Oserwator
Komentarze do artykułów: 903
Polonista i finanse. Obawiam się, że nie rozumie połowy z tego, co mu dają do przeczytania. Ekonomia, to nie tomik wierszy, które można różnie interpretować.
"inflacja wyniosła 7%, to oznacza, że realnie te stawki będą mniejsze o 3% od tegorocznych - powiedział burmistrz Władysław Bieda" Uzasadnienie godne bezdusznego urzędnika. Skoro z Burmistrza taki realista, to niech weżmie pod uwagę, że dla mieszkańców, którzy nie otrzymali jak urzędnicy podwyżki wynagrodzeń o 60%, będzie to znaczny wydatek. Jeżeli obecnie ledwo wiązali koniec z końcem, to będą zmuszeni z czegoś zrezygnować, np. z mięsa lub lekarstw. Wiem, że Burmistrzowi kasa musi się zgadzać, lecz może należy zacząć od siebie i ograniczyć wydatki w urzędzie. Wiem, że na tym świecie trudno o sprawiedliwość, lecz nie pozwólmy na całkowitą bezkarność i niefrasobliwość naszych przedstawicieli, bo to są nasze pieniądze a nie ich prywatny folwark.
Coś z Laskowiokami jest nie tak. Są za a nawet przeciw temu Rządowi, który na różne sposoby zachęca do szczepień.
No to otwiera się nowe pole do popisu dla rzeszy historyków z Bożej łaski, którym sprawia przyjemność mieszanie w tym starym śmierdzącym szambie. Mamy legitymację z podpisem lecz bez zdjęcia. A więc do roboty. Należy ustalić: 1. Co stało się ze zdjęciem. 2. Który Mietek i od których Urygów podpisał się na tej legitymacji i czy ów podpis nie został podrobiony. No ale ja chyba jestem marnym doradcą. Sami wiecie lepiej co trzeba robić. Z niecierpliwością czekam na efekty śledztwa, czy jak to się ładnie nazywa, kwerendy czy jakoś tak.
Bardzo słuszny cel. Sam dołożę parę groszy. Obawiam się tylko, czy na wszystko mi starczy bo: 1. Podwyżki zbierają swoje żniwo. 2. Kościół zbiera na uchodżców i na własne potrzeby. 3. Strażacy zbierają na zakup jakże potrzebnego sprzętu. 4. Proboszcz zbiera na organistę i potrzeby parafii. 5. Rząd zabiera na telewizję i podwyżki dla polityków. 6. Żona zabiera na prowadzenie domu Może jakoś dam radę ale lekko nie będzie.
Wielkie słowa, zbyt wielkie, "trzeba bronić granic Ojczyzny ... " A ja się pytam przed kim my bronimy tych granic, przed matkami z dziećmi, przed kilkoma tysiącami ludzi, którzy się boją lub chcą lepiej żyć? Już zapomnieliśmy, że przez kilkadziesiąt lat to my Polacy byliśmy w podobnej sytuacji. Nie wywożono nas wtedy z powrotem na granicę, nie otaczano drutem kolczastym, lecz dawano jeść i pić, pomagano urządzić się, znależć pracę, uczono języka. Co się z nami stało. Gdzie jest nasza empatia, człowieczeństwo nie mówiąc już o wierze katolickiej. Historia nam tego nie zapomni. Nie kładżmy już na wigilijnym stole dodatkowego talerza. Tak będzie uczciwiej.
Wszystko można przetrzymać. Mieliśmy onegdaj obowiązkowy przedmiot "nauki polityczne". Zajęcia odbywały się czasem w kawiarni. Było nawet sympatycznie i wesoło. Lecz nie o to chyba w edukacji chodzi.
Nigdy przez myśl mi nie przeszło że: - Polska będzie stawiać mury w obronie przed ludżmi - Kościół będzie milczał, gdy dzieje się krzywda dzieciom - o bezpieczeństwie i zagrożeniach dla Polski będzie mówić nauczycielka - nie będzie potrzeba zewnętrznego wroga, gdyż pozabijamy się sami.
Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia, to lepiej milczeć panie Stach. No chyba że otrzymał Pan partyjne polecenie to rozumiem i współczuję.
Jaworina - szacun. W tym temacie myślę podobnie.
Urzędnicy powinni do końca miesiąca złożyć deklarację, że od nowego roku nie będą zmieniać żadnych przepisów.
Tego typu stratedzy i wizjonerzy jak Zoń, powinni planować i nadzorować budowę piaskownic, bo to i korzyść większa i w razie niepowodzenia, straty mniejsze. Oczywiście bardzo łatwo szasta się publicznym groszem pobierając jeszcze za to miesięczne wynagrodzenie.
Jeżeli ten projekt pilotuje pan Zoń, to nie wróżę mu powodzenia. Obym się mylił.
Modlitwa, a szczególnie różaniec, są w życiu każdego katolika bardzo ważne. Niestety wielu wierzących uważa, że wystarczy "klepać zdrowaśki", a na co dzień można być bliżniemu wilkiem.
Nie widzę korzyści w dzisiejszych czasach z takiego wojska, poza wydatkami na etaty. To samo załatwi doposażona finansowo i w etaty jednostka OSP, która jest mobilniejsza i posiada doskonałe rozeznanie w terenie. Jeżeli się mylę, to bardzo proszę o podanie przykładów.
No comments tzn. ohne Kommentar
Z nami nie tylko handlować ale i rozmawiać nikt już nie chce. My jesteśmy najmądrzejsi i niezależni więc sami sobie poradzimy. No chyba że nie.
Wygląda na to, że w Polsce nie opłaca się uczyć, uczciwie pracować i płacić podatki. Wygodniej nie pracować i otrzymywać różnego rodzaju zasiłki i ulgi lub pracować na czarno i wykazywać zerowe dochody i także otrzymywać ulgi i zasiłki. Dokąd zmierzasz Polsko? A może właśnie o to chodzi rządzącym?
Straszenie kontrolami nic tutaj nie pomoże. Już widzę pracowników UG z noktowizorami obserwujących kominy poszczególnych domów. Można wykorzystać żołnierzy WOT lecz nie batalion, tylko co najmniej pułk musi stacjonować w powiecie, a najlepiej po dwa bataliony w każdej gminie. Można też zlikwidować zbędne i nikomu niepotrzebne, oprócz zarządzających nimi, fundusze i zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczyć na obniżenie akcyzy na prąd, gaz i paliwo. Zawsze są dwa wyjścia.
I bardzo dobrze, że w manifestacji wzięli udział mieszkańcy powiatu limanowskiego. Powinno ich być więcej, szczególnie ludzi młodych. To normalne, że ludzie mają w tej kwestii różne zdania. Jednak jeżeli miałbym stanąć po stronie Bąkiewicza lub Traczyk-Stawskiej, to bez wahania wybrałbym byłą żołnierkę. Czy to się komuś podoba czy nie, to Rząd mojego Kraju zrobił potężny prawny krok w kierunku wyprowadzenia Polski z Unii.