Frann
Komentarze do artykułów: 135
Szkoda tej młodej dziewczyny, przed którą było całe życie..Nie wyobrażam sobie tego co przeżywają teraz najbliżsi.. Bardzo współczuję.
I jeszcze jedno. Gdyby straż musiała wjechać na owe płyty(bo może tak kiedyś się zdarzyć) to ich nie poniszczy?Najlepiej niech zrobią parkingi na obrzeżach Limki dla wszystkich a dla samych urzędników-żeby spokojnie mogli dojść do swoich urzędów wydać pozwolenie na parkowanie na środku ulic! A co-jak szaleć to szaleć ;P
JAN właśnie przyszło mi na myśl, że na płycie Rynku Głównego nie ma zakazu parkowania, więc wydaje mi się, że nawet teraz teoretycznie można tam parkować bez żadnych konsekwencji? Niech mi ktoś odpowie czy się mylę? A co do parkowania za UM, to uważam, że Miss Grosicka powinna znaleźć sobie lepsze zajęcie a nie zajmowanie się pier..łami. Czy urzędnik jest kimś 'lepszym' od zwykłego petenta? Kto komu ma służyć? Faktycznie-daleko jest co dzień zrobić sobie spacerek spod LDK-nawet dla tzw 'zdrowotności'. W ramach propagowania zdrowia i kondycji fizycznej:)
Mój mąż niestety nie miał takiego szczęścia i pan władza negocjować niestety nie bardzo miał ochotę. Choć mógł, gdyż owa 'duża prędkość' wynikała z zaistniałej sytuacji. Jednakże mając do tego pełne prawo wlepił mandat a przy okazji pocieszył, że gdyby miał o 1km więcej na suszarce to zamiast 300zł wlepiłby 500..Ale jeśli chodzi o tego konkretnego pana policjanta to on jest baaaaaardzo dokładny.
Misiek33 w tamtym roku nadgorliwy pan policjant sprawdzał czy mamy płyn w spryskiwaczu w tylnej wycieraczce.
Dzięki za odp.Przyznam szczerze, że dzięki tej informacji rozumiem dlaczego kilkoro moich znajomych załapało mandaty za prędkość. (Ja na szczęście nie miałam okazji-zresztą nie wariuję na drodze).
Ja tak trochę z innej beczki..Czy wie ktoś może z jakiej maksymalnej odległości policjant jest w stanie zmierzyć prędkość tzw 'suszarką'? I na ile owa zmierzona prędkość jest wiarygodna? Bo skoro alkomaty mają stare i niesprawne to suszarki może również?
A co do ado.. Trudno Cię pojąć. Jesteś niczym chorągiewka na wietrze. Twoja próba sprostowania poprzednich głupot dowiodła, że nie warto z Tobą konwersować. Komentarz nr 18 zaprzecza komentarzowi nr 10. Brak logiki ewidentny.
Forfiter, niestety masz rację. A
I jeszcze jedno-z tego co pamiętam to najpierw w owym budynku była gmina a dopiero potem ośrodek,a na piętrze dawniej mieszkali Okowie. Potem długo tam nic nie było, a teraz należałoby zapytać Oka czy w ogóle starał się o to aby zdobyć kontrakty z NfZ-em oraz specjalistów.
Przecieram oczy ze zdumienia i nie wierzę..ado!Ty obrońca bądź obrończyni Pani Wójt nagle krytykujesz????? Mam Ci coś przypomnieć? Ano to cytuję: 'Jest prawdziwą opiekunką naszej gminy i jej mieszkańców oddając się i poświęcając całe lata. Jest matką troszczącą się o swoje dzieci. Jej nie chodzi o pobory, robiłaby to bezinteresownie by tylko żyło nam się lepiej. Ileż to inwestycji, dróg do zapomnianych domostw, szkoły, kanalizacja - mieszkańcy tego nie zapomną, przecież nie robi tego dla siebie i swojej rodziny, to wszystko pozostanie na pokolenia. Gratuluję zwycięzca, dużo zdrowia i siły ado 2010-11-25 20:35:05' Idź do gminy i zapytaj dlaczego gmina Łukowica nie dba o zdrowie mieszkańców. Idź jak do matki troszczącej się o swoje dzieci! A tak w ogóle to problem z NFZ-em jest niestety w całej Małopolsce. A dla tych, którzy mają zamiar zaraz najeżdżać na mnie-swoją wypowiedź kieruję konkretnie do ado gdyż zauważyłam, że poglądy zmieniają się jemu/jej w zależności od wiatru.
