Doriska
Komentarze do artykułów: 979
złośliwcu- ja także chcę! Proszę weź mnie ze sobą:) Jak się spodoba-powtórzymy za 12 miesięcy ponownie... Nie zapomnij o mnie...
Ja także początkowo myślałam że to 'prima aprilis'... Straż zamiast pogotowia, naprawdę całkiem nieźle się zaczyna... Umierajmy bo na czas pogotowie nie dojedzie...
Zapomniałam,haha jasne że jest złośliwcu... :)
haha dobre dobre crusader...
W grę wchodzi działanie mafii... są pytania na które odpowiedzieć można, ale kto to zrobi? strach obleciał? Sprawiedliwośći nie ma i nigdy nie było...
czemu tak uważasz?
głupia! na żadne inne słowo nie zasługuje! Patrząc prosto w oczy z uśmiechem na twarzy oszukała tylu ludzi, a potem kpiła z ich naiwności! Nie ma szacunku ani do ludzi ani do rzeczy, nie potrafi uszanować nawet czyjegoś bólu i nieszczęścia, idzie przez życie po trupach bo tylko ona się liczy! Oby kiedyś to 'dobro' nie powróciło do niej jak bumerang...
ludins- na koncie zaprzyjaźnionej osoby na pewno nie, jezeli już to na koncie szwajcarskim a tego nikt nie udowodni w żaden sposób. Wyjdzie, wyjedzie i tyle po niej, żal tych którzy przez nią zaczynają wszystko od nowa, mają nadzieję że cokolwiek odzyskają ale nie ma szans. złośliwiec-cwana ale zarazem jakże głupia...
Złośliwie- cała naga prawda w tym co napisałeś...
afrokomentato- życia w tak małej miejscowosći na pewno mieć nie będzie spokojnego, po odsiadce pewnie wyjedzie jak najdalej ale jest pytanie: czy pieniądze ma i czy małżonek wiernie na nią poczeka przez te kilka lat a z innej troszkę beczki czy w celi psycha nie siądzie i nie zacznie sypać swoich 'współwłaścicieli'...
złośliwcu- hmm...czy zawsze byłeś mi przychylny-z tym się zgodzić nie bardzo mogę ale umiałeś nawet 'dopiać ' mi z tzw.klasą, bardzo Cię za to szanuję... Pozdrawiam :)
Lubię Cię złośliwcu, mimo wszystko:) Co do Twoich komentarzy pod tym artykułem-zgadzam się!
AwM- masz całkowitą rację, popieram...
Tak czy inaczej, skoro jego pełnomocnik wiedział o sprawie to oskarżeni także, nie czarujmy się, to było celowe, grają na czasie a Sąd nawet ich w żaden sposób nie ukarał!
Czy z urzędu, czy tez z wyboru jego prawem jest bronić ich, nie ma wyjśćia... Raziel- masz rację... Każdy sie ich boi..
śmieją się ale z Twoich głupich,durnych komentarzy, tłumaczyć sie Tobie nie będę, cóż za mądrosć życiowa się w Tobie przejawia haha
matylda-jaka Ty jesteś żałosna i pewna siebie haha, idzie się uśmiać! Kasacja, apelacja, zażalenie to 3 różne pojęcia ale obie tego tłumaczyła nie będę! Sama zobaczysz czy prokuratura nie złoży zazalenia... Teoria kochana dość łatwa jest a w praktyce niewiele wiesz jak 'przypuszczam':) Używasz słów,nie znających ich znaczenia. Czy utrzyma w mocy zaskarżone postanowienie-to się jeszcze okaże matyldo hehe
albeo172-przeczytaj dobrze 67 komentarz złośliwca!
albeo172-bez zgody dziecko na posesje nie weszło, pies w tym czasie nie był uwiązany, biegał po posesji luźno,jest świadek tego zdarzenia,i zezna przy najbliższej okazji, ale jak juz pisałam wcześniej-ten artykuł dotyczy szpitala, nie włascicieli, więc nie zmieniajmy tematu i bądzmy cierpliwi,bo każde postepowanie potrzebuje czasu. Pozdrawiam Cie.
ABSLLUT-nikt nie mówi o Sadzie Najwyzszym jeszcze. Pijesz a sam nawet nie wiesz do czego. Kasacja a apelacja to jedno, w tym przypadku będzie zażalenie z mojej strony jak ze strony prokuratury a ten artykuł dotyczy czegoś zupełnie innego!