4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Arkadiusz Aleksander wraca do Sandecji

Opublikowano  Zaktualizowano  TISS

Z jego nazwiskiem związane są największe sukcesy klubu w I lidze. Zresztą każdy, w którym występował na poziomie pierwszoligowym, zawsze był w czołówce. W czasach gry dla biało-czarnych zajmował z Sandecją trzecie i czwarte miejsce.

Z Flotą i Arką również czwartą lokatę. Teraz ceniony i lubiany w Nowym Sączu wychowanek Zawady Nowy Sącz Arkadiusz Aleksander po 2,5 latach przerwy wraca na Kilińskiego. Czy to wróży klubowi lepszy sezon?

Sandecja niewątpliwie potrzebowała klasowego i doświadczonego napastnika. W ubiegłym sezonie nominalny snajper, czyli Bartłomiej Dudzic, zdobył jedynie dwa gole. Zresztą generalnie Sandecji zabrakło armat.

Aleksander przez 3,5 roku grał dla Sandecji i w 96 meczach strzelił 47 bramek. Ttrener, posyłając go na plac gry, miał pewność gola w co drugim meczu.

- Niezła statystyka – stwierdza piłkarz – ale musimy patrzeć realnie na sytuację. Na pewno będziemy chcieli wypaść lepiej niż w ubiegłym sezonie. Były inne propozycje z pierwszoligowców, ale odmówiłem. Mieszkam w Nowym Sączu i jeśli miałem gdzieś jeszcze zagrać to właśnie w Sandecji. Zresztą po sezonie rozważę może zakończenie kariery.

Jego przygoda z prawdziwą piłką zaczęła się tak naprawdę w Śląsku Wrocław. Tam zadebiutował w ekstraklasie. Jego nazwisko wypłynęło jednak podczas gry w Górniku Zabrze. - Tam chyba miałem swój najlepszy okres. Zagrałem ówcześnie także w reprezentacji Polski B, więc z pewnością to moje nazwisko gdzieś krążyło - wspomina piłkarz. - Z perspektywy czasu najgorszą decyzją, jaką podjąłem podczas całej kariery, były przenosiny do Widzewa. Miałem wtedy kilka innych ofert, ale wybrałem tę z Łodzi. Niestety sparzyłem się. Tak bywa.

Arkadiusz Aleksander jest piątym piłkarzem, który w przerwie letniej zasilił drużynę. Umowy podpisali również Grzegorz Baran, Maciej Małkowski i Łukasz Nowak i Bartłomiej Kasprzak. To głównie wzmocnienie siły ofensywnej drużyny. Prócz zakontraktowania Aleksandra na pewno dobrym ruchem było sprowadzenie Macieja Małkowskiego. 169 spotkań w ekstraklasie mówi samo za siebie. Grał w Odrze Wodzisław Śląski, GKS Bełchatów, Zagłębiu Lubin i Górnika Zabrze. Dwa razy zagrał w kadrze Leo Beenhakkera. To Małkowski i Grzegorz Baran mają zastąpić w środkowej linii lukę po Macieju Bębenku. Baran ma jeszcze bardziej ciekawe CV- 194 mecze na najwyższym szczeblu rozgrywek. Te statystyki są wynikiem gry w Cracovii Kraków, Ruchu Chorzów i GKS Bełchatów.

Fot. sandecja.com.pl

W siedzibie PZPN wylosowano gospodarzy trzech meczów I rundy Pucharu Polski, w których zmierzą się zespoły z tych samych klas rozgrywkowych. Sandecja zmierzy się ze Stomilem Olsztyn, a gospodarzem spotkania będzie zespół rywali. Mecz ze Stomilem odbędzie się w najbliższy weekend w Ostródzie. W meczu wstępnej rundy Pucharu Polski Sandecja pokonała III-ligową Wisłę Sandomierz. Gola na wagę awansu zdobył w 90. minucie Bartłomiej Dudzic. Natomiast sezon rusza w pierwszy weekend sierpnia. Na inaugurację Sandecja zagra przed własną publicznością z Bytovią Bytów.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Arkadiusz Aleksander wraca do Sandecji"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]