Ryszard Wieczorek: „mam nadzieję, że jeszcze nie przegraliśmy wojny”
Po meczu Kotwica Kołobrzeg – Limanovia (2-0), trenerzy obu drużyn byli zgodni, że gospodarzom w osiągnięciu zwycięstwa pomogło m.in. szczęście i… warunki atmosferyczne.
Ryszard Wieczorek (trener Limanovii):
- Przegraliśmy bardzo ważny mecz. Przegraliśmy bitwę, ale mam nadzieję, że nie przegraliśmy jeszcze wojny. Do końca jest sporo spotkań, aczkolwiek przeciwnicy nam uciekają. Mam nadzieję, że to ciśnienie zawodnicy wytrzymają w szatni i do kolejnych meczów podejdą z otwartą głową. Co z tego, że w meczu z Kotwicą byliśmy zespołem dominującym i mieliśmy pomysł na grę, jak tracimy bramkę. A mecz determinuje na pewno zdobycz lub strata gola. Szybko straciliśmy drugą bramkę po poślizgnięciu się mojego zawodnika. Mamy odpowiednich ludzi do gry atakiem pozycyjnym, a stan boiska w drugiej połowie sprzyjał stylowi Kotwicy, czyli proste środki, szybki atak oraz dobra i skuteczna gra w defensywie. Walka i agresywność była po stronie gospodarzy, w naszej grze było zbyt mało atutów. Mieliśmy dwa czy trzy dobre stałe fragmenty gry, w których zabrakło szczęścia.
Z uznaniem o Limanovii wypowiedział się trener Kotwicy, Piotr Rzepka:
- Zabrzmi to paradoksalnie, ale Limanovia była zdecydowanie najsilniejszym zespołem, z którym spotkaliśmy się na wiosnę. W poprzednich meczach mieliśmy sytuacje, prowadziliśmy grę, a po indywidualnych błędach nie potrafiliśmy wygrać. W piłce nożnej czasami tak bywa, że zespół mający więcej argumentów czysto piłkarskich nie zawsze wygrywa.
Piotr Rzepka przyznał również, że w drugiej połowie grząskie boisko pomogło jego drużynie w skutecznej obronie, utrudniając Limanovii składne rozgrywanie akcji.
Relacja z meczu: Kotwica – Limanovia i aktualna sytuacja w tabeli: http://limanowa.in/sport;kotwica-zostawila-limanovie-na-dnie,21187.html
Może Cię zaciekawić
Rekolekcje wielkopostne bp Artura Ważnego - Ile Kościoła w Kościele?
...
Czytaj więcejAdamek przed walką z Chalidowem: będzie wojna!
Walka z Mamedem Chalidowem coraz bliżej. Jak obóz przygotowawczy, czy różnił się czymś od poprzednich? Tak, czas szybko biegnie. A obóz jest ...
Czytaj więcejSejm na żywo - transmisja z obrad
Przybliżony czas rozpatrywania punktów porządku dziennego na 6. posiedzeniu Sejmu w dniu 22 lutego 2024 r. (czwartek)godz. 9:00 – 11:15 - Pytania...
Czytaj więcejAtak Rosji na Polskę realny? Wyniki sondażu
Ponad 47 proc. Polaków uważa, że Władimir Putin będzie chciał zaatakować Polskę. W najnowszym sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Coraz więcej szkód przez wilki. Wiceminister: potrzebna jest kontrola liczebności
"Do najczęstszych zgłaszanych do ministerstwa rolnictwa szkód wyrządzanych przez wilki należą ataki na zwierzęta hodowlane i domowe. Problem do...
Czytaj więcejOstra reakcja posła Arkadiusza Mularczyka na decyzję o zaprzestaniu upamiętniania "Ognia"
W niedawnym oświadczeniu, poseł na Sejm RP, Arkadiusz Mularczyk, wyraził swoje głębokie niezadowolenie i sprzeciw wobec decyzji obecnego rządu,&...
Czytaj więcejKoniec upamiętniania Józefa Kurasia "Ognia”
W poprzednich latach organizował je podległy resortowi Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. MRiPS wskazało w informacji opublikowanej...
Czytaj więcejMisjonarz z Męciny relacjonuje uwolnienie porwanej polskiej lekarki w Czadzie
W piątek, 9 lutego 2024 roku w godzinach południowych, w Czadzie, w miejscowości Donamanga, w prowincji Tandjilé, została porwana polska lekarka,...
Czytaj więcej
Komentarze (6)
A tak na poważnie to ogarnijcie się bo czasu brakuje z meczu na mecz i leżymy na dnie !!!
Kulewicz powinien sobie odpocząć i to na dłuższy czas !!!
Treningi za ciężki może są??