Szymon Witek powalczy o tytuł najlepszego piłkarza Małopolski, wśród lig regionalnych

Trwa Plebiscyt na Najlepszego Piłkarza i Trenera Małopolski w 2019 roku. Po raz trzeci Małopolski Związek Piłki Nożnej plebiscyt prowadzi z krakowskim oddziałem „Gazety Wyborczej”. Wśród nominowanych znalazł się m.in. zawodnik Limanovii.

Plebiscyt trwa od 23 stycznia do 6 lutego 2019 r. włącznie. Rozstrzygnięcie nastąpi 10 lutego podczas uroczystej Gali Piłkarskiej w gościnnych salach Urzędu Miasta Krakowa. Zgodnie z regulaminem plebiscytu „Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2019 roku” prowadzonego na łamach „Gazety Wyborczej” – Kraków, udział w Plebiscycie - jako głosujący - mogą wziąć Czytelnicy, którzy w terminie określonym w Regulaminie oddadzą głos na wybranego przez siebie kandydata z listy zamieszczonej w wydaniu papierowym oraz w serwisie internetowym krakow.wyborcza.pl

Laureatami Plebiscytu zostanie: 10 piłkarzy w kategorii Najlepszy Piłkarz Małopolski, 5 trenerów w kategorii Najlepszy Trener Małopolski, 3 zawodników w kategorii Najlepszy Młodzieżowiec Małopolski, 5 piłkarzy w kategorii Najlepszy Piłkarz Lig Regionalnych, 1 piłkarka w kategorii Najlepsza Piłkarka Małopolski, 1 szkoleniowiec w kategorii Najlepsza Trenerka/Trener piłki kobiecej w Małopolsce, 3 trenerów w kategorii Najlepszy Trener Wychowawca Młodzieży.

W kategorii Najlepszy Piłkarz Lig Regionalnych nominowany został zawodnik Limanovii, w uzasadnieniu napisano: 25-letni prawy obrońca. Jedna z czołowych postaci zespołu, zawodnik mający niesamowity charakter. Potrafi podnieść drużynę na duchu nawet w najtrudniejszych momentach. Jego wizytówką są indywidualne akcje prowadzone bokiem boiska.

Wśród trener młodzieży nominowany został Andrzej Paszkiewicz. Do czerwca ubiegłego roku prowadził seniorów czwartoligowej Limanovii. Sukcesy odnosił jednak pracując z zespołami młodziezowymi: „Kiedyś zawodnik „Pasów”, niedawno wrócił do nich w roli trenera juniorów młodszych. Z wręcz znakomitym skutkiem, bowiem drużyna U-17 Andrzeja Paszkiewicza, którego wydatnie wspiera Grzegorz Wydrych, prezentuje się rewelacyjnie. Po serii 12 zwycięstw i 2 remisów przewaga nad Koroną Kielce wynosi aż 11 pkt… Absolwent AWF w Krakowie”

Nominowani zostali także zawodnicy, którzy przeszłości reprezentowali m.in. barwy Limanovii: Mateusz Wilk (obecnie Poprad Muszyna), Mateusz Lampart (obecnie Wiślanie Jaśkowice), Mateusz Orzechowski (obecnie Poprad Muszyna), Karamo Sane (obecnie Pcimianka Pcim).

TRENERZY   WOJCIECH ANKOWSKI (Wiślanie Jaśkowice, ur. 1979 r.). Pobyt w Jaśkowicach powoli sięga dekady, najpierw w roli zawodnika, a teraz trenera. Misja uratowanie Wiślan przed spadkiem z III ligi wprawdzie zakończyła się niepowodzeniem, ale teraz trwa uporczywa walka, by powrót nastąpił jak najszybciej. Trenera i jego piłkarzy czeka nader trudne zadanie, bo konkurencja jest mocna, ale wszystko możliwe…

LESZEK JANICZAK (Hutnik Kraków, ur. 1965 r.). Dzięki jego wiedzy i kompetencjom drużyna z Suchych Stawów czyni systematyczny progres, kończąc rundę jesienną na pozycji wicelidera. Czy na miarę upragnionego awansu do II ligi? Powrót Hutnika do rozgrywek centralnych na pewno byłby pięknym prezentem na jubileusz 70.lecia, który przypada właśnie w tym roku.

TOMASZ KAFARSKI (Sandecja, 1975 r.). Trenerem nowosądeckiego klubu został w czerwcu 2018 roku, wcześniej pracował m.in. w Lechii Gdańsk, Cracovii, Flocie Świnoujście, Olimpii Grudziądz, Bytovii i Górniku Łęczna. Nie da się ukryć, że ostatnia jesień w Nowym Sączu była trudna. Trener wierzy, iż na wiosnę zdarzy się więcej tak miłych momentów, jak ten, gdy Sandecja pokonywała na wyjeździe Miedź Legnica.

