Doriska
Komentarze do artykułów: 979
Nie będą to duże pieski, średniej wielkości. Szkoda że urząd nie podaję iż domu szuka także ich matka-również jest pod opieką weterynarza na 15-dniowej kwarantannie. Szkoda psa bo jest naprawdę ładna a jak nie znajdzie się chętny to pozostaje schronisko. Pieski są do odebrania po 2 listopadzie, bardzo dobrze jestem zorientowana w temacie.
mosia-'Prawda jest taka, że z Nowego Sącza ludzie szukają jak mogą, by się dostać właśnie do Limanowej.'- słowa jakże śmieszne, możemy leczyć dzieci w całej polsce, wiec oszczędz sobie. Co do uprzejmości i pomocy-cieszę się iż się z nią spotkałaś i tak biegali koło ciebie. Ja jak i inni rodzice mamy odmienne zdanie na ten temat. Chwalić można jeżeli zasługują na to... Kiedy córka trafiła na oddział udałam się najpierw na cołodobówkę, przyjął nas doktor Lizak-wspaniały człowiek, nawet podziękowałam za tak sympatyczne przyjęcie. Nie o każdym mam złe zdanie, każdy pacjent zasługuje na szacunek!
mosia- na pewno zdiagnozowali, widzę iż pracownicy szpitala głównie czytają portal, tak pediatrów dyżur wygląda za grubą kasę...
janko- strzeliłeś w dziesiątkę, byłam na skargę, gdzieżbym ja odpuściła... terorist- Michale- jeszcze dużo musisz kaszki zjesć byś zrozumiał pewne rzeczy, jak już kiedyś wspomniałam- nie będę z tobą dyskutować więc...
GussMussqu- wpierw naucz się poprawnie pisać, a pysk to może masz ale ty...
bingo- we wtorek nie byłeś w stanie na przystanku koło szpitala mnie widzieć, co do mojej figury- nie martw się... crusader- twoja głupota aż czasami boli...
bearchen- żebyś wiedziała iż córka była Hospitalizowana w ciągu ostatniego miesiąca dwa razy, wiem jak wygląda leczenie na oddziale dziecięcym... wiesz a ja powiem iż jest gorzej niż tragicznie- trzeba doświadczyć to na własnej skórze...
'Cała ta sytuacja pokazuje, iż limanowski szpital dobrze współpracuje ze szpitalem w Prokocimiu, dzięki czemu mali pacjenci trafiający do szpitala w Limanowej mają gwarancję należytej opieki'- hahaha aż sie popłakałam, od tego są, a co do zakażenia bakteryjnego- nie wyleczyliby je w Limanowskim szpitalu. Na oddziale dziecięcym potrafią wyleczyć zapalenie oskrzeli, ucha, krtani, biegunkę i wymioty, z niczym innym nie dają sobie rady. Byłam dwa razy i szkoda się wypowiadać bo co innego ciśnie się na usta.
Doradco zacznijmy od tego czy Ty w ogóle odróżniasz jakie ma zadanie asystent a kurator sądowy...
Doradco- asystent rodzinny? haha Ty chyba kpisz, przecież nie ma pięniędzy na tych asystentów i chodzą kuratorzy. Anilec- 'ALKOHOLICY-PATOLOGICZNI!'-znasz tę rodzinę by tak o niej pisać, ja nie znam, nie wiem jaka panowała sytuacja i dlaczego mieli nadzór kuratora ale także nie wydaję wyroków miej więcej dlatego jak wyżej wspomniałam iż ich nie znam. Skrzywdzic naprawdę jest łatwo drugą osobę.
doradco- naprawde naiwny jestes...
Doradco- kuratorzy powinni zająć się rodzinami którzy nadzoru potrzebują a często tak nie jest. Mogę wskazać kilka rodzin gdzie panuje delikatnie mówiąc patologia, rodzice nie trzeźwieją i co ? są pozbawieni władzy rodzicielskiej? nie!!! dlaczego tak jest pada kolejne pytanie?
też tak pomyślałam ale po fakcie, jak zobaczyłam wynik meczu:)
jaki goool przecież mój Ciebie nie pogryzł:(
Co do miłego wieczoru i uśmiechu na twarzy, również Tobie tego życzę chociaż minkę mam skwaszoną ponieważ w poniedziałek ugryzł mnie jakiś bezpański pies i 'wspaniała Pani pielęgniarka' tak cudnie dała mi szczepionke przeciw tężcowi że rączkę mam baaardzo opuchniętą a jeszcze gorzej boli... widzisz znowu narzekam na szpital...
namoR- Twoje dwa posty brzmią inaczej i nie tłumacz się, przecież nie jest to Twoim obowiązkiem. C
namoR- 'Bardzo czesto z moja rodzina wyjezdzamy na rozne spotkania weekendowe gdzie wszyscy przewaznie czestuja alkoholem, zawsze ustalamy z zona na zmiane, kto z nas moze wypic lampke wina czy dwie na danym spotkaniu, oczywiscie wszystko z umiarem, kazdy z nas czuje, gdy dochodzi do tej granicy 'szczescia i usmiechu' po spozyciu, nigdy nasze dzieci nie widzialy nas obydwu, jako 'wesolych' rodzicow 'pod wplywem'...' Ja powiem jedno, bardzo przykre jest iż nie pojawia się na Twojej twarzy uśmiech kiedy w organiźmie nie ma procentów.
edi60- nie wiem w jakiej miejscowości mieszkają bo mnie to nie interesuje, co do kurotorów zawodowych jest: kierowniczka, pani B.Ciesielczyk-bardzo nie miła osoba, kolejna A.Majcher, Pani Bukowiec- i to jest chyba jedyna sympatyczna osoba a czwartej nazwiska nie znam. To kuratorki jak pisałam zawodowe,osoby publiczne i można podawać ich nazwiska. Co do kuratorów społecznych-jest ich masa.
Pewnie i to nie jeden raz... Tobie także proponuję kupno takiego pieska, to najwierniejszy przyjaciel człowieka...
edi60- to osoba publiczna więc możesz śmiało napisać jej nazwisko. w Limanowskim Sądzie jest 4 kuratorów zawodowych, znam kierowniczkę i muszę przyznać ze kobieta mineła się z powołaniem.