antonino
Komentarze do artykułów: 287
A co na to wszystko CBA....? Czy ktoś ich zawiadomił....?
Jeżeli to co mamy tu napisane to prawda to mamy klasyczny przykład lokalnej sitwy która oplata ziemię limanowską......no zobaczymy co z tego wyniknie w nadchodzących wyborach....:)
Czyli już nie będzie'na bogato' w gminie Jodłownik.......Warto chyba zauważyć w tym miejscu że takie działania 'odchudzające' świadczą w oczywisty sposób że finanse gminy Jodłownik sięgnęły dna, widać też chyba że nie będzie kolejnych 'sprzedaży nie na zawsze' które to jak Stawarz przekonywał są 'tanimi' kredytami co było oczywistym kłamstwem. Może wreszcie Wójt zacznie się mniej arogancko zachowywać......:) Może przy okazji zbliżających wyborów przyzna jak bardzo tragiczny jest stan finansów gminy Jodłownik..... a co na to radni z jego komitetu wyborczego którzy twierdzili że jest tak super.....?:)
Jak liczę w głowie to 3 miliony wkładu państwa do inwestycji za 9 milionów a reszta to pieniądze samorządów.......to bardzo kiepski rezultat. Nie lepiej zadbać o drogi lokalne lub wodociągi gdzie dofinansowanie to 80 %.....? Ale ważne by było przecięcie wstęgi przed wyborami a reszta oszczędności w tej zadłużonej po uszy gminie się nie liczy......
Może warto zwrócić uwagę pana Czeczutki na to ile godzin w tygodniu pracuje człowiek który prowadzi swój biznes....czy to aby nie więcej niż 40 godzin w tygodniu...? :)
Warto zauważyć że z tymi wynagrodzeniami to jest tak, że przez wiele lat zarobki wójtów, starostów, posłów, i innej maści polityków i urzędników państwowych były bardzo wysokie w stosunku do reszty pracowników a zwłaszcza tych tzw. fizycznych w tej chwili mamy tendencję do zrównywania tych zarobków w tym sensie że pensje minimalne trochę wzrosły i podgoniły te wysokie zarobki pracowników państwowych i samorządowych wzrosły zwłaszcza pensje tzw. fachowców np. budowlańców kierowców i innych. Więc teraz niektórym się w głowie nie może pomieścić że to może tak być że taki Wójt czy Starosta zarabia 'tylko' 5 razy więcej niż minimalna pensja a nie jak to bywało 15 lat temu 10 czy 15 razy więcej.... Warto zwrócić Im uwagę że praca ich nie wiąże się ze zbyt wielką odpowiedzialnością a najczęściej polega na 'robieniu dobrego wrażenia' przed wyborcami.....:) No i zawsze mogą zmienić tą pracę gdy są niezadowoleni np. na własny biznes....zobaczą jak to smakuje....:)
Ja uważam że to 'okropna niesprawiedliwość' tak niskie zarobki za taką ciężką i odpowiedzialna pracę.....:) Pan Puchała powinien w ramach protestu podać się do dymisji.......jak można pracować za takie marne grosze to uwłacza godności....:) A co z resztą włodarzy z limanowszczyzny których pobory od lat wynosiły maksimum...? Były już uchwały w tej kwestii?
Niech czytają i biorą przykład władze gminy Jodłownik jak wygląda budżet gminy gdzie rządzą normalni ludzie myślący o rozwoju gminy także w przyszłości.....:)
O ile tu maruderów....o jak wielu krytyków, a przecież nie ma obowiązku kupowania tych mieszkań..... Zawsze można samemu wybudować , kupić lub nająć u prywatnej osoby bez perspektywy zakupu...... Będziecie mieli prawo krytykować gdy chętnych nie będzie na te mieszkania i będą stały puste w co raczej wątpię......:)
Nie podoba mi się to że ludzie z PiS 'doją kasę' ale przynajmniej za ich rządów mamy dynamiczny wzrost gospodarczy i zanik bezrobocia które tak bardzo dawało się we znaki na limanowszczyźnie, a ci z PO kradli jeszcze więcej a teraz mają jeszcze czelność jeździć z konwojem wstydu.....sami się powinni wstydzić tych 8 lat rządów gdzie kwitła stagnacja i afery gospodarcze....
Wstydzić to powinni się ci z PełO, przecież oni jeszcze bardziej 'doili' kasę publiczną. Niestety każde kolejne wybory to tylko zmiana 'przy korycie' a brak jest w Polsce zmian systemu który ucinałby patologicznie wysokie zarobki w spółkach skarbu państwa które są 'dojnymi krowami' dla tych co dopadną się do władzy. Gdyby Ci ludzie za coś odpowiadali....... A poseł PO Czerwiński co zrobił w tym kierunku by było inaczej, był przecież ministrem skarbu państwa..... Ile za jego czasów zarabiali jego kolesie w tychże spółkach państwowych...?
