Gratulacje! Jeśli Pan Starosta ustawi tę otrzymaną piramidkę jednym bokiem na północ, to będzie miał pozytywne promienowanie w swoim biurze.

Jacku!- ale są tacy, którzy bardzo lubią pisać i 'uprzyjemniać' ludziom życie!!!

mnie zaś nasuwają się pewne skojarzenia związane z sytuacją w Łososinie, czy aby ktoś nie chce się przpodobać się Romom i zaczyna z 'innej beczki'?

Może Szpital wzoruje się na MZGKiM, kiedyś do wywozu śmieci było dwóch ładowaczy i kierowca - dziś jeden ładowacz i kierowca, no ale śmieci nie chorują, chorują natomiast ludzie, których zaczyna się traktować jak śmieci!!!

oby nareszcie przyszła wiosna i pogoda dopisała!!!

i już wiadomo na co mogą liczyć od pażdziernika w tym szpitalu biedni pacjenci! Jeśli nie jest to żart primaaprilisowy,to wygląda na to,że niektórzy założyli moherowe berety koloru czarnego na głowy w związku z przedłużająca się tego roku zimą!!!

Znany:- chociaż znam Cię od wielu lat to nigdy z Tobą nie dyskutowałem, a dla czego to już moja sprawa, Jednak Twoja ostatnia wypowiedż na temat działań obecnego burmistrza, wskazuje, że cierpisz na wielką obsesję na punkcie jego osoby, oraz że nie możesz pogodzić się z utratą funkcji radnego.Dlaczego u Ciebie wszystko jest przeważnie na nie. Czy dla tego, że to Ty nie bierzesz w tym udziału? Przecież miałeś okazję i społeczność lokalna Ci za to podziękowała. Może zarzucisz mi ,że jestem po stronie Burmistrza, otóż, NIE i nigdy nie byłem jego zwolennikiem, ale potrafię obiektywnie kogoś ocenić mimo nawet pewnych uprzedzeń.Mam nadzieję, że świąteczny okres pozwoli Ci na pewne przemyślenia, które zaowocują zmianą Twojego podejścia do pewnych spraw,chociaż z racji Twojego wieku może to być trudne. życzę ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT zamykając dyskusje!!!

a jeszcze zapomniałem dołożyć do tych 'złych' zamiarów Burmistrza , plac targowy i pod nim parkingi w tak zwanym dołku.

Do wszystkich malkotentów i narzekaczy! Po co wybraliście takiego Burmistrza. Jeszcze dosyć daleko do końca kadencji a On jak nikt od wielu lat narozrabiał w mieście.To rozkopał ul. Kopernika i położył na niej nową nawierzchnię, to znowu nowy most i dwa ronda zachciało mu się wybudować. Na dodatek zachciało mu się trzeciego ronda rozbudowy ul. Czecha. Ponadto marzy mu się jakieś rondo turbinowe w Sowlinach, a tak przecież było w L-wej cicho, spokojnie i mniej powodów do narzekania i krytyki. Proponuję WAM zorganizowanie referendum i odwołanie 'złego' Burmistrza, bo tylko wtedy powróci błogi spokój i sielanka do Limanowej. No to do roboty NARZEKACZE, a tymczasem ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT!!!

explorer: - Burmistrz pije? Chyba herbatę! Wygląda na to ,że Ty jesteś 'wczorajszy', pisząc takie 'mądrości'.To według Ciebie Burmistrz L-wej ma odśnieżać drogę w Nowym Rybiu?

ja z tego powodu zrezygnowałem z oglądania przebiegu sesji.

Ludzie! O co się dzieje, o co tyle wrzawy? No cóż jesteśmy Polakami, sprzeczki, kłótnie o byle co, a w tym czasie poważne problemy przechodzą obok niezauważane, gdy zaś zostaną zauważone, jest już 'musztarda po obiedzie' i znów szuka się winnych wszędzie, tylko nie u siebie i tak w kółko grzebiemy się w tym swoim bagienku. Taka już nasza mentalność. Był socjalizm i 'niewola' żle, jest kapitalizm i 'wolność też jest żle .Wydaje się, że już tak musi zostać, bo jak mówi przysłowie,że 'jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził', zwłaszcza naszym obywatelom!

zabawny: - czyli jak w reklamie 'Ludwika': - 'nie mam uwag!'.

Brawo Adam oo6! Jesteś bezkonkurencyjny!!!

Ludzie przestańcie!!! Tego pana ciągle bardzo boli!!!

być może ochrania, ale oni się boją duchów!!!

dyskusja obszerniejsza niż w przypadku pana SB.

Ciekawy facet! Wygląda na to ,że nawet diabłu z worka potrafi się wyrwać!!!

silva, wegonna: - co problemu ochrony przyrody macie rację, ale barszcz Sosnowskiego jest naprawdę niebezpieczny.Zwany niegdyś 'zemstą Stalina' sprowadzony został do Polski w latach 50-tych zza Kaukazu, jako roślina do produkcji kiszonek dla bydła.Jego uprawę rozpoczęto w ówczesnych PGR-ach, jednak na szkodliwość tej rośliny dla zwierząt zaprzestano tej uprawy.Dzisiaj dla nas pozostał problem związany z zagrożeniem i szybkim rozprzestrzenianiem się w terenie tej myśli naukowej ZSRR!!!

Miałem dzisiejszej noc dziwny sen. Otóż byłem w jakimś urzędzie na zebraniu,na którym pewna grupa osób gorąco dyskutowała z jednym z uczestników będącym 'słabego'zdrowia. Po pewnym czasie pan ten popłakał się a następnie ' omdlał' osuwając się na swoje siedzisko. W trybie nagłym wezwano karetkę i zabrano biednego do szpitala, z którego na szczęście wyszedł po kilku godzinach. 'Odzyskawszy' siły, pozwał organizatora zebrania ,jak wielu jego uczestników do sądu o narażenie jego 'schorowanego' organizmu na utratę życia. I znów machina sprawiedliwości ruszyła, a 'poszkodowany' odzyskał siły i czuje się już jak ryba w żródlanej wodzie,szykując się do następnego spektaklu, podobnego do tego jaki zorganizował niegdyś w ZUS w N. Sączu. Mam nadzieję,że sen mój się nie sprawdzi i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie, czego sobie i wszystkim życzę!!!