jak to nie pamiętając dawnych czasów ,kiedy praca czekała na pracownika, każe nam się cieszyć z'wielkiego' sukcesu, w dodatku statystycznego!!!

' brak czynu zabronionego' - jakże mogło być inaczej, kiedy nawet przysłowie mówi: 'co wolno wojewodzie, to nie.....' !!!

Dlaczego takie i podobne przypadki, określane są jako błędy lekarskie, kiedy wszyscy wiedzą, że chodzi tu o coś innego, o coś co można nazwać rutyną i lekceważeniem zagrożenia a połączone z lenistwem dają takie efekty i dlaczego szpital ma ponosić konsekwencje finansowe za udowodnioną winę konkretnego pracownika? Tego zapewne wiele osób nie akceptuje! Błąd może powstać tylko z niewiedzy!

-'po wykonaniu czynności zostali zwolnieni'- i to jest polskie prawo! Za kradzież batonika wartości 99 gr. idzie się do więzienia, za niedopłacony 1 grosz otrzymuje się od banku, po 10-ciu latach, karne odsetki w wysokości kilku tysięcy procent niedopłaconej kwoty, albo otrzymuje się mandat karny, za przekroczenie prędkości uszkodzonym samochodem wiezionym na lawecie, to wszystko spotyka w Polsce człowieka niepełnosprawnego, emeryta, lub spokojnego obywatela, zaś bandyta, złodziej jest prawie nietykalny, a jeśli już to traktowany przez wymiar sprawiedliwości z pobłażaniem!

prawdaNajmojsza: - myślę, że każde z nas ma trochę racji. Pozdrawiam!

Ludzieeee!!! Czy przypadkiem nie miał racji niejaki minister Sienkiewicz? Pod płaszczykiem kultury zachęca się Polaków /czytaj nakłania/, do nauki ,języków obcych mniejszości narodowych, tym razem języka mniejszości cygańskiej i być może na wszelki wypadek języka ukraińskiego. Proszę zwrócić uwagę, ile chwastów angielskiego bełkotu, zostało już wprowadzone ,do naszego języka. Dlaczego Polak we własnym kraju musi odpowiadać, jakiemuś tępemu jankesowi w jego ojczystym języku, a on jak zachowuje się u siebie w spotkaniu z Polakiem? Dlaczego n.p. Niemiec wszystkie dialogi w filmach ma w w swoim języku. Jak jest u nas to wszyscy wiedzą. Obyśmy w przyszłości nie musieli zmieniać pierwszych słów naszego HYMNU NARODOWEGO, no ale poddani umiejętnemu praniu mózgów Polacy jakiś czas będą jeszcze cieszyć się 'wolnością', zafundowaną im przez styropianowych zdrajców. A tak na marginesie: czy ktoś widział obecnie, na jakichkolwiek wyrobach napis: MADE IN POLAND ?

A tak przy okazji. Czy ktoś wie, czy i kiedy powróci na portalowe trasy niebieski busik, który uległ wypadkowi w zderzeniu z wyborczą rzeczywistością, czy jest remontowany, czy może przekazany na złom? Pytam, bo wydaje mi się, że adamsky wygląda jakiś osamotniony w swoich wywodach!!!

adamsky! Nie SZCZEMp się, bo strzępy nie ładnie wyglądają!!!

Przepraszam! Zwracam honor!!!

Czyżby atmosfera na sesji była tak gorąca,że wszystkie poprzednie komentarze na jej temat wyparowały?

Oj chyba będzie się działo, Pan Miecio nie odpuści!!!

Nareszcie mamy w Polsce jeszcze mądrych radnych, którzy potrafią docenić interes własnego środowiska , nie dając się tumanić tym obrzydliwym partyjkom, które własny interes, uważają za ważniejszy od interesu kraju!!!

wszystko ładnie, pięknie, tylko ilu pracowników poszło na bruk w wyniku tej cudownej restrukturyzacji?

Analizując treść wywiadu oraz powyższych komentarzy można pokusić się o krótkie scharakteryzowanie bohaterów tej wyborczej, gminnej tragikomedii. Kandydat jawi się, mimo młodego wieku, jako człowiek stateczny, szanujący słowa i odpowiedzialny za nie i nieskłonny podejmować pochopnych decyzji, tylko dla osiągnięcia zamierzonego celu. Dba o swój wizerunek, o swoją twarz. Jest dobrym dyplomatą i dobrym zadatkiem na sumiennego polityka. Mam nadzieję, że osiągnie założony cel, byle tylko tego nie przypłacił, tym, co jest najważniejsze: ZDROWIEM ! Zaś komentujący tę kampanię jawią się jako typowi Polacy, uważający, że tylko ich zdanie powinno się liczyć, nie znoszą kompromisów, nawet dla dobra ogółu i można zauważyć przemawiającą przez nich zazdrość i zawiść. Często zapominają o tym , co kiedyś było dobre i o autorach tego dobrego. Dotyczy to nie tylko tej gminy, ale niestety całego kraju i dlatego mamy to, co mamy. Ot takie 'polskie zoo'!!!

Pan Stefan już zaczął prawić swoje wywody, zdobywając nawet zainteresowanie trzech słuchaczy!

i się zaczęło, powrócił adamsky!

a mnie się wydaje, że kłamie!

Jakże różnią się poziomem kultury komentarze tych Panów. Komentarz Wójta odzwierciedla jego charakter i jest typowy dla atmosfery panującej w Tymbarku.

I jeszcze jedno, te 'biedactwa' mają niedobrych sąsiadów, z powodu których są monitorowane.

NIETYKALNI!!!!! Parafrazując niemieckie hasło: - 'cygan, cygan ponad wszystko'. I stał się cud, - policja nie była potrzebna!