HenrykV
Komentarze do artykułów: 936
bo u nas to tak właśnie jest - najpierw się ludzie budują bez pomyślunku, a potem tu most potrzebny, tu 10 km drogi do dwóch domów. W ten sposób masę pieniedzy wyrzucamy w błoto. Innych - Niemców, Austriaków czy Słowaków na to nie stać. Tam jest dom obok domu, srodkiem droga, a w drodze wodociąg, kanalizacja i gaz.
a ja się zgadzam z Panem Starostą. nawet więcej: winny jest ten pacjent. To bezczelne, że tak umarł - powinien poczekać na odpowiednie zezwolenie ze strony władzy
king115 - to się tęsknota nazywa, prawda?
cały błąd to rozliczanie podstawowej opieki zdrowotnej. NFZ płaci poz stawkę kapitacyjną 'od głowy'. W tej stawce jest wszystko - koszt badań, wizyt lekarskich, itd. Wniosek jest prosty - najlepszym pacjentem poz jest człowiek który cały rok nie był u lekarza i nie robił żadnych badań - wtedy wypłacona stawka staje się czystym zyskiem. Najgorszy pacjent zaś to taki, który dużo kosztuje- trzeba go przyjmować, robić badania, a nie daj Bóg, jeszcze jeździć do niego do domu. Nic dziwnego, że zdarza się, że lekarz poz wysyła pacjenta do SOR na badania - po prostu wtedy oszczędza.
damką do Hagi. Ja to już bym wyjeżdżał.
ja? pewnie, że bym oddał. jak ten góral co go pierwszy sekretarz pytał: baco, a krowę partii oddacie, jak potrzeba będzie. Pewnie - mówi góral. A kozę? dochodzi sekretarz. Nie - oburza się góral. A dlaczego - pyta zaciekawiony sekretarz. Bo mam.
a samochód Babcia miała? ciekawe czy Pani Grażyna by wygłosić referat na sesję przybyła pieszo, cy też doprowadziła do zwiększenia ruchu w mieście naszym
to będą problemy z doręczeniem pisma. Prawie tak jak z Panią Grażyną - podobno adnotacja listonosza było 'adresat nieznany'
a co na to babcia? czy babcia jest za czy przeciw?
ale to przedszkole nie jest KDW, a krzyczące dzieci w publicznym to konieczność wydania decyzji środowiskowej i być może, posadowienia ekranów akustycznych. przed zakupem powinny być konsultacje społeczne - to jest naruszenie praw konstytucyjnych i obywatelskich
ale ja się nie zgadzam i żądam referendum!!!
a po co tam przedszkole budować?? przecież jest w pobliżu już jedne.
w ramach pozytywnych działań starostwa na rzecz mieszkańców proponuję cykl spotkań: z Etiopią, Somalią, Czadem, Nigrem, Republiką Środkowoafrykańską i Mali. Dużo niższa płaca niż w Serbii - za 200 Euro to tam 10 pracowników można mieć. A w kolejce jeszcze czekają: Rwanda, Burundi, Papua - Nowa Gwinea, zalewane państwa Oceanii, Kolumbia, Ekwador, Wietnam, Laos i Kambodża. Nooo, jest jeszcze Albania. Kurczę, jak będzie fajnie, to sam się przeniosę. 220 Euro to dobra kasa (chyba, że to rocznie dają).
'Dzialania Pana starosty oraz strategia powiatu wybiega daleko do przodu poza granice dnia dzisiejszego.' - i już wiemy kto pierwszy skolonizuje Marsa
Panie Janku, chciałbym nieśmiało zaznaczyć, iż Pana wpis nr 16 odnosił się do mojego nr 14. Więc jednak się Pan zwrócił. Oddaję hołd należny także i Pańskiej inteligencji dziękując za pozdrowienia i załączając wzajemne z mojej strony. Dużo zdrowia. p.s. nie jestem ciekaw (już kiedyś wspomniałem na tym portalu, iż także Pana tożsamość mnie nie interesuje).
Panie Janku - tylko wtedy, gdy Pan przestanie zwracać się do mnie. Pozdrawiam.
@Janku - a co będzie jak się Serbowie zwrócą z reklamacją?? bo oni tez chcą miejsc pracy a nie 20% bezrobocia?
Jako forpocztę proponowałbym wysłanie naszych władz do tej Serbii. Mają takie sukcesy w zwalczaniu bezrobocia, że Serbowie pod niebo będą skakać. A i my się ucieszymy :-)
@dunior - ja wiem, ale jednak jako radny powiatowy został wybrany przez wyborców na swoje stanowisko.
