Dzięki Marku, ale jak się tu nie przejmować?? Kiedy ktoś potrafi zmieszać całe życie prywatne drugiej osoby, jego uczucia, poglądy, z błotem??

Polimer, co z tego, że kolejarz?? Musi być dobry, skoro go wybrali ludzie do rady i skoro został spośród 15 innych osób wybrany przewodniczącym. 'Twoje cenne uwagi po każdej sesji' - skoro Ci nie pasuje przewodniczący, to po jakiego grzyba poleziesz na sesję?? Żeby się pośmiać publicznie, a potem wypisywać takie kalumnie na publicznym portalu?? I co cię obchodzi, u kogo będzie wójt nocował??

I da się spokojnie coś powiedzieć?? Karla, masz rację.

Polimer, dla Ciebie PAN Jasiek. Nie wiem, co masz do niego. Miał większość głosów przy głosowaniu rady. Więc nie może być taki zły, skoro został wybrany. To jest porządny człowiek, kompetentny, zaufany i z doświadczeniem.

Polimer, przestaniesz ty pluć po przewodniczącym??

Dzięki wam wszystkim. Tak mi ten człowiek podniósł ciśnienie, że nie wiem.

Dobra jest spoko, masz rację. Tylko niektórzy nie dorośli do bycia dobrzanami.

Ja też się nie chcę kłócić. Ale jak ktoś mnie obraża lub moich znajomych, co mnie szczególnie boli, to muszę reagować.

Tak, Raicyl. Ale można spokojnie wyrazić swoje zdanie, jak to zrobiłeś. A nie mieszać z błotem ludzi i wywlekać ich prywatne życie.

Ja nie wiem, żeby takie sprawy wywlekać. A z tą anonimowością to macie rację.

Raicyl, co miałem zrobić, jak ktoś na mnie najeżdża?? I na moich znajomych, co mnie bardzo zabolało. Ja chciałem dać spokój.

Dzięki stabilo.

Edzio, zamilknij.

Ja Ciebie mam przepraszać?? Chyba na odwrót.

Spieprzaj dziadu na bambus. I przestań jeździć po ludziach.

Poza tym skąd wiesz, że się za mikołaja przebieram??

Przegiąłeś pałkę Edzio. Powiedz mi, kim jesteś. A moich znajomych nie mieszaj z błotem, skoro mnie już zmieszałeś.

Poza tym, jeśli myślisz, że jesteś anonimowy, bo Cię nie znam, to się mylisz.

Wiesz co Edzio?? Weź mnie nie denerwuj. Nie mieszaj w to innych ludzi, jak już musisz mnie obrażać. A poza tym co jest złego w tym, że składam komuś życzenia?? To raz. Dwa, skąd Ty mnie znasz?? Trzy, skąd wiesz o moim indeksie, zdobytym za wiedzę. Mam Ci pokazać pracę, którą pisałem w ciężkim trudzie zdobycia informacji?? W ogóle to skończmy ten spór, bo nie wiem, na jakiej podstawie go toczysz.

Oo, Edzio. Przesadziłeś. Jego córki w to nie mieszaj.