Kontrakty są podpisane. Tylko jak wysokie? Właśnie dzwoniłam do rejestracji i pani mi powiedziała,że do ortopedy przyjmują tylko z gipsami i opatrunkami. Znaczyłoby to tylko tyle, że nie wywalczono wyższego kontraktu na tą konkretną poradnię. Do tej pory dziennie przyjmowano 40-50 pacjentów, a teraz będzie to 10-15 osób.
Życzę Wam dalszych sukcesów:))))) I dzięki,że jesteście a my na bieżąco możemy śledzić to co dzieje się na 'naszym limanowskim podwórku'.;)Pozdrawiam.
hehe sznaj43 forfiter to człowiek niezwykle elokwentny, a sama wymiana poglądów z nim to czysta przyjemność. Ot tyle jeśli chodzi o mnie.
borek młodzież przeważnie stoi z samego tyłu, a to zdjęcie ukazuje raczej tych, którzy stoją bliżej ołtarza. Pytanie, czy za kilka lat życie przywieje tych młodych z powodu jakiegoś sakramentu czy dojrzeją religijnie a może po prostu coś się zmieni w Kościele. Frekwencja (jeśli chodzi o mnie) mówi tyle, że tam gdzie jest ponad 100% znaczy, że księża mają coś więcej do zaoferowania niż puste frazesy.
To dzięki ubóstwu i biedzie jest tyle samochodów ;p
Tylko czy jesteś pewien, że ulegnie to zmianie jeśli wierni nie zaczną mówić o tym wprost???Ksiądz raczej forum nie czyta a poza tym ma zbyt dużą 'władzę' nad ludem i tu zgadzam się z ezu. Trochę byłam zszokowana, gdy wolontariuszka pod innym tematem opisała jak to babuleńka z moherowym beretem ją poturbowała odprawiając egzorcyzmy nad jej duszą. Niestety ludzie na ślepo wierzą wszystkim księżom.A przecież księża to też ludzie i pomijając tych, na prawdę wartościowych i myślących dużo jest takich, do których nie mam ani krzty zaufania i nie mam zamiaru ani ochoty słuchać fałszu płynącego z ich wywodów. Ale to temat na odrębną dyskusję;)
Tak się składa, iż wiem, że tam Ktoś jest. Ale wiem także, że ten sam Ktoś jest wszędzie gdziekolwiek bym nie spojrzała i nie była. Dobrze wiesz, że nie jestem osobą publiczną i póki co nie zamierzam nią być. A co do księdza (bo chyba konkretnie wiem kogo masz na myśli)-dlaczego go o to nie zapytasz, czemu nie wspomniał o zbierających przed kościołem wolontariuszach? Hehe-co do atrakcyjnych miejsc..to zależy co masz na myśli, bo mnie np nie stać teraz by wyłożyć 20 000zł na wyjazd do Meksyku np. Co więcej uważam, że to bardzo dużo pieniędzy. Jeśli uważasz, że Cię stać i masz tyle to fakt-korzystaj z życia:)))))
Uważasz, że Twoja wizja może zostać wcielona w życie? Nie rozumiem próby tej prowokacji. Czemu ma ona służyć?
Forfiter a po co Ty do Kościoła chodzisz? Tam kampanie przedwyborcze urządzają, które Ci nie odpowiadają, ksiądz o WOŚP nie mówi, być może wakacje spędza tam gdzie ani Ty ani ja nigdy nie będziemy bo nas finanse nie puszczą. A w ogóle czy to jakaś nowość jest jeśli chodzi o zachowanie księży, że się tak tym zajmujesz? Bo ja myślę, że tak już jest od bardzo dawna. Poza tym polecam Ci książkę pt 'Byłem księdzem' Romana Jonasza. A wracając do Orkiestry-to po raz kolejny powtórzę,że cieszę się, że ludzie biorą udział w tej akcji:)