1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Limanovia - Lubań. Cztery gole w Limanowej.

Opublikowano 11.09.2021 12:35:00 Zaktualizowano 22.09.2021 07:35:10 jaca

IV LIGA MAŁOPOLSKA-WSCHÓD. Limanovia zremisowała u siebie z Lubaniem Maniowy. Gspodarze dwukrotnie w tym spotkaniu odrabiali starty, a w końcówce mocno przycisnęli rywali, ale nie zdołali zdobyć zwycięskiego gola.

W większości spotkań ligowych w tym sezonie Limanovia szybko obejmowała prowadzenie. W spotkaniu z Lubaniem dwukrotnie przegrywała i potrafiła odrobić stratę. Obie drużyny stoczyły interesujący pojedynek, prezentując ofensywny styl. Limanovia wypracowała więcej klarownych sytuacji strzeleckich, ale Lubań, oprócz zdobytych bramek, miał również dobre okazje na kolejne gole. Gospodarze zwłaszcza w końcówce spotkania mogli zdobyć zwycięską bramkę, ale dzisiaj podopiecznym Pawła Zegarka zabrakło skuteczności. W Limanovii zabrakło dzisiaj kontuzjowanego Żurka, Czernicki (wznowi treningi od początku przyszłego tygodnia) oraz pauzującego za kartkę Krzyżaka.


LIMANOVIA LIMANOWA - LUBAŃ MANIOWY 2:2 (1:1)

0:1 Chlipała 22, 1:1 Pławecki 34, 1:2 Mrówka 49, 2:2 Kościółek 67 (karny).

LIMANOVIA: Mastalerz - G. Mus, Bandarenka, Król, K. Mus - Kurczab, Kościółek, Matras, Uchacz - Palacz (46 Wojtaszek), Pławecki (74 Bertuol).

LUBAŃ: Świerad - Ligienza, Pluta, Magdziarczyk (80 Szwajnos), Kasperczyk (85 Sikora) - Zawiślan (58 Noworolnik), Firek, Skórski (60 Jandura), Chlipała - Duda (62 Szeliga), Mrówka.

Sędzia: Dawid Kogut (Żabno). Żółte kartki: Matras - Ligienza, Jandura. Widzów 200.

  

Tak padły gole:

0:1 - dośrodkowanie z lewej strony boiska, zawodnik gości zdołał oddać strzał głową, Mastalerz z trudem odbił piłkę, a silna dobitka z bliskiej odległości Chlipały znalazła drogę do siatki.

1:1 - akcja lewą stroną boiska, piłkę w polu karnym nie trafił Palacz, ale futbolówka wpadła pod nogi Matrasa, który oddał strzał z ostrego kąta. Świerad odbił piłkę przed siebie i Pławecki z paru metrów dopełnił formalności doprowadzające do wyrównania.

1:2 - Mrówka z 10 metrów posłał piłkę w długi róg.

2:2 - prosta strata w środku pola i G. Mus przeprowadził indywidualną akcję, przy próbie podania piłka została zablokowana ręką przez obrońcę Lubania. Podyktowany rzut karny na gola zamienił Kościółek.


Komentarze (4)

benio999
2021-09-11 13:10:28
0 0
Niemoc strzelecka i nieskuteczność zatrważające. Na 10 okazji wykorzystane 2. Wstyd i niesmak.
Odpowiedz
rollercoster
2021-09-11 13:27:40
0 0
Czy coś wiadomo o Czernicki??? Kiedy będzie do grania?
Odpowiedz
kero
2021-09-11 16:14:47
0 0
Bardzo fajny mecz. Ładna żywa gra z obydwu stron. Świetna gra szybkiego skrzydłowego Limanovii Grzegorza Musa. Wdać, że jest w wysokiej formie. Może się podobać również Kościółek. Pławecki udowadnia po raz któryś, że jest lisem pola karnego, piłka go szuka. Brazylijczyk, gdyby był skuteczniejszy byłby bohaterem spotkania.
Odpowiedz
slakut2455
2021-09-11 16:40:26
0 0
Brazylijczyk powinien więcej grać. Kościołek najlepszy gracz Limanovii. Szkoda że Palcz zszedł w przerwie.Cenny punkt w walce o osemke.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Limanovia - Lubań. Cztery gole w Limanowej."
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]