3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Na półmetku z pozycją wicelidera

Opublikowano 

Limanovia wygrała swój ostatni mecz w rundzie jesiennej. Natomiast Orkan Szczyrzyc remis uratował w doliczonym czasie gry.

Limanovia Szubryt Limanowa – Przeciszovia Przeciszów 2-1 (1-1)

 0-1 T. Całus 4, 1-1 Kępa 45. 2-1 Ślazyk 69
 Sędziował Mariusz Wrażeń (Gorlice). Żółta kartka: Kępa. Widzów 250.

 Limanovia: Kwaśny – Florek, R. Kulewicz, Banaszkiewicz, Ruchałowski – Naściszewski (76 B. Kulewicz), Skiba, K. Kurczab (38 Wańczyk), Kępa – Gadzina (85 Miśkowiec), Duchnik (35 Ślazyk).

Już w 4 min T. Całus otrzymał prostopadłe podanie z głębi pola, minął dwóch stoperów Limanovii i w sytuacji sam na sam z Kwaśnym posłał piłkę do siatki z 8 m. Strata gola nie podłamała jednak gospodarzy, którzy natychmiast ruszyli do odrabiania straty. Dogodne sytuacje miał Kępa i Skiba. Niespodziewanie w 34 min goście mogli podwyższyć swoje prowadzenie. Niezdecydowanie R. Kulewicza wykorzystał Mańka. Przejął piłkę i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Limanovii, ale oddał niecelny strzał.Przeciszovia straciła gola tuż przed przerwą. Gospodarze rozegrali akcję przed szesnastką. Ślazyk podał do Kępy, a ten strzałem w prawy róg doprowadził do wyrównania.

W 69 minucie indywidualną akcją popisał się Ślazyk. Ograł obrońców gości i pokonał Kudłacika precyzyjnym strzałem z 14 m. W 80 min ponownie groźną sytuację stworzyli gospodarze. Piłkę w środku pola przejął Ślazyk i znalazł się w dogodnej sytuacji. Zamiast podawać do lepiej ustawionego Gadziny sam chciał strzelić gola. Czujni obrońcy Przeciszovii odebrali mu jednak piłkę. W końcówce goście rzucili się do huraganowych ataków. Szturm bramki gospodarzy nie został jednak uwieńczony wyrównującym golem.

 

Orkan Szczyrzyc – IKS Olkusz 1-1 (0-1)

 0-1 Szczypciak 5, 1-1 R. Drobny 90
 Orkan: Piwowarczyk – Tabor, Barzyk, R. Drobny, Łabędź – Gargas, Nowak, M. Drobny, Gnyla – Piechówka (46 Zasadni), Limanówka.

 

Komentarze (9)

cortez
2010-11-06 17:48:31
0 0
No i elegancko.
Odpowiedz
RAMZES
2010-11-06 18:57:25
0 0
NO I SUPER :) walka była to najwazniejsze :) jest bardzo dobrze w tabeli .. teraz dobrze przetrenowac zime no i na wiosne III liga :D
Odpowiedz
konto usunięte
2010-11-06 19:00:38
0 0
No i Gitara !:)
Odpowiedz
JAN
2010-11-07 00:02:00
0 0
I owszem wygrali 2:1 ale w jakim stylu ?ŻENADA !
Odpowiedz
master
2010-11-07 01:02:32
0 0

'JANIE' gdzie przy wyniku i przy kolejnych 3 pkt w tabeli pisze w złym stylu???? Bo nie dowidzę! Żenada!

Odpowiedz
Julekk
2010-11-07 19:07:11
0 0
A ja myslałem ze po to ściągano trenerow zeby sie swoi rozwijali..
Odpowiedz
master
2010-11-08 09:48:25
0 0
tak było za Bańkosza, Brożyniaka, Kusty, a nawet za Adamusa...... a teraz...............
Odpowiedz
cortez
2010-11-08 13:24:35
0 0
I w waszych wypowiedziach i wypowiedziach trenera Tajdusia jest rażąca sprzeczność. Wy chcecie awansować, ale chcecie grać 'swoimi'. Jakim cudem??? Trener Tajduś też snuł utopijne wizje o stworzeniu silnej drużyny, złożonej z zawodników powiatu, a na wiosnę zapowiada sprowadzenie kolejnych obcych graczy. I ja mu się mimo wszystko nie dziwię, sponsor postawił mu jasny cel- awans. Więc i wy i On- zdecydujcie się wreszcie, czego chcecie!
Odpowiedz
RAMZES
2010-11-08 14:21:52
0 0
DOKŁADNIE CORTEZ zgadzam sie z Toba :) w dzisiejszych czasach w Naszych realiach własnymi chłopakami mozna ugrać 5 lige max 4 Wszyscy teraz ściagaja zawodników w celu zdobycia jak najlepszego wyniku... Pokazcie mi zespół który gra własnymi chłopakami na poziome 2 czy 3 ligi. Jak chcecie jakiejś większej piłki w Limanowej to nie opowiadajcie głupot o tych swoich zawodnikach(oczwiście nie ujmuje nic piłkarzom z Limanowej). Takie nastały czasy i należy sie z nimi pogodzic :) pozdrawiam
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Na półmetku z pozycją wicelidera"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]