PIOTR MANDRYSZ (Bruk-Bet Termalica Nieciecza, ur. 1962 r.). Podczas poprzedniego pobytu w Niecieczy odnotował wiele sukcesów, co w maju ubiegłego roku z pewnością rzutowało na otrzymanie z Bruk-Betu ponownej oferty. Tym razem jednak nie powiodło się, jak to w życiu… Od połowy listopada Termalica ma już innego szkoleniowca.

DARIUSZ MRÓZEK (Podhale Nowy Targ, ur. 1975 r.). Jego półtoraroczny okres pracy w Nowym Targu zaowocował bardzo korzystnym bilansem (30 zwycięstw na 52 mecze) i długą serią 29 gier mistrzowskich bez porażki. Drugoligowy awans był tuż, tuż… Teraz wraca w rodzinne strony, do Bielska-Białej, gdzie będzie prowadzić miejscowy Rekord.

PIOTR POWROŹNIK (Jutrzenka Giebułtów, ur. 1976 r.). Wcześniej kojarzony z innymi klubami, od dawna związany z Jutrzenką. Grał w niej, od końca 2014 roku znalazł tam zatrudnienie również jako trener. W połowie ubiegłego roku fetował z całym Giebułtowem piękny awans do III ligi. I wbrew opiniom malkontentów Jutrzenka spisuje się dzielnie w ciężkiej walce o zachowanie statusu trzecioligowca.

MICHAŁ PROBIERZ (Cracovia, ur. 1972 r.). W Cracovii od połowy 2017 roku. Nad wyraz konsekwentnie realizuje plan stałego zadomowienia się „Pasów” w krajowej elicie. Notowania Cracovii systematycznie rosną, na celowniku może być nawet główna premia sezonu. Przypomnijmy, że „Pasy” były mistrzem Polski w 1948 roku. To ostatni tytuł, na razie...

MACIEJ STOLARCZYK (Wisła Kraków, ur. 1972 r.). Wprawdzie w połowie listopada ubiegłego roku doszło do rozstania z „Białą Gwiazdą”, na co niewątpliwy wpływ miała długa seria niepowodzeń, ale wcale nie brakuje w Krakowie osób biorących trenera w obronę. Stawiają oni akcent na szczególnie ciężkie uwarunkowania, w jakich przyszło ambitnemu szkoleniowcowi pracować. A przecież wcześniejszych pozytywów wcale nie brakowało…

ŁUKASZ SURMA (Garbarnia Kraków, ur. 1977 r.). Nikt inny nie legitymuje się tak bogatym stażem piłkarskim w ekstraklasie. 559 występów w najwyższej klasie rozgrywkowej to fantastyczny wyczyn. Teraz w roli szkoleniowca z ambicjami. Pokazał to już w Sole Oświęcim, a od lata 2019 roku kontynuuje w Garbarni, gdzie wyraźnie odciska trenerskie piętno.

TOMASZ TUŁACZ (Puszcza Niepołomice, ur. 1969 r.). Rodowity mielczanin, był zawodnikiem i trenerem Stali. Z dobrym skutkiem pracował także z Resovią. 13 sierpnia 2015 roku pojawił się w Niepołomicach, z Puszczą więc jest związany od niemal pięciu lat. Preferuje model gry dobrze zorganizowanej, trzymającej się planu taktycznego i opartej o solidną defensywę.

  PIŁKARZE ZAWODOWI   VULLNET BASHA (Wisła Kraków) - pomocnik, ur. 1990 r. Kiedy omijają go kontuzje, Szwajcar o albańskich korzeniach jest ważnym punktem Wisły. Robi wszystko, by wprowadzać spokój do środka pola.

JAKUB BŁASZCZYKOWSKI (Wisła Kraków) - pomocnik, ur. 1985 r. Przy Reymonta mówią o nim „legenda” z kilku powodów. A on nie tylko bierze udział w zarządzaniu klubem, ale też ciągle dużo daje na boisku. Ma duże szanse, by zagrać na tegorocznych mistrzostwach Europy.

PAWEŁ BROŻEK (Wisła Kraków) - napastnik, ur. 1983 r. Wygląda na to, że jeszcze nie zrezygnował z pogoni za tytułem najskuteczniejszego piłkarza w historii Wisły. Szczególnie imponująca była seria siedmiu goli w pięciu meczach. Ciągle można na niego liczyć.

JANUSZ GOL (Cracovia) - pomocnik, ur. 1985 r. Kapitan i lider drużyny z prawdziwego zdarzenia. Biją od niego spokój i doświadczenie. Są tacy, którzy ciągle widzą go w reprezentacji Polski. Pod koniec października przedłużył kontrakt z Cracovią.

MATEUSZ GRZYBEK (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) - obrońca, ur. 1996 r. Jego sprowadzenie do Bruk-Betu okazało się strzałem w dziesiątkę. Szybko zajął miejsce w pierwszym składzie i już go nie oddał.

