2°   dziś 4°   jutro
Czwartek, 20 lutego Leon, Ludomił, Ludomiła, Ludomir, Zenobiusz, Aneta

Marian Tajduś o Pcimiance i swoich byłych klubach w IV lidze

Opublikowano  Zaktualizowano 

Marianem Tajdusiem, jeden z najbardziej zasłużonych trenerów piłki nożnej na ziemi limanowskiej jest od września szkoleniowcem Pcimianki Pcim. Na bieżąco śledzi również zwłaszcza poczynania drużyn z terenu powiatu limanowskiego na boiskach IV ligi, które kiedyś prowadził (Limanovia, Tymbark i Orkan Szczyrzyc.

Pcimianka występuje w IV lidze w grupie zachodniej Małopolski, nie ma więc okazji do konfrontacji z drużynami z terenu powiatu limanowskiego (te występują w grupie wschodniej). Oprócz miejscowych zawodników w Pcimiance jest kilku piłkarzy dojeżdżających z Krakowa. Drużyna w obecnych rozgrywkach chce się koniecznie utrzymać w IV lidze, A Tajduś umowę podpisaną mam do końca obecnej rundy.

Szkoleniowiec mieszkający w Tymbarku ocenił, która jego zdaniem grupa jest silniejsza. - Według mnie grupa zachodnia jest mocniejsza – podkreślił Marian Tajduś. - W składach zespołów znacznie częściej można spotkać zawodników, którzy występowali na wyższych poziomach rozgrywkowych. Są także wychowankowie solidnych krakowskich drużyn, którzy nie zdołali się przebić do kadry swoich macierzystych klubów, ale jak na IV ligę stanowią bardzo duże wzmocnienie. Jeszcze nie doszliśmy do połowy rozgrywek, a już można śmiało typować, że w zachodniej części Małopolski na boiskach IV ligi poza zasięgiem będą rezerwy Cracovii. To będzie wymagający rywal w spotkaniu barażowym dla zwycięzcy grupy wschodniej. Mam nadzieję, że zagra z Limanovią. Jednak przed limanowską ekipą jeszcze dużo pracy, aby wygrać swoją grupę, choć na pewno jest głównym faworytem. Nie twierdzę, że w ewentualnych barażach Limanovia byłaby na straconej pozycji, ale miałaby bardzo trudne zadanie.

W rozgrywkach IV ligi Marian Tajduś wyjątkowo mocno kciuki trzyma za KS Tymbark. Dla tego klubu poświęcił najwięcej czasu w swojej piłkarskiej przygodzie. Do tego drużynę prowadzi obecnie jego syn Wojciech. - Czeka ich trudna walka o utrzymanie w IV lidze, do tego w tym sezonie prześladuje ich pech – skomentował sytuację KS Tymbark, Marian Tajduś. - Dużo zmarnowanych stuprocentowych okazji w kluczowych momentach meczu. To trochę martwi, bo drużyna gra znacznie lepiej niż sugerowałyby na to wyniki i powinna być wyżej w tabeli. KS Tymbark jest waleczny przyjemnie się ogląda jego spotkania. Z Wojtkiem oczywiście bardzo dużo rozmawiamy na tematy piłkarskie, wymieniamy spostrzeżenia. Jednak Wojtek ma dużą wiedzę i samodzielnie podejmuje wszystkie decyzje i dzięki temu może wyciągać wnioski, kontynuować dobre rozwiązania, a także uczyć się na błędach. Dla Tymbarku poświęciłem wiele lat pracy i cieszę, że teraz jest w dobrych rękach.

Marian Tajduś bardzo zdziwiony jest postawa Orkana Szczyrzyc. - Orkan awansował do IV ligi i oczekiwania były bardzo duże. W Szczyrzycu dysponują solidną bazą sportową, piłkarze mają odpowiednie warunki, a jednak wyniki są niezadowalające. Wiem jednak, że nie można oceniać trenerów patrząc z boku na całą sytuację, opierając się tylko na suchych wynikach. Różne czynniki decydują o dyspozycji zespołu i nie podejmuje się oceny tego zespołu – podsumował Marian Tajduś.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Marian Tajduś o Pcimiance i swoich byłych klubach w IV lidze"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]