aldonaxyz
Komentarze do artykułów: 41
Gratuluję i życzę powodzenia na nowym stanowisku pracy.
Masz rację najwyższy czas na zmiany szefa powiatowych struktur.
"Okazję do tego daje słaba kondycja struktur PiS". Jaki pełnomocnik takie struktury.
@aviator w pełni podzielam Twoją opinię.
Przecież oni po to pojechali do Makowa aby sobie zrobić fotkę z premierem i to cały zarząd.
Żenada, starosta niby ma wyższe wykształcenie a jak czytam jego wypowiedzi to zastanawiam się jak zdał maturę z j. polskiego.
Decyzja podjęta o 7 lat 86 dni za późno.
Po domach to oni będą chodzić przed wyborami.
Wg Wikipedii "Inwentaryzacja to ogół czynności rachunkowych zmierzających do sporządzenia szczegółowego spisu z natury składników majątkowych i źródeł ich pochodzenia na określony dzień. Inwentaryzacja polega na ustaleniu za pomocą spisu faktycznego stanu wszystkich rzeczowych i pieniężnych składników majątkowych, jak też wyjaśnienie różnic pomiędzy stanem stwierdzonym podczas wykonania spisu faktycznego (stan rzeczywisty), a stanem wynikającym z ewidencji księgowej." Nie bardzo rozumiem na czym polega wg starosty inwentaryzowanie struktur PIS na Limanowszczyźnie.
Powołali najgorszego pełnomocnika z możliwych.
Panie starosto nie od dziś wiadomo, że ten wasz "produkt" to jest bubel.
Wystarczy sprawdzić na BIPie starostwa. Najdłużej w zarządzie powiatu zasiadał obecny starosta bo już w kadencji 2010-2014 jako etatowy członek zarządu. Powinien wiedzieć co podpisuje.
"Wszystko odbywało się z zachowaniem zasad bezpieczeństwa i odległości". Ale to zdjęcie nie ma nic wspólnego ze wspomnianymi zasadami. Widać, że niektórzy pracownicy gminy (dział promocji) zaczęli ciężko pracować.
Ale się napracowali. Kilku działaczy wiesza jeden baner. Jak widać każda okazja jest dobra aby zrobić kolejne zdjęcia.
Ten cukier ukryty to chyba w dżemie a nie w "drzemie".
Za inwestycje gminne w dużej mierze odpowiedzialni są pracownicy działu inwestycji zatrudnienie przez poprzednią władzę. To oni powinni sprawdzać jakość wykonanych robót w terenie. Ale jak widać na zdjęciach urzędu gminy pojawiali się chyba tylko na odbiorach.
Pan Stefan to bardzo uczciwy człowiek. Nie wdaje się w żadne układy dla osiągnięcia korzyści majątkowych i stanowisk. A takich radnych jest naprawdę niewielu.
Radni zwracali uwagę, że jest potrzeba "wzmocnienia osobowego wydziału inwestycji i funduszy europejskich oraz wydziału gospodarki komunalnej" a pan wójt ogłasza konkurs na zastępcę kierownika wydziału kultury i promocji, gdzie jest przerost zatrudnienia. Pewnie chodzi o ciepłą posadkę dla kogoś z układu. My wyborcy nie za taką zmianą głosowaliśmy.
Jak widać z załączonego zdjęcia z podpisem nie było problemu, gdyż pracownicy przygotowujący umowę zaznaczyli na różowo, gdzie go złożyć. Żaden to sukces obecnego zarządu bo sprzęt do szkoły powinien trafić 2 lata temu.
Pewnie z budżetem cienko a jeszcze trzeba dopłacać do deficytowego, nieudolnie zarządzanego ZGK.