Zaiste ubawiłam się niemalże do łez.. Droga Redakcjo! Przyszowa codziennie od rana do wieczora ogląda w/w Panów (i nie tylko ich) oraz ich olbrzymią kreatywność. Otóż jest taki jeden pan, który uwielbia spać na ławkach przystankowych. Zdarzy się mu czasem stoczyć z legowiska wprost na drogę..A co niech sobie kierowcy mijają-się musi gość wyspać. Soboty to u nas zawsze są atrakcyjne-zwłaszcza dla nowożeńców. Brama weselna zrobiona z żywej ustrojonej kwiatem cmentarnym krowy, bądź taczki z grabiami i skoszoną trawą zaparkowane za kioskiem to norma. Kwiatki wywleczone z cmentarza też. Prawda jest taka, że praca policji sprowadza się do tego, że spisują tych panów na okrągło i nic z tego nie wynika. Od czasu do czasu wyleją im alkohol i to by było na tyle. A Historia stanowi realne zagrożenie na drodze, bo wiecznie lezie środkiem, wymachuje. Najgorzej gdy jest mrok. Kiedyś niewiele brakowało a bym go rozjechała, bo stał w ciemnościach na środku drogi. Uratował go papieros w ręce-bo dostrzegłam w porę ogień. Co lepsze gmina Łukowica przeznacza z budżetu rocznie ponad 100 tysięcy złotych na przeciwdziałanie alkoholizmowi. Śmiech! Wszyscy ci panowie żule przynoszą wstyd całej społeczności lokalnej! Bo nikt z tym tak na prawdę nic na poważnie nie robi! Gdyby zostali zmuszeni do leczenia a przede wszystkim PRACY na własne utrzymanie a nie żyli na koszt podatników pobierając renty (przeważnie na tzw' zielone papiery')to nie byłoby tego całego codziennego wiejskiego spektaklu w środku wsi z panami pijusami w rolach głównych.

Pierwsza wzmianka o parafii Przyszowa jest z 1326r. Był to bodajże spis świętopietrza dla Stolicy Apostolskiej (Dagome iudex). Parafia istniała jednak dużo dużo wcześniej. Spotkałam się również z opiniami jakoby chrześcijaństwo do nas dotarło z Moraw a macierzystą diecezją była Nitra. Ile w tym prawdy a ile fantazji-tego nie wiem, ale jedno jest pewne: bardzo trudno o jakieś bogatsze źródła na tematy 'przedkingowe'.

Niech sobie lepiej imigrantów 'policzą' w owej EU. Niebawem może i kury będziemy zgłaszać, świnki morskie i co tam jeszcze. Paranoja.

@sliwa5 Pani w kapturze z obawy przed żądnymi krwi Przyszowiakami chciała być zapewne prawie incognito. ;)

Super inicjatywa. Bardzo fajna atmosfera. Życzyłabym sobie i innym częstszych podobnych spotkań. Może gdyby niektórzy pobiegali to trochę zmieniliby podejście do życia. Wyluzowaliby.

@west najpierw należy zacząć od CHĘCI by czegoś dokonać. A tych nigdy nie było nie ma i nie będzie. Lepiej jest się nie wybijać w niczym a zwalać wszystko na złą lokalizację oraz biedę. Chcesz jeszcze jednego przykładu gospodarności? Proszę: Gmina Słopnice. Jeszcze jedno- wcale nie uważam, że zadłużanie się jest czymś dobrym. Dostrzegam jednak masę zmarnowanych szans choćby na pozyskiwanie środków z UE. Były okazje by korzystać tylko nie było komu. A wiesz dlaczego? Bo tak jak jest jest po prostu wygodniej. Praca jest a roboty nie ma. Kasa jest za pracę i wszystko pozostałe się zgadza. Jak za PRL-u.

Zapamiętajcie sobie jedno: ŻADNA SKRAJNOŚĆ NIE JEST DOBRA! Popieram @Normalny oraz @widok1. Nie ma inwestycji=nie ma wydatków. Za przykład wszyscy powinni brać gminę CHEŁMIEC! Tam naprawdę się da! Od inwestycji drogowych poprzez kanalizację i wodociągi, nowoczesny basen, obniżenie podatków dla przedsiębiorców i wiele wiele innych. Tam się da-bo tam jest prawdziwy gospodarz! Jakoś do tej pory super-inwestorzy nie zawitali w łukowickie progi..Dlaczego? Ano dlatego, że najlepiej jest jak nic się nie dzieje. Wówczas jest spokój i cisza. Kawa smakuje lepiej. Z pracy można się wcześniej urwać. Luz blues..

I bardzo dobrze, że zrobili odstrzał! Mieszkam w osiedlu. Mam dzieci i w najbliższym sąsiedztwie co najmniej 2 lisy! Ogrodzenie nie stanowi dla nich żadnego problemu. Ba-potrafią przechadzać się w biały dzień w pobliżu domostw. Jakiś czas temu sąsiadka zaobserwowała jak lis zatrzymał się przed drogą gdyż jechało auto przepuścił i dopiero wówczas przekroczył jezdnię. Chciałoby się powiedzieć nie dzikus lecz 'cywilizowany'. Tak wiem-dzika zwierzyna też ma prawo żyć ale wypadałoby kontrolować populacje zwierząt i mieć jakiś na nią wpływ. To samo tyczy się węży i żmij. Nazwozili ekomiłośnicy tego dziadostwa i to się mnoży! Oczywiście również i tu wykazuję się pełnym zrozumieniem, że te zwierzątka też potrzebne, bo pożyteczne pod warunkiem, że nie plątają się mi po działce, bo nie mieszkam (podkreślam to jeszcze raz) w buszu.

