1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Kiedy Turbacz odbije się od dna?

Opublikowano 08.10.2013 07:20:51 Zaktualizowano 04.09.2018 14:14:51 jaca

Beniaminek IV ligi, Turbacz Mszana Dolna w przegrał wszystkie dotychczasowe spotkania. Mając za sobą 1/3 sezonu (czyli 10 spotkań) w klubie trudno o optymizm.

Drużyna, która w ciągu dwóch lat wywalczyła dwa awanse rozsypuje się coraz bardziej. Nic dziwnego, że kibice podejrzewają, że klub może wycofać się z rozgrywek. Na czwartoligowych boiskach z konieczności musi grać m.in. 40-letni trener Franciszek Mrózek. Trwa piłkarska agonia drużyny z Mszany Dolnej.

– W tygodniu na treningi przychodzi po trzech zawodników – powiedział Franciszek Mrózek. – Niestety w klubie nie doceniono osiągnięć zawodników i tak to musiało się skończyć. To bardzo smutne, bo dwa lata temu, gdy walczyliśmy o awans w A klasie, to na treningach miałem kilkunastu zawodników. Oczywiście w 4 lidze bez odpowiedniego przygotowania nic nie osiągniemy. Na razie nie mamy zamiaru wycofywać się z rozgrywek i przynajmniej do końca rundy jesiennej nie chcemy oddawać żadnego spotkania walkowerem. Ja z klubem umowę mam do grudnia i w tej chwili nie widzę sensu, żebym w przyszłym roku kontynuował pracę w Turbaczu. Trudno powiedzieć czy coś się zmieni w klubie za kilka miesięcy, ale w tej chwili nie mamy podstaw do optymizmu.

Komentarze (4)

konto usunięte
2013-10-08 10:07:17
0 0

Trzeba grać do końca, jak orkiestra na Titanicu.

Odpowiedz
Perla
2013-10-08 16:19:49
0 0
Panie trenerze zatrudnić na bramce Filipiaka na obronie Barana i Szynalika sypną kasą wybory nie długo kadra wygrywa jak nie to donosy na sędziów będą się bali i karne dyktowali
Odpowiedz
dyrygent
2013-10-08 20:24:38
0 0
Perla z obstawieniem naszej bramki masz 100% racji.
Gdy druzyny przeciwne zobacza ze w naszej bramce stoi sam Mecenas Piłki to im nogi zdretwieją.
A tak na marginesie to na meczach Turbacza Pana Burmistrza nie uświadczy chyba że mam kurzą slepotę?
Odpowiedz
zabuniam
2013-10-09 14:20:47
0 0
Cały dramat Turbacza polega na tym że jest on wykorzystywany do celów politycznych przez miejscowych działaczy.Do gry na poziomie IV ligi potrzebne są pieniądze a tych w klubie brak.Pucharami i uściskiem dłoni drużyny na tę ligę się nie stworzy.Bez odpowiedniego składu nie będzie wyników.Nie ma wyników,nie ma motywacji,więc trener na treningu ma po paru zawodników.Itd,itd.Więc jest jak jest.A rządzić w klubie nie mogą ludzie przypadkowi,nie 'czujący' tematu.
Jeżeli to się nie zmieni to nie chcę krakać ale na A-klasie może się nie skończyć.Oczywiście tego klubowi nie życzę,bo są w nim osoby oddane piłce a dla miasta byłby to dramat.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kiedy Turbacz odbije się od dna?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]