SERGIU HANCA (Cracovia) - pomocnik, ur. 1992 r. Człowiek o wielkim sercu, który wyrósł na jednego z ulubieńców kibiców Cracovii. I to nie tylko ze względu na gola, który dał drużynie zwycięstwo w derbach Krakowa.

MATEUSZ KLICHOWICZ (Sandecja) - napastnik, ur. 1991 r. W Nowym Sączu od sezonu 2018/19, ale szybko zdążył wyrosnąć na ważną postać drużyny. W ubiegłym roku zdobył sześć ligowych bramek.

MACIEJ KORZYM (Sandecja) - napastnik, ur. 1988 r. Przez lata pracował na uznanie poza rodzinnym miastem, ale dziś trudno sobie wyobrazić szatnię Sandecji bez niego. Bardzo pomaga kolegom na boisku i poza nim.

RAFAEL LOPES (Cracovia) - napastnik, ur. 1991 r. Portugalczyk po przenosinach do Polski opisał się jednym słowem: „wojownik”. Szybko pokazał, że to nie były słowa rzucone na wiatr. Jesienią strzelił w lidze siedem goli.

MICHAŁ MAK (Wisła Kraków) - pomocnik, ur. 1991 r. Być może potrzebował czasu, by się rozkręcić, ale w końcu stanął na wysokości zadania. Napędza ataki Wisły, obrońcy za nim nie nadążają.

MAREK MASIUDA (Garbarnia Kraków) - obrońca, ur. 1990 r. Od kilku sezonów filar „Brązowych”, obecnie ich kapitan. W tym sezonie dobrze spisywał się jako stoper. W gronie trzecioligowców już był laureatem naszego plebiscytu.

MICHAŁ MIKOŁAJCZYK (Puszcza Niepołomice) - obrońca, ur. 1990 r. Urodził się w Koszalinie, ale wyjątkowo mocno wrósł w Niepołomice. Jest kapitanem drużyny, odpowiada za zabezpieczenie tyłów.

MARTIN MIKOVIĆ (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) - obrońca, ur. 1990. Potrzebował czasu, by zacząć błyszczeć, ale w ubiegłym roku pokazał, jak dużo może dać drużynie. Wyrósł wręcz na jej lidera, dobrze odnalazł się po lewej stronie obrony.

MICHAL PESZKOVICZ (Cracovia) - bramkarz, ur. 1982 r.. Lata mijają, a on trzyma poziom. W lidze nie ma wielu starszych piłkarzy od niego, ale w tym przypadku doświadczenie procentuje. Na początku roku zapracował na przedłużenie kontraktu.

MICHAL PITER-BUCKO (Sandecja) - obrońca, ur. 1985 r. Im starszy, tym lepszy. Słowak nie tylko robi wszystko, co trzeba w obronie, ale też pomaga z przodu. Jesienią zdobył pięć bramek i był... najlepszym strzelcem w drużynie.

ARTEM PUTIWCEW (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) - obrońca, ur. 1988 r. Do Polski przeprowadził się cztery lata temu i szybko stał się ważną postacią drużyny spod Tarnowa. Pewny punkt obrony Bruk-Betu.

CORNEL RAPA (Cracovia) - obrońca, ur. 1990 r. Na pewne miejsce w podstawowym składzie zasłużył nie tylko solidną grą w obronie. Pomaga też z przodu. Trzy gole i trzy asysty w rundzie jesiennej - to dobry wynik jak na obrońcę.

MACIEJ SADLOK (Wisła Kraków) - obrońca, ur. 1989 r. Robi wszystko, by dawać dobry przykład młodszym kolegom. Na zakończenie roku przypomniał o sobie efektownym golem z rzutu wolnego.

KAMIL SŁOMA (Garbarnia Kraków) - pomocnik, ur. 1998 r. W drużynie z Rydlówki od roku. Szczególnie okazale, mimo nowego otoczenia, prezentował się na wiosnę. Jednym z jego głównych atutów jest drybling.

KONRAD STĘPIEŃ (Puszcza Niepołomice) - obrońca, ur. 1993 r. Zaczynał w Mielcu, w Stali, potem był Tarnobrzeg i Siarka, gdzie zapracował na transfer do I ligi. Od rundy wiosennej sezonu 2017/18 ważna postać w obronie Puszczy.

HUBERT TOMALSKI (Puszcza Niepołomice) - pomocnik, ur. 1993 r. Do Niepołomic przeniósł się przed ubiegłym sezonem z Częstochowy. Kiedy już się rozkręcił, zajął miejsce w podstawowym składzie i nie zapowiada się na to, by miał je wkrótce oddać.

