AdamKnight
Komentarze do artykułów: 1528
No cóż, pasażerom trzeba życzyć kolejnej awarii.
Mój kuzyn taką samą Vectrą tydzień temu urwał katalizator. Zawsze wiedziałem, żeby nie kupować opli.
Powinno być tak, że miasto rządzi całym miastem i jak komuś nie pasuje, to niech spada. Odebrać całą działkę i wybudować park&ride (ostatni krzyk mody).
Ciekawe jak ci kolarze rowerzyści jechali do Tarnowa - przecież tam zawsze była beznadziejna i dziurawa droga (z krótkim epizodem za panowania księcia Puchałka, gdy przez kilka dni faktycznie rowerem można było przejechać, ale to przecież inne czasy).
A dziękuję! Przepisy są dla ludzi, a nie ludzie dla przepisów. Jadąc na hulajnodze "pod prąd" spokojnie się wyminę z jadącym z przeciwka samochodem nie utrudniając mu jazdy. A jeśli jest bardzo wąsko, zatrzymam się, przepuszczę i wszystko na świecie jest w porządku.
Tak czy siak w przypadku gwałtu można by wskazać przynajmniej dwa powody.
W celu ochrony gatunków zwierząt zagrożonych wyginięciem, wiele organizacji i rządów pracuje nad monitorowaniem, badaniami, tworzeniem programów ochronnych i przepisów prawa. Ochrona tych gatunków i ich siedlisk jest ważna nie tylko dla zachowania różnorodności biologicznej naszego świata, ale także dla utrzymania równowagi ekosystemów i zachowania dziedzictwa przyrodniczego dla przyszłych pokoleń. [Dotyczy np żółwia słoniowego]
Wyluzuj, laska,Miejska Góra należy do ludzi z miasta.
Nie do wiary, że ten kot to był 11 lat temu! Przecież dopiero co o nim czytałem! Miesiąc temu? No dobra, może rok! Ale 11?
Byłem i tylko sobie butki pobrudziłem.
No i gdzie byłeś, jak to projektowali? Teraz to sobie można gadać!
No i dobrze, przecież ludzie ze wsi u siebie też muszą przejść z przystanku do swojej zagrody. I nieraz muszą nieść te tobołki nawet trzy kilometry! I to po błocie!
Nie no, ja bym powiedział, że kosmici porwali. Przecież to bardziej wiarygodne, niż gdyby zdechł. Mistrze!
Na końcu zdania stawiamy kropkę. Taki niuans.
Większe korki? Ja nawet zwykłych korków od lat nie widziałem na straganach...
@nieufny, nie. O tym nie będzie.
Pomarzyć zawsze możesz.
Przepraszam, wszedłem na linka fb i na zdjęciu załapała się jakaś kobieta, nie ja. No więc nie mam dowodów. Tak czy siak, nie rozumiesz.
Nie rozumiesz. Ten chłop w czerwonych spodniach to ja. Byłem w tym potoku!
Taki duży piesek, a z takiego małego potoczku wyjść nie umiał? Oj, oj.