Dlaczego Limanowa ma być 'skazana' na ludność Romską? To jest dobry przykład na to jeśli sprowadzimy do kraju uchodźców (albo raczej migrantów ekonomicznych) co się będzie działo. Pomimo mej ironicznej poprzedniej wypowiedzi, ja wcale nie dziwię się ludziom z Czchowa i okolic, że boją się i nie chcą mieć takiego sąsiedztwa. Problem polega jednakże na tym, że tak na prawdę nikt nie chce. Najlepiej by było, żeby państwo zajmujący się prawami człowieka zabrali sobie ich wszystkich bliżej własnego sąsiedztwa i byłby spokój.

A w Limanowej to to towarzystwo nigdy nie zagrażało 'porządkowi, spokojowi i bezpieczeństwu publicznemu' więc o co kaman??? Rasizm? Ksenofobia? Jakże modne dziś słowa.. Ech....

Pozostali kandydaci w tych wyborach to byly tzw 'słupy'. http://www.lukowica.pl/files/fck/img494.pdf Interesujące są również nazwiska osób zasiadających w gminnej komisji wyborczej. NEPOTYZM NEPOTYZM NEPOTYZM!!!!!Jak zwykle... http://www.lukowica.pl/pl/254/343/-dyzur-gminnej-komisji-wyborczej.html

Tak sobie czytam i czytam i zastanawia mnie czy to jeszcze limanowa in. czy może Świat seriali Pudelek bądź komentarze do Wspaniałego Stulecia i sama już nie wiem??? Życie to czy przykra bajka bez happy endu? Ludzie wyluzujcie! Wszyscy po kolei. Może warto zakończyć już te waśnie? Tu powinna trójka ludzi ze sobą porozmawiać może przy udziale mediatora i zamknąć całą sprawę raz na wieki a nie spektakle na cały powiat ba-kraj urządzać. Ja nie wiem czy to świat wokół mnie durnieje czy ja się już w nim nie odnajduję?! Kilka dni temu odeszła po ciężkiej chorobie Dziewczynka w wieku Julki. Niewiele młodsza..Wszyscy (zwłaszcza jej wspaniali rodzice brat dziadkowie rodzina) stawali na uszach by żyła i wyzdrowiała. Stało się inaczej. Ciekawa jestem jak to byłe małżeństwo walczyłoby o swoją córkę gdyby było w takiej sytuacji???Dajcie sobie na wstrzymanie wszyscy bo nie wiecie kiedy wasz koniec nastąpi i czy znajdzie się ktoś kto choć raz szczerze za wami zapłacze.

@kubrik dobry lekarz może być również świetnym ordynatorem. Bardzo się cieszę z tych zmian. Co prawda nie znam osobiście nowych panów ordynatorów,ale dużo dobrego o nich słyszałam, czego nie mogę powiedzieć o poprzednikach, których niestety dane mi było poznać osobiście. Lekarz przede wszystkim ma być dla pacjenta a nie na odwrót.

@olaxxx a nie boisz się ludzi, którzy do Komunii przystępują nie pogodzeni z najbliższymi??? Osoba taka potrafi naubliżać drugiemu, powiedziec, że kogoś NIENAWIDZI, że kiedyś tam przepraszała ot tak-wcale nie szczerze tylko z łaski bo tak się uwidziało danego dnia. Obgaduje wlasnych rodziców i rodzeństwo do swoich 'przyjaciół' po czym leci do Kościola i jak gdyby nigdy nic idzie do Komunii..Ja się właśnie TAKICH ludzi boję! Niezrównoważonych. Gwarantuję Ci, ze takich spotkać można wszędzie w znacznych ilościach. Niestety.

Gratulacje dla całej Orkiestry. Bardzo lubię słuchać jak gracie. Życzę powodzenia w dalszym Waszym muzykowaniu :)

Dobrze by było napisać petycję do Dyrekcji Szpitala bądź ZWIERZCHNICTWA 'powyżej' z żądaniem pozostawienia dr Kostii na stanowisku! Chętnie bym się pod taką podpisała! Myślę, że nie tylko ja ale wielu wielu pacjentów i ich rodzin leczonych przez Pana Doktora-człowieka o wielkim sercu, który jest wspaniałym lekarzem! Do cholery czy w tym chorym świecie zawsze tylko będzie się liczyć ZYSK???!!! Szpital to nie przedsiębiorstwo! Chyba ktoś tu o tym zapomniał!!!

@beti chyba źle zrozumiałaś @artko7.. On nie broni menela tylko raczej uważa, że powinien on zostać tak samo napiętnowany jakby był każdym jednym kierowcą ,który powoduje wypadek. Bo zauważ, że może się mu upiec-bo był tylko pijanym pieszym a nie kierowcą. Co mu zrobią? Pewnie nic-a powinien za swój czyn zostać słono ukaranym-dla przykładu i ku przestrodze innym bo to właśnie przez niego mógł ktoś zginąć!

Właśnie się dowiedziałam, że pieszy był widziany trochę wcześniej jak schodził z Raszówek. Ubrany był w czarną kurtkę i miał naciągnięty czarny kaptur na głowę i ciemne spodnie. Był praktycznie niewidoczny po zmroku. I tak 'daleko' zaszedł. Szkoda tylko kierowcy. Mam nadzieję, że nic mu się nie stało, ale podejrzewam, że do końca życia nie zapomni tego zdarzenia.

Mam nadzieję, że Policja porządnie ukarze owego 'pieszego'. Tak dla przestrogi innym. Niestety pijani piesi to notoryczny problem w Przyszowej. Ciekawe czy posiadał odblask...Miejsce wypadku jest poza obszarem zabudowanym.

Czy to prawda, że Janusz Korwin-Mikke tak naprawdę nazywa się Ozjasz Goldberg???