adzik
Komentarze do artykułów: 163
Byłem akurat wtedy na dworcu busowym na ulicy Targowej. Jak tylko KROKODYLE podjechały, wszystkie busy jakby wymiotło. To co to ma być??? KONTROLA???
A i przy zjeździe z Gruszowca w kierunku Kasiny Wielkiej też miał miejsce wypadek busa kursowego. W ogóle, to jadąc od Dobrej do Mszany Dolnej i z powrotem można było co kawałek zobaczyć jakąś stłuczkę, jakiś samochód wepchnięty do rowu, jakichś niedzielnych kierowców stojących na awaryjnych. Jednym słowem PATOLOGIA!
Całkowicie się z Wami zgadzam. Jechałem dziś krajową 28 i powiem szczerze: PRZEJAZD PRZEZ GRUSZOWIEC OKOŁO GODZINY 14-15 BYŁ NIEMOŻLIWY!!! Od Dobrej kolejka tirów, których właściciele ZAPOMNIELI o zmianie opon, z góry podobnie. Piaskarki, jak już wyjechały na drogę, to przejechała jedna, może dwie i to było wszystko. Poza tym nie sypali, BO IM SIĘ ŁADUNEK SKOŃCZYŁ! A mnie to h** obchodzi, ja chcę przejechać normalnie na trasie Mszana Dolna - Limanowa. Ja akurat jechałem busem kursowym NA ZIMOWYCH OPONACH, co było odczuwalne po sposobie jazdy (szybko - czasem nawet pod 50 kilosów na godzinę, bez tańców na asfalcie). A ci, którzy nie zdążyli zmienić opon na zimówki, to jakąś karę powinni kurde za ten paraliż zapłacić. Z tego, co udało się usłyszeć na CB-Radio, to wszystkie drogi w powiecie limanowskim wyglądały dziś tak jak wyglądały. Bo drogowców też ZIMA ZASKOCZYŁA!!! Mam nadzieję, że więcej takich sytuacji nie będzie.