MATEUSZ WDOWIAK (Cracovia) - pomocnik, ur. 1996 r. Sam chciałby strzelać z większą regularnością, ale i tak ma bardzo duży wpływ na siłę rażenia Cracovii. Jeden z najszybszych piłkarzy w lidze, obrońcy nie mają z nim łatwego życia.   MŁODZIEŻOWCY   DANIEL BJELICA (Sandecja) - bramkarz, ur. 1999 r. Jest synem cenionego szkoleniowca, Nenada Bjelicy. Po kilku latach spędzonych w Górniku Zabrze został stamtąd wypożyczony do Sandecji. Jesienią stanowił w niej absolutnie nr „1” między słupkami, gdzie w każdym meczu występował w maksymalnym wymiarze czasowym.

ALEKSANDER BUKSA (Wisła Kraków) - napastnik, ur. 2003 r. Jego starszy brat Adam dobrymi występami zapracował na transfer do Stanów Zjednoczonych, a Aleksander ma wszystko, by pójść jego śladem. W sierpniu posłał piłkę do siatki Jagiellonii Białystok, mając 16 lat i 220 dni. I tym samym stał się najmłodszym strzelcem gola w historii Wisły.

DAWID KALISZ (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) - pomocnik, ur. 1999 r. Pierwsze kroki stawiał w Jastrzębiu Zdroju, skąd trafił do ROW 1964 Rybnik. Od półtora roku jest jednak zawodnikiem Bruk-Betu, z którym podpisał trzyletni kontrakt. W rundzie jesiennej odnotował 12 występów, z reguły wychodząc w podstawowym składzie.

WOJCIECH KAMIŃSKI (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) - pomocnik, ur. 2001 r. Z interesującej strony pokazał się w juniorach Piasta Gliwice, później grał w rezerwach drużyny aktualnego mistrza Polski. Mimo zgłoszenia w Piaście do sezonu 2019/2020, od lipca ubiegłego roku przebywa w Niecieczy. Okres wypożyczenia do Bruk-Betu opiewa na 12 miesięcy.

RADOSŁAW KANACH (Sandecja) - pomocnik, ur. 1999 r. Na listę nominowanych naszego plebiscytu trafił już przed rokiem. Teraz znów przychodzi rekomendować umiejętności utalentowanego zawodnika, który jesienią zagrał we wszystkich meczach mistrzowskich pierwszoligowej Sandecji. Ma stałe miejsce w młodzieżowej reprezentacji Polski trenera Jacka Magiery.

SYLWESTER LUSIUSZ (Cracovia) - pomocnik, ur. 1999 r. Pod Wawel trafił w wieku 16 lat, a ostatnio został pilnym uczniem byłego reprezentanta Polski Janusza Gola. Z tygodnia na tydzień nabierał pewności siebie. Kilkoma występami udowodnił, że jest materiałem na solidnego środkowego pomocnika.

BARTŁOMIEJ MRUK (Garbarnia Kraków) - obrońca, ur. 2001 r. Systematycznie podnosi umiejętności, czego dowodem są pochlebne recenzje ligowe, a zwłaszcza nominacje do drużyny narodowej U-19. Niedawno podpisał kontrakt z wysoko aspirującą Pogoń Szczecin, do której zawita od 1 lipca bieżącego roku.

KAROL NIEMCZYCKI (Puszcza Niepołomice) - bramkarz, ur. 1999 r. Mimo młodego wieku ma już za sobą staż zagraniczny. Przez dwa sezony był bowiem zawodnikiem holenderskiego klubu NAC Breda. Od jesieni strzeże bezpieczeństwa bramki Puszczy. Jego poprzednikiem był inny ówczesny młodzieżowiec, Miłosz Mleczko, który z wypożyczenia w Niepołomicach wrócił do poznańskiego Lecha.

DAMIAN PAWŁOWSKI (Wisła Kraków) - pomocnik, ur. 1999 r. Do Krakowa przeniósł się ze Szczecina i pewnie dziś nie żałuje. Końcówka roku należała do niego. Zagrał jedynie w siedmiu meczach, ale to wystarczyło, by udowodnić, że jest materiałem na solidnego pomocnika.

KAMIL PESTKA (Cracovia) - obrońca, ur. 1998 r. Początek roku spędził na wypożyczeniu do Chrobrego Głogów, ale potem wrócił do Krakowa, by znów spróbować podbić ekstraklasę. Głośno zrobiło się o nim jeszcze przed startem sezonu, bo nieźle radził sobie na mistrzostwach Europy do lat 21. Portal Goal.com wybrał go nawet do najlepszej jedenastki fazy grupowej.

MICHAŁ RAKOCZY (Cracovia) - pomocnik, ur. 2002 r. Zadebiutował w ekstraklasie w 2018 r., ale dopiero w tym sezonie dał się poznać lepiej. 18 lat jeszcze nie ma, ale gola w najwyższej klasie rozgrywkowej - owszem. I to jakiego. W meczu z Piastem posłał piłkę do siatki po efektownym strzale głową. W klubie nie bez powodu wiążą z nim duże nadzieje.