Panie Romanie, szanuję Pana punkt widzenia ale , za Chiny Ludowe, jak to mówią się z Panem nie zgodzę. Po pierwsze nie bardzo rozumiem dlaczego to do nas kieruje Pan słowa: 'wielkie gratulacje dla tych wszystkich, ktorym z wielka przyjemnoscia i latwoscia przychodzi zniewazanie, szydzenie, rozsiewanie kpin, szkalowanie, drwienie, nasmiewanie, zniewazanie, bluzganie, obrzucanie blotem lub czymkolwiek innym itd. Ci wszyscy ktorzy byli oskarzeni, nie musza przepraszac jak nie maja na to ochoty, jezeli sumienie im podpowiada ze wszystko jest w porzadku, ze nic zlego nie zrobili, prosze bardzo, jest to ich wlasna decyzja, niech 'krytykuja' dalej w ten a nie inny sposob.' Pytam Panie Romanie, dlaczego??? Pisze Pan bardzo dużo o swoim 'spojrzeniu z daleka', o obiektywiźmie, itp. A zatem kilka pytań Panu zadam, bo żyje Pan w dojrzałej demokracji: 1) czy w USA lokalny polityk może publicznie szkalować lokalną gazetę, opowiadać na publicznych spotkaniach, że jej redaktor naczelny jest nieobiektywny, że nie będzie udzielał informacji tej gazecie, oraz żeby namawiał lokalnych biznesmenów, żeby nie zamieszczali reklam w tej gazecie????? 2) czy w USA polityk, który swoich przeciwników politycznych podałby do Prokuratury, bo wydaje mu się, że mogą pisać na internecie jakieś negatywne o nim posty utrzymałby się na stanowsku choćby 2 dni??? czy też natychmiast podałby się do dymisji??? 3) czy w USA polityk, który członków opozycji w stosunku do grupy rządzącej podaje do Prokuratury i chwali się tym publicznie sprawowałby władzę???? 4) czy w USA polityk, który chce poznać, który z obywateli pisze komentarze w internecie zachowałby stanowisko??? dla przypomnienia pisze komentarze, które nie zawierają w sobie naruszenia prawa???/ Więc może Panie Romanie, proszę usiąść i napisać list, ale nie do nas, lecz do Pana Starosty. Mógłby zaczynać się tak: Panie Starosto, cenię niezmiernie to, co Pan robi dla rozwoju Ziemi Limanowskiej. Jednak nie mogę nie zwrócić Panu uwagi, że Pana zachowania w stosunku do internautów są niedemokratyczne i źle o Panu świadczą jako poważnym polityku. Proszę nie obrażać się tym, co ludzie piszą, bo oni mają prawo Pana krytykować - gdyż oni właśnie Pana wybrali na swojego przedstawiciela. Jest Pan teraz urzędnikiem, ma Pan ogromną władzę, - to zrozumiałe, że ludzie nie chcą ujawniać swojego nazwiska, krytykując Pana - boją się o swoją pracę, o pracę swoich dzieci, bo w Limanowej praca to przywilej. I tak dalej, i tak dalej, może Pan jeszcze wspomnieć o zatrudnianiu po znajomości, o nagrodach za które się płaci, o nachalnej reklamie, o wciskaniu nam, że jesteśmy superpowiatem, choć każdy kto to żyje, i od czasu do czasu stąd wyjeżdza, wie, że jesteśmy strasznie z tyłu w porównaniu do innych, a nasze osiągnięcia, ktorymi tak się chwalimy (basen) budzą uśmieszki politowania (bo dla nich to historie sprzed 20 lat). Wtedy Panie Romanie, schylę przed Panem kapelusza i powiem: Tak, ten człowiek chce nam pomóc. Bo na razie to wygląda to tak, jak wezwania o telewizję z PRL-u. Zawsze była jedność, naród był z partią, na święta były pomarańcze, tych kilku wichrzycieli, co mówili, że różowo nie jest, siedziało w więzieniach. I chwaliiśmy się, że super, 7 gospodarka świata, plany przekroczone, Ameryka się sypie, a u nas?? 'SUPERPOWIAT. Proszę zastanowić się także nad tymi argumentami, zanim Pan rzuci pod moim adresem epitety w stylu, który zacytowałem na początku tego wpisu - bo tak się złożyło, że ja też musiałem pojechać do Prokuratury i tłumaczyć się, że mogę mieć własne zdanie. Powiem Panu tak, nie życzę Panu tego, bo to instytucja, która powinna zajmować się przestępcami, a nie normalnymi ludźmi, których jedynym grzechem jest, że NIE WIELBIĄ