Rysiek, dokładnie!

Brawo Wy!

Biedny, ty to na pewno znasz prawdę, zwłaszcza tą, którą karmisz się na co dzień w antykościelnych mediach.

Dokładnie, Południe, wystarczy prześledzić ich komentarze w historii komentarzy, aby szybko zorientować się o ich anty nastawieniu do takich tematów jak tutaj. Ale "psy szczekają, a karawana jedzie dalej". Naprawdę, serce rośnie, widząc na zdjęciach i filmikach tak zjednoczony spontanicznie na śpiewie modlitewnym tłum ludzi - od dzieci, całe rodziny, po dziadków - pod Bazyliką. To jest piękne. Dobrze, że to jest już tradycja, co roku 2 kwietnia. Tak trzymać i nie zrażać się, bo złemu to na pewno przeszkadza.

Kyniu, oceniasz ludzi swoją miarą.

a może ty jesteś?

I to się nazywa oddolna inicjatywa; brawo, pięknie, cudowne wydarzenie. Jest jeszcze moc w naszym narodzie, pomimo szczekania przez różnych obłudników i wrogów Kościoła. Wczoraj Limanowianie byli jednością i pokazali siłę ducha.

Wywrotowiec, brak szacunku do przeciętnego zjadacza chleba masz wpisane w twoim wpisie. Dobrze, że ty jesteś pełny-dupiec. Mam nadzieję, że nie wszyscy biznesmeni w taki sposób nie okazują szacunku do zwykłego człowieka jak ty. Dzisiaj masz, ale jutro możesz znaleźć się na ulicy... już wielu się o tym przekonało. Dlatego, więcej pokory i szacunku do innych. Nic nie weźmiesz na drugi świat, nie życzę Ci tego, żebyś się o tym przekonał. Natomiast, znam takich, którzy stracili wszystko, a wydawało się, że ten stan będzie trwał wiecznie. Pozdrawiam.

kyniu, chory człowiek.

Pani Burmistrz, ma Pani dziejową szansę się wykazać i może to właśnie Pan Bóg postawił Panią na tym stanowisku, ażeby Pani, jak włodarz miasta odzyskała to miejsce dla nas i dla naszej tożsamości - Limanowian. Może Pani tu bardzo dużo zyskać, ale i stracić, jeśli zaniedba sprawę. Brawa dla Pawła, który doskonale czuje temat. Sprzedana biblioteka, niewypał z inwestycją "Mój rynek" i zgoda na wyburzenie Pałacyku... wszystkie trzy w jednym miejscu. Połącz kropki. .....

Masz rację, ale nie wszyscy. I z drugiej strony, należy nam pamiętać o czym mówił do nas jeszcze za życia nasz ukochamy Jan Paweł II: "Słowa pouczają, ale to czyny pociągają" - my, pokolenie JP2, powinniśmy być dla młodych dobrym przykładem, bo samymi słowami to mało możemy zdziałać. Świetna inicjatywa z tym śpiewaniem i Barką dzisiaj. Zatem, widzimy się DZIŚ w godz. 21-22 pod Bazyliką i zabierzmy też naszą młodzież!

To miejsce woła o należytą pamięć część i uhonorowanie, woła o apel poległych i o ciszę bezimienną, ten skrawek ziemi nasączony krwią i blizną naszych Przodków nie wolno dopuścić do zniszczenia. Władze miasta, powiatu i gminy Limanowa powinny być, zwłaszcza teraz, bardzo zdecydowane powiedzieć "NIE", odzyskać to miejsce i mówić tu, konkretnie, jednym głosem.

Spotkajmy się wtedy razem. Bowiem jest to okrągła 20-sta. rocznica odejścia do Domu Ojca (o godz. 21:37) naszego umiłowanego Ojca Świętego. Kto śpiewa ten się dwa razy modli. Piękna inicjatywa i piękne pieśni.

Czas, żeby młodzi zainteresowali się tą historią, bo historia lubi się powtarzać. Tą lekcję musimy wszyscy odrobić, dla spokoju duszy naszych przodków. To miejsce jest miejscem kaźni, które się nie przeterminowuje. A że do tej pory nie zostało to miejsce w żaden sposób oficjalnie upamiętnione, to znaczy, że... dopowiedzieć możemy sobie sami... kto ma oczy niech patrzy, kto ma uszy niech słucha. Cisza i zaduma... nad tą mogiłą należy się.

Super info

I co starym logiem?

Z całym szacunkiem do promocji Miasta Limanowa, nie obrażajcie się na krytyków, ale powinien być rozpisany jakiś konkurs na nowe logo Limanowej. Ono dla mnie jest żałobne, i w ogóle nie przemawia do mnie.

Chcesz dobre zapiekanki z parkingiem, w dodatku otwarte 24/h, to masz na dwóch stacjach benzynowych pana Gawrona, na ul. Zygmunta Augusta i na ul. Targowej. One są domowe i jak dla mnie nawet lepsze od tych popularnych miejsc. Koło Sądu również są super zapiekanki, a także u pana Sławka. Więc, nie przesadzaj z tymi zapiekankami, bo w tym "Pałacyku" ginęło i cierpiało zbyt wielu naszych. To miejsce jest nasiąknięte krwią niewinnych, nie wolno nam o nim zapomnieć.

@kyniu, mam wrażenie, że chociaż to prawda, nie piszesz tych słów w dobrych intencjach.

Brawo Paweł, nie zapomniałeś jak się strzela gole. Paradoklalnie, w innym klubie masz szansę pokazać się z dobrej strony. Kibice są zawsze z Tobą.