MAKSYMILIAN SITEK (Puszcza Niepołomice) - pomocnik, ur. 2000 r. Jest rodowitym rzeszowianinem, rozpoczynając piłkarską przygodę w Stali, a następnie Resovii. Później był aż czteroletni pobyt w juniorskich ekipach stołecznej Legii, skąd trafił do Siarki. W sezonie 2018/19, tak pechowo zakończonym dla tarnobrzeskiego klubu, stanowił gracza podstawowego składu. Jesienią zaliczył w barwach Puszczy 13 gier.

KAMIL WOJTKOWSKI (Wisła Kraków) - pomocnik, ur. 1998 r. Do Wisły trafił w lipcu 2017 r. z etykietą: „uwaga, talent!”. Od tamtej pory robi, co może, by pokazać, że nazywano go tak nie przez przypadek. Na początku sezonu regularnie występował w pierwszym składzie Wisły jako młodzieżowiec.

  TRENER MŁODZIEŻY   PATRYK JAŁOCHA (Wisła Kraków, kadra MZPN, ur. 1990 r.). Tradycje rodzinne zobowiązują… Jest synem wicemistrza olimpijskiego z Barcelony, Marcina i stara się, aby nazwisko „Jałocha” wciąż było kojarzone z wartościowymi dokonaniami. Wiedzę trenerską nabywał podczas studiów w Akademii Wychowania Fizycznego, której jest absolwentem.

ROBERT KUBIELA (Sandecja, ur. 1979 r.). Wychowanek Popradu Muszyna, grał również Sandecji, Hutniku Kraków i Górniku Wieliczka. Teraz koncentruje się na szkoleniu piłkarskiej młodzieży. Aktualnie prowadzi w Sandecji drużynę U-19. Niezależnie od tego aktywnie działa w Radzie Trenerów Podokręgu Piłki Nożnej w Nowym Sączu.

KRYSTIAN PAĆ (MAMO, ur. 1981 r.). Dyplom krakowskiej AWF uzyskał w 2004 roku, od tego momentu przekazuje rozległą wiedzę w różnych miejscach. M. in. w Szkółce Piłkarskiej TS Wisła, Wojewódzkim Ośrodku Szkolenia Sportowego Młodzieży w Krakowie-Nowej Hucie, a ostatnio w ramach Mobilnej Akademii Młodych Orłów. Wraz ze ściśle współpracującym Jackiem Matyją regularnie dociera do małych klubów, bo przecież tam rodzą się największe talenty…

ANDRZEJ PASZKIEWICZ (Cracovia, ur. 1982 r.). Kiedyś zawodnik „Pasów”, niedawno wrócił do nich w roli trenera juniorów młodszych. Z wręcz znakomitym skutkiem, bowiem drużyna U-17 Andrzeja Paszkiewicza, którego wydatnie wspiera Grzegorz Wydrych, prezentuje się rewelacyjnie. Po serii 12 zwycięstw i 2 remisów przewaga nad Koroną Kielce wynosi aż 11 pkt… Absolwent AWF w Krakowie.

STANISŁAW ŚLIWA (Garbarnia Kraków, ur. 1970 r.). W brązowych barwach już od kilku dekad. Najpierw w roli sumiennego zawodnika, zawsze imponującego równą formą. A już po zakończeniu kariery, w roli trenera i wychowawcy młodzieży, której pomaga w osiąganiu coraz wyższych pułapów. Systematyczne sukcesy Garbarni świadczą, że w roli koordynatora ds. szkolenia młodzieży spisuje się wzorowo.

  PIŁKARZ LIG REGIONALNYCH   ARTUR BIAŁY (Unia Tarnów) – 28-letni napastnik „Jaskółek”, najlepszy snajper grupy wschodniej IV ligi małopolskiej. Zawsze bardzo aktywny pod bramką rywali. Z dużą łatwością uwalnia się spod opieki obrońców i wychodzi na pozycje strzeleckie. W rundzie jesiennej zdobył 15 bramek.

RAFAŁ DOMARADZKI (Jutrzenka Giebułtów) – jak to zazwyczaj bywa, jeśli chodzi o beniaminków (w tym wypadku trzeciego frontu), takie zespoły nie mają lekkiego życia. I nie inaczej jest z Jutrzenką, ale akurat na grę tego 20-letniego pomocnika patrzy się z nieukrywaną przyjemnością. Po prostu widać, że chłopak wie, o co chodzi w trudnej sztuce kopania piłki. Kto wie, to trzecioligowe obycie może być wcale niezłym fundamentem dla przyszłych sportowych osiągnięć...

DAWID DYNAREK (Podhale Nowy Targ) – wiosną „Szarotki” pod wodzą tego rutynowanego, 30-letniego pomocnika, tylko gorszym bilansem bezpośrednich meczów z rzeszowską Stalą, przegrały drugoligowy awans. Jesienią zespołowi wiodło się ciut gorzej, ale ten były zawodnik m.in. Cracovii nie schodził poniżej dobrego poziomu, a miewał też świetne mecze.

