AdamKnight
Komentarze do artykułów: 1532
A czemu te zdjęcia takie poucinane, źle poobracane, zduplikowane i niewyraźne?Zauważyłem, że ostatnio to norma na portalu, a nowa przeglądarka też jakaś taka prymitywna.
Poprzednia wizualizacja uczy, żeby nie wierzyć wizualizacjom.
Tematy Ci się pomyliły. Nie chodzi o kradzież, tylko o posiadanie narkotyków.
Trawę nadal się wypala. Kleszcze są. Jaka zatem ogólna powierzchnia łąk powinna być wypalana, żeby kleszczy nie było? Czy lasy też trzeba wypalać? Bo w lasach też są kleszcze.
A czy termin "warunki panujące na drodze" określa tylko złe, trudne warunki?
No i spoko, można się spotkać, czemu nie.
@ogonek, to teraz odpowiedz na pytanie, czy lepiej się w Polsce żyło przez 50 lat pod rządami sowietów, czy może lepsze te 30 lat rządów hamerykańskich jednak, o których piszesz?
@wasylis, a co robią tyle już czasu ukraińscy i rosyjscy żołnierze w okopach pod Bachmutem? Bawią się w rekonstrukcję czy paintball?
Wczoraj koło trójki widziałem takiego jednego i wyglądał mi na operatora. Ale to tylko intuicja, głowy nie dam.
Może jakiś rysopis? Wiek, płeć, wzrost tego poszukiwanego?
I jak, obronili? Czy nadal są jakieś wątpliwości?
@biedny90, po pierwsze co przez to rozumiesz, że nasza?
@biedny90, omijaj szerokim łukiem Limanową w tych dniach, bo cię złapią i wyślą na front jako ochotnika, wróć najemnika hehe. Heeee... (?)
@bigi18, jeżeli dwóch strażników na dwóch skuterach wyeliminuje 15 innych, to dla mnie wychodzi na plus. Dobrze by było, gdyby oni również nie musieli jeździć, ale, jak widać, niestety muszą. Jeżeli masz prywatny las, nie możesz go wyciąć w pień, nie możesz go spalić, nie możesz bez sensu jeździć po nim pojazdem silnikowym. Żadne odkrycie, że nie wszystko nam wolno.
Zgłosiłem kiedyś świnkę, innym razem cielaczka. Zero reakcji, więc już nie zgłaszam.
@zmora, poza tym wszystkim brzmisz jak słynna kongregacja kupiecka, która nie chciała obwodnicy. A może też będziesz chciała blokować inwestycję, żeby sklepiki nie splajtowały na rynku? Wszak to już nie chodzi o dwa dni!
@zmora, no nie wiem, nie przekonuje mnie to. Opowiadasz i ja też mogę tak opowiadać. No bo ludzie lokalni przejdą sobie przez rynek do swoich ulubionych sklepów i nie dość, że nie będzie im przeszkadzał wzmożony ruch samochodów, to jeszcze sobie na armatę popatrzą. Z kolei ludzie z okolicznych wsi nie będą się przecież pchać samochodem do rynku, tylko jak zwykle zostawią samochody tam gdzie zawsze i dalej sobie już podejdą jak robili to dotychczas. Kupią buty, ubrania i łopatę. I do apteki też wejdą. Zresztą nie przesadzaj, bo nawet jeśli masz rację (a nie masz), to to tylko dwa dni.
A wolno zabić psa na smalec? Oczywiście mowa o takim psie od małego hodowanego w małej klatce w piwnicy bez dostępu światła dziennego, a nie takiego do głaskania i przytulania.
@zmora, ale przecież rynek zamykany jest dla samochodów, które nie robią zakupów. Podejrzewam, że samych ludzi może być jednak więcej niż zwykle, więc jeśli sklepiki odczują jakąś zmianę, to raczej klientów przybędzie. Raczej w tę stronę bym obstawiał.
@biedny90, na 55 osób przyjęli 68 Ukraińców. Nie wiem jak ty, ale mnie to się w głowie nie mieści i jestem straszliwie oburzony! Pójdę o tym napisać na grupach, niech ludzie wiedzą!