Faktycznie było by to zabawne gdyby nie fakt że to podatnicy z gminy Jodłownik za takie imprezy płacą....a w gmina tonie w długach.... Oczywiście w roku wyborczym nasila się organizowanie imprez na których promują się różnej maści politycy za publiczne pieniądze. Wystawę bydła można by podpiąć pod owocobranie i byłaby jedna imprez zamiast dwie i trochę mniej przepito by publicznych pieniędzy i można by przynajmniej obkosić w gminie Jodłownik zarośnięte drogi bo ponoć 5000 zł to straszne obciążenie dla budżetu gminy.....:) Może portal limanowa in 'dopyta' ile kosztowała ta wystawa i kto to sponsorował czy w całości gmina Jodłownik...?
Powoli wychodzi na jaw rzeczywisty stan finansów gminy Jodłownik po 18 latach rządów Stawarza i jego komitetu radnych ślepo mu oddanych. A więc zadłużenie 'zeszło do dna' i idą chude lata gdzie trzeba będzie spłacać długi gdy inne gminy mogą dalej inwestować. Pytanie co na to radni z komitetu wyborczego Stawarza......? Warto ich zapytać jak widzą przyszłość gminy......? A Wójt jak to widzi....nadal twierdzi że 'gmina jest w komforcie finansowym'.....? :)
Dziwna decyzja dyrekcji szpitala.....chyba faktycznie podjęta pod wpływem konkurencji ze Szczyrzyca Konflikt interesów widać gołym okiem....
Też nie rozumiem dlaczego tylko 1 raz w roku obkaszają drogi....to za mało....może po prostu brak kasy...?
Konflikt interesów widać 'gołym okiem' i co na to pan Krupiński....?
Jak widać to kominiarstwo to niezły biznes......i trwa walka o kasę:) A ja zastanawiam się po co kominiarz przychodzi czyścić komin latem gdy nie palimy w piecu c.o. Przecież to nie ma sensu.....gdyby w okresie opałowym przychodził nawet co 2 miesiące to w porządku ale latem to tylko zbieranie kasy bo i tak nie ma co czyścić. Może czas żeby ktoś to zmienił i w przypadku gdy jest c.o. zlikwidowano obowiązek czyszczenia latem przynajmniej od maja do października, kominiarz niech pojedzie sobie na 'wakacje' a my zaoszczędzimy płacenia za 'chęć wykonania usługi'
Co do zadłużenia gminy Jodłownik to warto chyba zapytać radnych z komitetu Pawła Stawarza którzy maja większość w Radzie Gminy Jodłownik kolejną już kadencję. W obecnej kadencji to są: CHLIPAŁA Wacław Józef GRUCEL Bronisław Marek KAPERA Maria LIZAK Leszek Zbyszek NOWAK Maria NOWOROLNIK Adam ZAJĄC Ewa WIĘCŁAWEK Zbigniew Władysław NOWOROLNIK Adam
Wątpliwe czy ktoś będzie miał odwagę zostać Wójtem gminy Jodłownik przy takim zadłużeniu. Prędzej gmina doczeka się zarządu komisarycznego, ale na pewno warto by mieszkańcy podziękowali w najbliższych wyborach radnym z komitetu wyborczego Stawarza bo to oni zgodzili się na takie zadłużenie gminy i 8 milionów bardzo drogiego kredytu w parabankach. Stawarz pewno sobie teraz kpi z tego jak mu się udało ogłupić i okłamać ludzi co do zadłużenia gminy.......:)
'Z dobrym gospodarzem pewne jutro':) Jeżeli ta 'lepsza' kategoria mieszkańców ma już nowe drogi asfaltowe to po co kontynuować budowę dróg...?:) Ma nową drogę Wójt ma nową drogę Przewodniczący Rady Gminy.....A reszta to niech spada na drzewo..:) Inwestycje w gminie Jodłownik to trzeba rozpocząć od obkoszenia dróg bo robią to tylko raz w roku gdy przerośnięte już trawy 'leżą' na drodze. W roku wyborczym obkaszanie ma miejsce zazwyczaj jeden dzień przed zebraniem wyborczym....jesienią:) tak było cztery lata temu. Takiego dziadostwa w tym temacie nie ma w żadnej innej gminie na terenie powiatu, nie wiadomo czy to z braku kasy czy zwykłe niedbalstwo Wójta bo przecież jest traktor gminny i kosiarka....czyżby nie było na paliwo...?:)