MATEUSZ GAMROT (Hutnik Kraków) – filigranowy (168 cm wzrostu), doświadczony 28-letni pomocnik, nadzwyczaj konkretnie dyskontuje swoje niebagatelne boiskowe doświadczenie, zdobywane m.in. w barwach Łódzkiego KS. Ekipa z Suchych Stawów jest przecież wiceliderem na trzecim froncie! A zawodnik, do swoich podstawowych, czyli kierowniczych (w grze) obowiązków dorzucił jeszcze 3 gole.

JOHNNY SPIKE GILL (Watra Białka Tatrzańska) – 18-letni Anglik był jednym z najlepszych bocznych pomocników w grupie wschodniej IV ligi. Dysponujący ogromną szybkością z dużą łatwością ogrywał obrońców rywali. Został zauważony przez działaczy Korony Kielce i na wiosnę może już zagrać w ekstraklasie. MICHAŁ GÓRECKI (Dalin Myślenice) – liczący 30 lat napastnik, który został w czerwcu ub. roku królem czwartoligowych snajperów, z imponującym dorobkiem 27 goli. Dodajmy jeszcze 12 trafień z jesieni aktualnego sezonu i będziemy mieli snajpera co się zowie! A co na to brat bliźniak, pomocnik Jakub? Jakby tak obaj strzelali... HERNANI (Glinik Gorlice) – 35-letni Brazylijczyk, mający także polskie obywatelstwo. Niezwykle doświadczony obrońca, mający na koncie 220 występów w ekstraklasie w drużynach Górnika Zabrze, Korony Kielce i Pogoni Szczecin. W zespole Glinika jest czołową postacią w defensywie. PATRYK KOŁODZIEJ (Hutnik) – mieć takiego defensora, to prawdziwe szczęście. Po pierwsze optymalny (boiskowe ogranie i wchodzenie w teoretycznie swoje najlepsze lata) wiek, czyli 25 wiosen. Po drugie świetne warunki fizyczne (192 cm wzrostu), połączone z wszechstronnymi umiejętnościami technicznymi. Wreszcie skuteczność strzelecka, ostatecznie rzadko się zdarza obrońcom strzelić w jednej rundzie 5 goli, a tak było jesienią.

MICHAŁ KOWALIK (MKS Trzebinia) – ten 26-letni pomocnik tylko jesienią siedmiokrotnie wpisywał się na snajperską listę, ponadto dorzucił kilka asyst. Wymiernie zasłużył więc na miano prawdziwego reżysera boiskowych poczynań swojej drużyny.

KRZYSZTOF KOZIEŁ (Orzeł Piasko Wielkie) – świetnie zbudowany (186 cm wzrostu) napastnik, w rundzie jesiennej imponujący skutecznością (autor 12 goli). Groźny w polu karnym dla każdej defensywy, bo jest wszechstronny umiejętnościami. Co dodatkowo utrudnia jego powstrzymywanie. W Piaskach Wielkich z nadzieją czekają na rundę wiosenną...

ŁUKASZ KULIG (CANPACK Okocimski Brzesko) – 29-letni środkowy obrońca. Jego największymi atutami są bardzo dobra gra głową nieustępliwość i ogromne zaangażowanie. W rundzie jesiennej zdobył trzy bramki, wszystkie głową.

KONRAD KULISZEWSKI (Wiślanie Jaśkowice) – 25-letni pomocnik, m.in. dzięki któremu spadkowicz z trzeciej ligi błyskawicznie wrócił do równowagi i teraz jest wiceliderem czwartego frontu, z głośno akcentowanymi ambicjami powalczenia o promocję. Na nim więc, jako na jednym z grupy wiodących w zespole, opierają się wspomniane prognozy. Absolutnie nie bezpodstawnie. PATRYK KURA (BKS Bochnia) – 21-letni boczny pomocnik jest wyróżniającą się postacią w swojej drużynie. Jego największe atuty to szybkość, dynamika, ogromne zaangażowanie i pracowitość. Jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie. Do końca obecnego sezonu wypożyczony z Puszczy Niepołomice. MATEUSZ LAMPART (Wiślanie) – kolejny 25-letni pomocnik wicelidera 4 ligi „zachodniej”. Solidnie grał m.in. w Puszczy Niepołomice czy Limanovii, tak samo jest w Jaśkowicach. Nic więc dziwnego, że w klubie jasno stawiają cele – ot, powrót na łono trzecioligowców. DAWID LINCA (Hutnik) – atutami tego niespełna 21-letniego pomocnika są zarówno wiek, jak i niezłej próby umiejętności (technika, tzw. przegląd pola). Potrafi też skutecznie przymierzyć do bramki rywali (jesienią 3 gole). O takich zawodnikach zwykło się mówić, że „mają papiery na granie”, albo że „przyszłość przed nimi”. Tym samym... do boju!

