8°   dziś 10°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

Marian Tajduś wskazuje faworytów rozgrywek

Opublikowano 24.10.2015 08:21:23 Zaktualizowano 04.09.2018 14:06:36 jaca

Jutro w 12 kolejce V ligi (Nowy Sącz) Limanovia zagra w meczu na szczycie z Orkanem Raba Wyżna. Jedna trzecia rozgrywek już za nami. O komentarz sytuacji w tabeli poprosiliśmy znanego w regionie trenera, Mariana Tajdusia.

Szkoleniowiec mieszkający w Tymbarku w przeszłości prowadził, aż siedem zespołów występujących obecnie w nowosądeckiej okręgówce (a w przypadku Płomienia Limanowa jest tak obecnie). Marian Tajduś osiągał awanse z wieloma klubami. A do historii przeszło przede wszystkim wywalczenie przez Harnasia Tymbark III ligi w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Kilka lat temu osiągał m.in. sukcesy z Limanovią, awans do III ligi, i do 1/8 Pucharu Polski (gdzie po drodze wyeliminowała ekstraklasową Lechię Gdańsk). Prowadził także m.in. Orkana Szczyrzyc, Olimpię Pisarzowa, Sokół Słopnice, Turbacz Mszana Dolna, Huragan Waksmund i obecnie Płomienia Limanowa.

Prowadzona przez niego drużyna w minionej kolejce przegrała u siebie z Orkanem Raba Wyżna (0-2), czyli najbliższym rywalem Limanovii. Kogo widzi w roli faworyta przed meczem na szczycie? – Wynik pojedynczego meczu może być różny, bo czasami decyduje zwykły przypadek – powiedział Marian Tajduś. – Jednak w całych rozgrywkach Limanovia jest zdecydowanie poza zasięgiem pozostałych drużyn. W swoich szeregach ma czołowych zawodników okręgówki z ubiegłego sezonu. Do tego dochodzą jeszcze byli trzecioligowcy: Kandel i Piwowarczyk. Duże postępy robią niedawni juniorzy. Drużyna jest bardzo dobrze poukładana i powinna bez większych problemów wywalczyć IV ligę. Dla mnie jest również faworytem najbliższego spotkania, ma moim zdaniem większy potencjał kadrowy. Kto awansuje z drugiego miejsca? Moim zdaniem powalczą o to trzy zespoły z terenu powiatu limanowskiego: Sokół Słopnice, Orkan Szczyrzyc i Olimpia Pisarzowa. Bardzo ciekawy, młody i ambitny zespół mają w Słopnicach. Przed sezonem nikt na nich nie stawiał, ale moim zdaniem to właśnie oni mogą sporo namieszać w lidze, włącznie z wywalczeniem drugiego miejsca. Obecnie wiceliderem jest Orkan Raba Wyżna z Podhala. Myślę, że zespoły z terenu powiatu limanowskiego mają więcej argumentów, aby walczyć o awans.

Marian Tajduś odniósł się również do dotychczasowych rezultatów Płomienia Limanowa, który zajmuje miejsce w drugiej połówce tabeli.

– Przede wszystkim Płomień w ubiegłym sezonie był beniaminkiem, a przeważnie w drugim roku po awansie, drużynę dopada kryzys – wyjaśnia Marian Tajduś. – Przed sezonem zostaliśmy poważnie osłabienia, cały czas jesteśmy trapieni przez kontuzje. Nasza gra na tle przeciwników jest znacznie lepsza niż wskazywałaby na to ilość zdobytych punktów. W kilku spotkaniach tej młodej drużynie zabrakło doświadczenia i zwykłego szczęścia. Przy dobrze przepracowanej przerwie zimowej powinno być znacznie lepiej.

Komentarze (2)

bmx
2015-10-24 10:53:34
0 0
Zgadzam się z Panem marian em w stu procentach. ..limanovia ma awans a sokol będzie miał ciężko ale z takim angażowaniem i wiara i ambicją jaka mają chłopcy ze Slopnic to końcowy sukces może być realny. ..fajnie byłoby oglądać w 4 lidze te zespoły ....życzę powodzenia obydwu drużynom; )
Odpowiedz
olgierd
2015-10-24 23:14:04
0 0
Z tego co widzę paru zawodników Sokoła dopadły kontuzje, przez co skład jest słabszy, ale mam nadzieję że wszyscy wrócą szybko do formy i wiosenna będzie do nich należeć.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Marian Tajduś wskazuje faworytów rozgrywek"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]