Doriska
Komentarze do artykułów: 979
Oj coś śmierdzi w powietrzu i to bardzo...
'Blok zostanie uruchomiony do 20 czerwca – zapowiada teraz Dariusz Socha, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej.' a jeżeli tak się nie stanie to ciekawe co nowego wymyśli, wspaniale rządzi ten 'dyrektorek'-nie ma co!
Wielkie nieba, to się narobiło... Mają pełnomocnicy 14 dni na złożenie apelacji i nie wiadomo jaki będzie tego finał, za 2-3 miesiące wszystko będzie jasne...Niezbadane są wyroki Sądownictwa...
'Sprawa teraz trafi do Sądu Rodzinnego, który zbada, czy nie jest wymagany nad rodziną np. nadzór kuratorski, czy też nie należy np. ograniczyć praw rodzicielskich.'- nadzór już mają, najwyraźniej nie pomogło to nic, ciekawe jakimi notatkami teraz popisze się kurator i co zrobi ' wspaniała' Sędzia R...
Nadzór kuratora nad prawidłowym wykonywaniem władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi polega na: -motywowaniu rodziców do prawidłowego wypełniania swoich obowiązków rodzicielskich oraz wyeliminowaniu niewłaściwych postaw -odwiedzaniu nadzorowanych przez kuratora przynajmniej raz w miesiącu w miejscu jego zamieszkania a gdy uzna to za stosowne także częściej -odwiedziny mogą przebiegać od 7 do 22 -kontrolowaniu sytuacji opiekuńczej, materialnej, bytowej, mieszkaniowej i szkolnej małoletnich dzieci -udzieleniu pomocy i wspieraniu nadzorowanych w sytuacjach problemowych -współpracy z odpowiednimi instytucjami i organizacjami społecznymi które statutowo zajmują się opieką, wychowaniem, realizacją, terapią, leczeniem i świadczeniem pomocy podopiecznym -składania sprawozdań i kart czynności w terminach zgodnych z postanowieniem Sądu -wnioskowanie o zmianę zarządzenia lub uchylenie zastosowanego środka wychowawczego -wnioskowanie o umorzenie postępowania
Myślę że ma aż tak wysoko postawionych krewnych, układy układziki robią swoję... Jest to zwyczajne łamanie prawa...policja i kurator powinni ponieść konsekwencje swojego zachowania... Jeżeli jest prawdą co napisał 'kasw' zachowanie kuratora jest nie na miejscu, umawia się na wizyty telefonicznie! paranoja! A za niedługo pewnie zawnioskuje o zmianę lub uchylenie orzeczenia.
troj-uwierz iż był przypadek skierowania mężczyzny na przymusowe leczenie...tak jak napisałam wcześniej taka procedura trwa bardzo długo dlatego powinni sami podjąć leczenie dla dobra dzieci...
troj- jest przymusowe leczenie na które kieruje Sąd ale się czeka i tak bardzo długo, a sami pewnie nie zdecydują się na leczenie... A tak z innej beczki to gratuluję policji za przekazanie rodziców pod opiekę sąsiadów-ręce opadają! Powinni trafić ale na izbę wytrzeźwień!
Ta sprawa potrwa i to dość długi czas, na samą opinie RODK czeka się pół roku a ta będzie konieczna w podejmowaniu dalszych czynności co do dzieciaków...
'Sprawa teraz trafi do Sądu Rodzinnego, który zbada, czy nie jest wymagany nad rodziną np. nadzór kuratorski, czy też nie należy np. ograniczyć praw rodzicielskich.'-jeżeli będą mieli nadzór kuratorski to automatycznie także jest ograniczenie władzy rodzicielskiej właśnie w postaci nadzoru kuratora sądowego.
kinga3-popieram Cię...
Sławek964- a o co Ty masz pretensje do bearchen? ma rację, co oni robią? siedzą i... nie dokończę bo Top usunął by pewnie ten post...
Nie wierzę by uderzył się w pierś i przyznał iż to porażka duszpasterska...ale coś na pewno wymyśli...poduma...poduma...i wyleje na papier swoje 'mądrości życiowe'...
Panie Starosto- prokuratura być może po dochodzeniu które potrwa jakiś czas skieruje akt oskarżenia do Sądu, ale cóż 'niezawisły Sąd' zrobi??? kto to wie...
złosciwiec- nie denerwuj się tak bo złość piękności szkodzi... Ale racja co do ks.Opockiego, już dawno powinnien biskup go odwołać... 'Niestety nie znam jeszcze konkretów z tego zajścia i nie mogę udzielić w tej chwili szczegółowego komentarza.'-słowa ks.Opockiego, ręce opadają!!!
Policji się nigdy nie spieszy, dlatego nie jest dziwne że ogień już gaśnie jak już są na miejscu... Boi się ich policja, Sąd, praktycznie wszyscy... Może na jakiś pomysł rozwiązania problemu wpadnie zastępca komendanta... Poczekajmy, zobaczymy...
'Wybielasz się ...za bardzo ... doskonale wiesz , co dzieje się w TYM LOKALU !!!! hmmm nawet więcej ..jak cierpią sąsiedzi , otoczenie ... i nie tylko ...więc pisz proszę prawdę...'-i z tymi słowami Robaczka111 niestety musze się zgodzić! Taka naga prawda. Julia- wiem że jest Ci nie na rękę iż prawda wychodzi na jaw ale broń się kobieto z klasą, i przeproś się ze słownikiem ortograficznym...
Stanowisko ochrony będzie znane w godzinach popołudniowych- też mi coś... muszą się 'bedni'przygotować co powiedzieć... może do prawnika zdążą po poradę...
XYC-nie pije do Ciebie, nie wiem jak było ponieważ tam mnie nie było, przeczytałam artykuł, komentarze i na tej podstawie sie wypowiadam.
XYC-napisałeś cyt:' a policja jak przyjechała to bała sie wyjść z samochodu' -no przepraszam, gdyby doszło do tragedii to nadal by siedzieli w radiowozie? powinni wezwać posiłki jak się tak bardzo bali a nie czekać aż ochroniarze podejdą...