DAWID LITEWKA (Jutrzenka) – ten filigranowy (165 cm wzrostu) pomocnik jest kolejnym potwierdzeniem, że nie tzw. warunki fizyczne decydują o boiskowym powodzeniu. Po prostu, kiedy piłka nie przeszkadza w grze, a także potrafi się „czytać” grę, to... ręce kibiców same mogą się składać do oklasków. WOJCIECH MĄCIOR (Tarnovia) – 24-letni środkowy pomocnik znakomicie spisujący się w środku pola. Najlepszy zawodnik ofensywny w drużynie, w rundzie jesiennej zanotował na swoim koncie 9 bramek i 9 asyst. Pewny egzekutor rzutów karnych.

KRZYSZTOF MICHALEC (Jutrzenka) – ostoja defensywy trzecioligowego beniaminka. Ale nie powinno to dziwić, skoro niezbędne umiejętności idą ręka w rękę ze świetnymi warunkami fizycznymi (187 cm wzrostu) i doświadczeniem (30 wiosen na karku). W rundzie jesiennej ani na minutę nie zszedł z boiska.

MATEUSZ MICHOŃ (Wolania Wola Rzędzińska) – 22-letni prawy pomocnik zespołu beniaminka z Woli Rzędzińskiej. Dysponuje dużą szybkością, ponadto w rundzie jesiennej wyraźnie poprawił skuteczność pod bramką rywali (zdobył 8 bramek). Zdecydowanie lepiej prezentuje się także pod względem taktycznym. MAREK MIZIA (Podhale) – doświadczony, 27-letni napastnik. Wprawdzie ostatnio rzadziej pokonywał bramkarzy (np. jesienią dwa trafienia), ale za to świetnie się czuł w roli „rozprowadzacza”. Po prostu zawodnik niezgorzej radzi sobie z absorbowaniem obrońców, czyli wypracowywaniem wolnego pola dla partnerów.

PATRYK ORLIK (Unia Tarnów) – 19-letni defensywny pomocnik. Młody niezwykle perspektywiczny zawodnik młodego pokolenia cały czas robiący duże podstępy. W grze defensywnej notuje sporą ilość odbiorów piłki. MATEUSZ ORZECHOWSKI (Poprad Muszyna) – doświadczony, 31-letni zawodnik ofensywny. Piłkarz uniwersalny mogący grać na wielu pozycjach i co ważne bardzo skuteczny (w rundzie jesiennej strzelił 10 goli). Bardzo mocny punkt drużyny z uzdrowiska i prawdziwy wzór do naśladowania dla młodzieży.

KARAMO SANE (Pcimianka) – prawdziwy Matuzalem czwartej ligi, 36-latek rodem z Senegalu, w Polsce od jesieni 2007 roku. Wszechstronny zawodnik, z powodzeniem mogący grać w pomocy i w ataku. Swoje doświadczenie dyskontuje skutecznością w grze zespołowej. A świetne warunki fizyczne (184 cm wzrostu), obok niebanalnych umiejętności, są klasyczną wartością dodaną.

KAMIL SOBALA (Hutnik) – napastnik, przedstawiciel grupy najbardziej doświadczonych (33 lata) zawodników ekipy byłego uczestnika rozgrywek o Puchar UEFA. Co jest widoczne w poczynaniach hutników, a wymiernie odzwierciedla się w trzecioligowej tabeli. A 4 jesienne gole? Malkontenci będą kręcić nosem, ale uważni obserwatorzy podkreślą, że rutyniarz gra przede wszystkim dla drużyny.

MATEUSZ SZUKAŁA (Podhale) – jeszcze 20 lat, 187 cm wzrostu, bramkarz. Parametry wręcz wzorcowe, żeby spróbować podbijać piłkarski świat. Na razie miał niepodważalne miejsce w bramce nowotarżan. A i ligowy, jesienny bilans, wcale, wcale – 1372 minuty na boisku (16 meczów) i raptem 22 puszczone gole.

KRZYSZTOF ŚWIĄTEK (Hutnik) – wiek jak najbardziej zacny dla piłkarza, tzw. chrystusowy (33 lata) i niezmiennie dobra gra, a skuteczność godna najwyższego szacunku. Tylko jesienią pomocnik siedmiokrotnie kierował piłkę do bramki rywali (najlepszy dorobek w drużynie), w sumie ma już na koncie ponad 130 goli, a przecież ten najlepszy snajper w dziejach Hutnika, nie zamierza „wieszać korków na kołku”.

DAWID TONIA (Podhale) – dwudziestolatek, pomocnik, kolejny przedstawiciel utalentowanego, młodego pokolenia w barwach „Szarotek”. Obserwatorzy podkreślają, iż systematycznie czyni zauważalne postępy oraz że jest wyjątkowo chętny do mozolnej, treningowej roboty.

