy te ważą u pojedynczego człowieka w sumie 1-1,5 kg. Już wcześniej wykazano, że bakterie jelitowe przyczyniać się mogą do rozwoju otyłości - pomagają bowiem organizmowi rozkładać związki trudne do strawienia (błonnik pokarmowy), przez co dostarczają dziennie dodatkowych 50-200 kcal. Wcześniej jednak nie pokazano, jak reaguje mikrobiota jelit na zmiany temperatury otoczenia.
ZMARZNIĘTE GRYZONIE
Dla myszy idealną temperaturą otoczenia jest 29 st. C, w tej temperaturze aktywność brązowej tkanki tłuszczowej jest na bardzo niskim poziomie, u ludzi warunki te spełnione są w temperaturze pokojowej. W ramach eksperymentu myszy trzymano w 29 st. C, a także w temperaturach niższych, które aktywują brązową tkankę tłuszczową: część w 17 st. C, a część - w 12 st. C. Zauważono, że już po 24 godzinach w chłodniejszym otoczeniu zmienia się skład mikrobioty jelitowej u gryzonia. Trzeba było jeszcze sprawdzić, jak taka zmiana wpływa na mysz.
Posłużono się w tym celu myszami ze sterylnym układem pokarmowym. To gryzonie, u których mikrobiota bakteryjna jelit w ogóle nie jest rozwinięta. Takim sterylnym myszom przeszczepiano bakterie jelitowe od myszy 'wymarzniętych', trzymanych przez cztery tygodnie w chłodniejszych warunkach. Dla porównania innym myszom przeszczepiano bakterie od myszy hodowanych w zwykłych temperaturach, które nie musiały się zmagać z chłodem. Po przeniesieniu mikrobioty jelitowej do biorców, u wszystkich myszy stosowano dietę wysokotłuszczową - w zwykłych warunkach tak karmione zwierzęta szybko przybierałyby na wadze.
Okazało się, że myszy z zestawem bakterii od przemarzniętych koleżanek przez długi czas (badano je przez sześć tygodni) pozostawały szczupłe, miały lepszą tolerancję glukozy, wrażliwość na insulinę i niższą zawartość procentową tłuszczu w masie ciała. A przecież - z uwagi na dietę - zwierzęta nie powinny pozostawać szczupłe. W tym samym czasie myszy kontrolne - z bakteriami wziętymi od myszy hodowanych w standardowych, ciepłych warunkach, przybierały na wadze zgodnie z oczekiwaniami.
Naukowcy zbadali, skąd biorą się te różnice. 'Wykazaliśmy, że obniżenie temperatury otoczenia wraz ze zwiększoną aktywnością brązowej tkanki tłuszczowej powodowało zmiany w mikrobiomie, które z kolei prowadziły do zwiększonej produkcji pewnych kwasów żółciowych - koniugowanych do tauryny. One aktywują specyficzne szlaki sygnałowe i wzmagają spalanie tłuszczu w organizmie. A to powodowało ochronę przed rozwojem otyłości dietozależnej u myszy' - komentuje dr Marika Ziętak.
MYSZY I LUDZIE
Dr Ziętak jest zdania, że wnioski z badań można przełożyć i na ludzi. 'Chcielibyśmy zachęcić ludzi walczących z nadwagą, żeby choć trochę zmniejszyli temperaturę swojego otoczenia' - mówi uczona. Podkreśla jednak, że obniżenie temperatury trzeba połączyć z dietą i aktywnością fizyczną.
Badaczka komentuje, że dla człowieka optymalna temperatura otoczenia to 23 st. C. Natomiast prowadzone kilka lat temu badania pokazały, że obniżenie temperatury otoczenia do 17 st. C już na dwie godziny dziennie prowadzi do aktywacji brązowej tkanki tłuszczowej i zwiększonego wydatkowania energii. Polsko-szwedzkie badania pokazują, że to nie jedyny powód, dla którego niska temperatura może pomagać w walce z nadwagą.
(Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl)
Może Cię zaciekawić
Dziś wieczorem w szpitalu zmarł o. Jacek Janas OFM
O. Jacek Janas OFM, pochodzący z Męciny koło Limanowej, zmarł w wieku 66 lat. W zakonie franciszkanów przeżył 42 lata, z czego 36 lat w kapła�...
Czytaj więcejProgram ochrony ludności ma być przyjęty jeszcze w kwietniu - schrony i magazyny
W piątek w Białymstoku rozpoczęło się trzydniowe szkolenia z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej dla burmistrzów i wójtów z województ...
Czytaj więcejOdtajniono dokumenty zakupu Pegasusa z Funduszu Sprawiedliwości
Decyzję o opublikowaniu w piątek odtajnionych dokumentów dotyczących zakupu systemu Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości podjął szef M...
Czytaj więcejBorelioza w Małopolsce: ponad 17 tys. zachorowań w 2024 roku
Borelioza w liczbach – dane NFZ za 2024 rok Według danych Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, tylko w zeszłym ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Analitycy: ok. 2 mln gospodarstw domowych w Polsce bez dostępu do internetu szerokopasmowego
PIE zauważa, że okres pandemii pokazał, jak ważny jest powszechny dostęp do sieci szerokopasmowej. "W czasie pandemicznego zamknięcia szkół ok...
Czytaj więcej71. Berlinale: w konkursie głównym 15 filmów, m.in. Celine Sciammy, Marii Schrader i Xaviera Beauvoisa
71. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie ze względu na pandemię i związane z nią obostrzenia odbędzie się w dwóch etapach. Od 1 do 5 mar...
Czytaj więcejNawet 250 mln zł Polacy wydadzą na produkty związane z tłustym czwartkiem
Szacuje się, że w każdy tłusty czwartek Polacy spożywają przeciętnie ok. 2,5 pączka na osobę – w sumie w skali kraju oznacza to blisko 100 ...
Czytaj więcejNaukowcy pracują nad portretem generacji 50+ w Europie
Badanie Zdrowia, Starzenia się Populacji i Procesów Emerytalnych „SHARE: 50+ w Europie" jest badaniem panelowym przeprowadzanym regularnie wśród...
Czytaj więcej- Dziś wieczorem w szpitalu zmarł o. Jacek Janas OFM
- Program ochrony ludności ma być przyjęty jeszcze w kwietniu - schrony i magazyny
- Odtajniono dokumenty zakupu Pegasusa z Funduszu Sprawiedliwości
- Borelioza w Małopolsce: ponad 17 tys. zachorowań w 2024 roku
- Tatry: Śnieżny rekord na Kasprowym Wierchu padł dopiero w kwietniu
Komentarze (0)