Dunior
Komentarze do artykułów: 275
salen: oczywiscie ze ci sie wydaje, nie widziales sytuacji to sobie mozesz opowiadac co chcesz. ale tak prywatnie ci powiem: p*****lisz jak potluczony koles ewidentie chcial uderzyc w auto dziewczyny ale se nie trafil. pewnie widzial potrojnie.... ktokolwiek widzial ktokolwiek wie: kn 302 costam lub kns 302 cos tam
biblijny: szukałem w calej limanowej, ale ulicy Piłsudzkiego nigdzie nie ma w tym miescie
w tym fajnym tekście brakuje odpowiedzi na postawioną w tytule tezie: na usługach jakich sił politycznych jest TOP?
ale co ma ministerstwo nie wiadomo jakie do czasu pracy biblioteki miejskiej?
Wszyscy: a komu Ty dupe lizesz? (że tak nawiąże to Twojej wcześniejszej bardzo ciekawej wypowiedzi) Żeby nie było: pisze to w godzinach pracy i z pracowego komputera
UOKiK nie ma nic do tego. taka blokada jest legalna z punktu widzenia pracodawcy i administratorów danej sieci. Natomiast powód blokowania to już inna para kaloszy ;-)
w sumie w trosce o możliwości naszych urzędników, aby nie nudzili się w pracy dodajmy obsługę domeny limanowa.in na swoim serwerach dns w wyrazie protestu np: w postaci rekordów cname, lub nawet rekordów A ustawionych na te same parametry co www.limanowa.in ;-) i podajcie te domeny tutaj ;-) np: http://kocham-staroste-limanowskiego.limanowa.org
mat123: a nie lepszy byłby art 212 KK? rany, nie ma to jak straszyć ludzi...
Barbie: a pokaż mi wino które nie zawiera siarczanów - najlepiej z tych co kosztują więcej niż 20 zł
na youtube jest film z zamieszek na fakrycznej gdzie wyraznie widac ze ktos rzucil cos w stylu butelki z benzyną. w/g policji w limanowej takie zdarzenie nie mialo miejsca. a co do samochodu zaparkowanego na ulicy ZA na powyzszych zdjeciach: jest on wyraznie nieprawidlowo zaparkowany. jako ze kawalek dalej stacjonowalo co najmniej 4 policjantow zastanwiam sie nad wybiorczym traktownaniem wykroczen w limanowej. (za nieprawidlowe parkowanie zaplacilem mandat kilka razy i jest oczywiste ze nalezalo mi sie)
doncorleone: udowodnij ze nie wspołyzjesz z kozą. slyszalem takie pogloski i stanowczo protestuje wobec czegoś takiego
tusik: wypraszam sobie insynuacje ze promuje kogokolwiek. wez i porozmawiaj sobie kiedys z dziewczynami ktore tam pracowaly w tej kwiaciarni. moze dowiesz sie ciekawych rzeczy ebuk: znaczy to dzieci te pety na ulice rzucaja? bo sie juz zaczales mieszac. Jakos w innych lokalach zachowanie dzieci nikomu nie przeszkadza. sa miejsca jak np: stacje bezynowe gdzie ubikacje sa czyste pomimo tego ze obsluguja wiecej osob w ciagu dnia niz cafe wenecja w tydzien. i co ma rozmienianie stowki do rzeczy, moga sobie terminal zamontowac i platnosci kartami kredytowymi przyjmowac.
gaga: ciekawe rzeczy prawisz. czesto jestem z dziecmi w roznych restauracjach czy koktajbarach i tylko w tym jednym na rynku w limanowej bylem traktowany jak nieporzadany gosc. notabene: sprobuj isc tam z towarzystwem osob tylko doroslych i po skonczeniu lodow posiedz i porozmawiaj sobie chwile dluzej... ciekawe czy uslyszysz ze to nie miejsce na pogaduszki.... goga: nie jestes jedyna potraktowana w fatalny sposob na okresie probnym w kwaiciarni. to byla stala praktyka tej pani wlascicielki...
generalnie wlasciciele nierefermowalni sa. poczawszy od sposobu traktowania pracownikow w czasach gdy mieli tylko kwiaciarnie (mieli pecha, zatrudnila sie tam osoba ktora sie swietnie ze mna zna). na pytanie czy maja dzieci: tak maja, ale dorosle tez nie dowiedzam tego przybytku, moje dzieci zostaly potraktowane bardzo niemilo, w zwiazku z czym na lody chodze do innych, o wiele bardziej przyjaznych dla klientow lokali
policja zostala wezwana pod koniec awantury. nie mieli szans aby zdarzyc. kolesie odjechali w ulice m. m. bolesnej. pozniej widzialem tego eskorta jak jechal od rynku po ul. jozefa marka w kierunku na stara wies, chwile za nim jechal radiowoz na sygnale. a wypadek byl 45 minut pozniej w piekielku.