AdamKnight
Komentarze do artykułów: 1459
@Manitou, absolutnie się nie drażnię; lubię plątać się po dzikich terenach, a że nie jest mi obojętne moje życie i chcąc wiedzieć, czy np nie grozi mi jakieś niebezpieczeństwo ze strony zwierząt, co nieco czytałem na ten temat. Myślę, że wieeeeele razy "naruszyłem" terytorium wilka i pewnie wiele razy ów wilk mnie widział, lub w jakiś inny sposób czuł moją obecność. Nie noszę przy sobie broni, a w lesie najbardziej obawiam się... kleszcza. Jestem przekonany, że gdyby wilk stanowił realne zagrożenie dla człowieka, byłbym jednym z pierwszych w kolejce, który by się o tym przekonał.
@Manitou, myślę, że przypadki na Alasce miały swoje niuanse, że tak powiem, natomiast słyszałeś, żeby wilk zagryzł człowieka gdzieś w Polsce, na Słowacji, czy w Karpatach, w Europie? Wilki w naszym regionie nie chodzą głodne, dlatego nie stanowią zagrożenia dla człowieka. Nie muszą jeść "byle czego", gdy mają pod dostatkiem smakołyków. Oczywiście nie robiłem żadnej ankiety wśród wilków, czym też najchętniej się zajadają, ale jest coś takiego jak wiedza ogólna (próbowałeś kiedyś pytać noworodka, czy zjadłby schabowego? nie? to może by zjadł). Jeszcze odnośnie przykładu, który dałeś @Jaworinie: jeżeli przechodzisz przez jezdnię w niedozwolonym miejscu, a kierowca jadąc przepisowo nieumyślnie Cię potrącił (wilk, który nie podlega ocenie), to możesz mieć do niego pretensje?
Spokojnie, @Manitou, wilkom nie smakuje ludzkie mięso, tak więc prawdopodobieństwo, że dojdzie do tragedii, o której piszesz, jest praktycznie zerowe. A tak w ogóle, wchodzisz czasem do lasu?
Nie rozumiem o co chodzi z tym podrzucaniem śmieci. Jaki ktoś miałby interes w tym, żeby tachać worek do cudzego śmietnika, podczas gdy sam musi za śmieci płacić niezależnie od ich objętości? A swój śmietnik jest zazwyczaj bliżej niż jakikolwiek inny.
Komu te samochody przeszkadzają? Poziom kiczu wokoło i tak jest już na takim poziomie, że samochody w żadnym stopniu nie pogarszają estetyki, a nawet wpisują się w otoczenie. Zostawcie w spokoju. Apeluję o nieingerowanie odgórnie już w to miejsce.
Taka jakby amerykańska ta sala.
Siemanko, @powrotdzedaja! Jak tam dzień?
Hahaha, Imperium Rzymskie, też mi coś! Chybaście o Lechistanie się nie uczyli! Grażynyście nie słuchali?
A to są jeszcze jakieś ograniczenia? Nie zauważyłem ani na ulicy, ani w TVP, ani nigdzie!
No właśnie, powinien pasować do jakże regionalnej stacji benzynowej, która jest obok, do myjni samochodowej i oczywiście do budynku, w którym można koło załatać. Dworzec powinien być z bali, tak jak wspomniane przeze mnie budynki, ze stromym dachem spadzistym i mocno wysuniętym okapem. Kryty rzecz jasna kickami (nawiązując do nazwy znanego zespołu regionalnego). O czym jeszcze zapomniałem? Dawać, dawać!
@JAN, mam nadzieję, że skoro w ten sposób się wypowiadasz, to nie mieszkasz w styropianowym domku z katalogu.
@evrz, nie lubię, gdy ktoś koło mnie pali papierosy i myślę, że bardziej szkodzi mnie i Tobie dym, niż dzieciom zabawa w fontannie.
Ciekaw jestem jakie pomysły na przebudowę buzodromu będą realizowane za następne 10 lat.
Panie Szeryfie, trochę kultury, naprawdę!
Generalnie im większy głupek, tym mniej potrafi wyłapać ironii. Taka luźna refleksja skierowana do nikogo.
Nie wiem, ale myślę, że to była ustawka jak nic!
Co za wyrafinowana kampania wyborcza! Jeśli dobrze czytam, napis na kartce przyklejonej do szyb krzyczy: "GŁOSUJĘ NA LEPSZĄ POLSKĘ, NIE GŁOSUJĘ NA DUDĘ". Hmm, w sumie można to rozumieć dwojako, więc trochę średnie hasło.
Zgadzam się z Danielem - to nie motocykliści, tylko buraki!
Nie uważam, żeby odpowiednią karą za kradzież była śmierć, ale jednak decydując się na kradzież, trzeba brać pod uwagę, że coś może się wymknąć spod kontroli. Chcesz się wspinać po skałach, musisz wiedzieć, że możesz spaść w przepaść. Chcesz dokonać włamania, musisz się liczyć z tym, że ktoś w ramach obrony może Cię w jakiś sposób uszkodzić, a w skrajnym przypadku nawet zabić (nieumyślnie oczywiście). I tak jak tutaj raczej nie drążyłbym, tylko uznał to jako nieszczęśliwy wypadek oraz przestrogę dla potencjalnych złodziei.
300 zł to jest ten wysoki mandat karny? Raczej wątpliwe, aby taka suma mogła kogoś zniechęcić. No, chyba że patrole byłyby na tyle skuteczne, że większość nielegalnych wjazdów do lasu kończyłoby się mandatem i taki chłopek na motorku co chwila by musiał płacić. W obecnej jednak sytuacji trzeba koniecznie dodać minimum jedno zero!