Kris500 uwielbiam ludzi którzy się na wszystkim znają jak ty. Rozumiem ,że twoje tezy są poparte badaniami statystycznymi co do usług kosmetyczno - fryzjerskich? Zastanawiam się w jakim ty świecie żyjesz? I czy zdajesz sobie sprawę że do szkół limanowskich się papier toaletowy nawet nosi! A poza tym proszę Cię nie wypowiadaj się jeśli nie znasz szczegółów. Bo twoja retoryka sprowadza się tylko do poniżania i wyrażania innych. A druga sprawa rozumiem ,że masz dzieci i zdajesz sobie sprawę z tego ile kosztuje ich wychowanie? Bo argumentowanie wszystkiego wciąż tym 500 + to mi się przejadło. A miasto i owszem restrukturyzowane z olbrzymim niedofinansowaniem inwestycji ,chyba ,że różnica kilku milionów z budżetu nie robi na tobie wrażenia.

27% w wpływach to jest znaczna mniejszość w udziale, więc nie zgodzę się z tym by nie można było negocjować w tej sprawie. A firma chyba jest nie poważna ze swoimi rozczeniami !!!

Przykro mi to wszystko czytać. Nie jestem bardzo stara,ale chyba z innej epoki. Mnie wychowywano tak ,aby mieć szacunek do ludzi w tym również nauczycieli. A tu czytam tyle jadu,tyle złośliwości!!! Do czego Pan chce doprowadzić Burmistrzu Miasta? to waśni między obywatelami. A czy ktoś zastanowił się jaki procent nauczycieli je te obiady, wydaje mi się ,że niewielki, Jakie jest zdanie na ten temat nauczycieli, może warto zapukać do sąsiadki która nią jest i zapytać. Jakie są powody tego zakupu obiadu, a może ta nauczycielka jest osobą samotną i miło jej zjeść w towarzystwie choćby dzieci, a może ma trudną sytuację życiową? A może po prostu jest jej przyjemnie zjeść ze swoimi wychowankami i zależy jej na integracji oraz chce zachęcić dzieci do dobrych nawyków żywieniowych. Łatwo nam oceniać i anonimowo wyżywać się na innych w tak wyjątkowym czasie przedświątecznym ,który powinien być czasem pojednania. Szkoda,że tak jest kosztem dzieci, bo to jest istota problemu, a nie cena obiadu dla nauczycieli. Zaznaczam ,że nie jestem nauczycielem.

I przepraszam wszystkich, że tak długo się nie odzywałam, ale chwilowo nie miałam dostępu do internetu.

Syn jest prowadzony przez logopedę metodą Cieszyńskiej, lubi te książki i w domu chętnie na nich pracuje. Widać też efekty w mowie. O ośrodku w Chełmcu słyszałam, jeszcze nie miałam sposobności z ich usług korzystać. Jeśli chodzi o aspergera, niestety nie znam nikogo kto ma dziecko z tym schorzeniem. Mogę poradzić tylko tyle ,że na stronie Stowarzyszenia na rzecz dzieci niepełnosprawnych im. Jana Pawła II w Tymbarku ma być uruchomione forum i tam pod opieką tej placówki są dzieci z aspergerem.Ja jestem w trakcie przepisywania synka do innego przedszkola i cały czas walczę o specjalistyczne usługi wychowawcze, co w przypadku chłopca z aspergerem też mogłoby być realizowane, musi się pani tylko zgłosić do Urzędu Gminy bądź do MOPS zależy gdzie pani mieszka- to jest jak w moim przypadku ,aż 20 godz. tygodniowo zajęć z specjalistą. Oprócz tego załatwiłam synkowi od kwietnia zajęcia na basenie z terapeutą- to będzie 45 min. tygodniowo. Nie są to długie zajęcia ale zawsze coś. My rodzice mamy możliwości zagwarantowane w ustawach, jednak to my musimy się o to postarać, bo niestety urzędnicy o tym nie informują. Pozdrawiam.

Dziękuję, wiem bo korzystam.Jednak w moim założeniu jest znalezienie osób na tym terenie, coś na zasadzie klubu wsparcia w danym mieście, by sobie pomagać i walczyć o rozwój dzieci i w tym zakresie tego regionu.Poszukiwanie terapeuty, logopedy,placówek prowadzących wczesne wspomaganie, w Limanowej jest dość uporczywe.Bo wiadomo,że w większych miastach takie placówki są ,ale podróż do Krakowa już jest męcząca ,a co dopiero potem jeszcze zajęcia dla malucha.Może wspólnymi siłami poprzez wymianę informacji rodzice wspólnie stworzyliby coś na zasadzie bazy danych.Gdzie kiedy i poco się udać.