MATEUSZ WILK (Poprad Muszyna) – 25-letni napastnik mający bardzo duże możliwości predysponujące go do gry w wyższej lidze. Niesamowicie aktywny i agresywnie grający w ofensywie. Jesienią poprawił skuteczność i 9 razy wpisywał się na listę strzelców. SZYMON WITEK (Limanovia) – 25-letni prawy obrońca. Jedna z czołowych postaci zespołu, zawodnik mający niesamowity charakter. Potrafi podnieść drużynę na duchu nawet w najtrudniejszych momentach. Jego wizytówką są indywidualne akcje prowadzone bokiem boiska.

  TRENER PIŁKI KOBIECEJ   BEATA JEWIARZ (Górnik Wieliczka, Rysy) – W przeszłości zasłużona piłkarka Podgórza, obecnie trenerka Górnika Wieliczka. W jednym z wywiadów stwierdziła: „To, że piłka nożna jest tylko dla mężczyzn to jest stereotyp - kobiety też potrafią w nią grać. I to czasami nawet lepiej niż mężczyźni. Już od dziecka marzyłam aby grać w piłkę nożną. Trzeba wierzyć w siebie, walczyć i dążyć do zwycięstwa, a swoje marzenia traktować jako najważniejsze cele w swoim życiu.”

KRZYSZTOF KROK - pochodzący z Tarnowa szkoleniowiec ekstraligowego zespołu Jagiellonek Kraków, który z sukcesami prowadzi najlepsza żeńską drużynę Małopolski. Wcześniej praktykował trenerkę w SMS-ie, Clepardii, Słomniczance, Michałowiance, BKS-ie Bochnia, Lotniku Kryspinów oraz opiekował się juniorami młodszymi Cracovii.

JOANNA KUBISIAK – Prezes Football Success Academy. Dynamiczna trenerka z uprawnieniami UEFA A. Współpracuje z kobiecymi reprezentacjami Polski U-15 oraz U-17. Ogromne doświadczenie zdobyte nie tylko na boisku i trenerskiej ławce plasuje ją w czołówce szkoleniowców kobiecego. Fachowa wiedza oraz pasja sprawiają, że jej podopieczne stają się nie tylko lepszymi piłkarkami, ale również kształtują swój charakter.

WOJCIECH MRÓZ – koordynator programu Jelna, trener budujący z sukcesami kobiecy futbol w niewielkiej miejscowości w gminie Gródek nad Dunajcem. Nauczyciel wychowania fizycznego, który zamienił mały uczniowski klub w piłkarską potęgę i zaprowadził je na ogólnopolskie podium.

  PIŁKARKA   KAROLINA KLABIS - bramkarka AZS UJ Kraków, reprezentantka kraju. Z krakowskim klubem dwukrotnie sięgnęła po akademickie mistrzostwo kraju. Czterokrotnie została uznana najlepszą bramkarką finałów AMP. Zaliczyła występy we wszystkich 12 sezonach ekstraklasy futsalu, trzy razy zdobyła w nich mistrzostwo Polski z Golem Częstochowa i tyleż razy z AZS UJ. W 2019 roku wywalczyła wraz z koleżankami Puchar Polski.

JUSTYNA MAZIARZ – doświadczona napastniczka Jagiellonek, sześciokrotna mistrzyni Polski w futsalu, rekordzistka Ekstraligi pod względem ilości zdobytych złotych medali. Ze swoim zespołem gra również na trawiastym boisku. Pani Justyna pochodzi z okolic Mielca. Swoją piłkarską przygodę zaczynała w Sokole Kolbuszowa Dolna, później występowała w Golu Częstochowa.

NATALIA SITARZ – jedna z liderek Jagiellonek zawodniczka formacji ofensywnych, która zyskała sobie opinię piłkarki tyleż walecznej, co skutecznej. Ma za sobą występy reprezentacji narodowej w futsalu. Swoją postawą na boisku zwalcza stereotyp głoszący jakoby piłka nożna była zarezerwowana wyłącznie dla mężczyzn. Absolwentka krakowskiej AWF pracuje obecnie w dwóch akademiach piłkarskich, w tym w Akademii Młodych Jagiellonek. PAULINA TOMASIK - czołowa piłkarka II ligowego zespołu z Staszkówki Jelna, miejscowości w gminie Gródek nad Dunajcem, skuteczna pod bramką rywalek. Talent piłkarki rodem z Rytra został dostrzeżony przed trenerów PZPN. Zaliczyła występy w kadrze Polski U-17 i U-19. Odwdzięczyła się golami dla krajowej reprezentacji. Specjaliści przewidują, że Paulina szybko znajdzie miejsce w jednym z czołowych zespołów w kraju.

ANNA ZAPAŁA – reprezentuje barwy AZS-u UJ Kraków i najlepiej czuje się w środku pola gry. W swoim CV ma występy w reprezentacji U-17 zwieńczone złotym medalem Mistrzostwa Europy w 2013 roku. Czas pokaże czy dostanie jeszcze szanse na pokazanie swoich możliwości w reprezentacji kraju.

Źródło MZPN Kraków